Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokroteczka w kropeczki

Wyznałam przyjacielowi, ze się w nim zakochałam

Polecane posty

Gość stokroteczka w kropeczki

i doszłam do wniosku, ze skoro tak sie stało a on zawsze powtarzał, ze miedzy nami moze byc tylko przyjazn, to wszystko sie rypło i powinnam "odejsc". A on wymyslił, ze zrobimy sobie przerwe w przyjazni tzn nie bedziemy sie widywac ani z soba gadac az ja ochłone i mi przejdzie. I teraz ja nie wiem czy powiedział tak, zeby mnie nie ranic a tak na serio juz koniec ??? czy moze potem bede mogła liczyc na to ze dalej bedziemy przyjaciólmi ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drysderakite
milosc nie wybiera wybierz pickera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
to swietna rada ;) dziekuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
moze mi ktos doradzic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
nie wiem co ci doradzić,ja byłam z moim przyjacielem, i przyjaźń nam sie ukladała świetnie a związek beznadziejnie skończyło się tym że teraz nawet nie możemy ze soba normlanie porozmawiać bez złośliwości jak to sie mówi przyjaźń często kończy się miłoscią ale miłość przyjaźnią nigdy moze rzeczywiscie zrob sobie z nim przerwe a za jakis czas jesli ci zalezy na tej osobie i bedziesz umiala sie z nia przyjaznic zaproponuj wyjscie w sensie po kumpelsku i wtedy zobacysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
on mówi ze ja go okłamałam bo nie powiedziałam ze go kocham , dopiero teraz po 3 latach znajomosci :( no ale ja wiedziałam ze własnie tak bedzie, ze jak mu powiem to on "odejdzie", a powiedziałam mu bo sie we wtorek pokłócilismy bardzo a co jesli mi nie przejdzie ta miłosc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiialam to samo prawiee
tylko ze przyjaciel wyznal milosc mnie..i kontakt nam sie zmienil na negatywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhaaaa
nie da sie wrocic do przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
przez głupie serce straciłam kogos waznego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocyk w paseczki
ja tez :( tez tak mam i płakac mi sie chce ciagle placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
co ja mam zrobic???? po co ja to mówiłam .... niby dał mi czas na dojscie do siebie czyli na to zebym sie pozbyła tego uczucia ale jak ja mam to niby zrobic???? a jesli to tylko tak powiedział a na serio nie chce mnie juz widziec ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może Ty go kochasz tylko jak przyjaciela, można kochać kogoś w inny sposób oprócz rodziny i partnera np.dobrą przyjaciółkę. są osoby w naszym życiu na których nam dużo bardziej zależy niż na zwykłych kolegach i nie muszą być z nami rodziną.... bez nich życie bywa trudne, ale nie jest aż tak wiążące jak z partnerem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy medal ma dwie strony i może po takiej przerwie sam zauważy albo chce sprawdzić czy jemu też zależy tak bardzo na Tobie... z uczuciami nie jest tak łatwo, niestety musisz troszkę ochłonąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
to nierealne zebysmy byli razem ze sobą....za duzo róznic, on juz po rozwodzie, ma dzieci, nie chce sie wiazac na stałe wiem ze ja nie byłam jedyna jego przyjaciólka.....i tu poczułam sie zazdrosna...czy o przyjaciela mozna byc zazdrosnym jezeli kocha sie go po przyjacielsku???? nie wyobrazam sobie tej puski, tego braku rozmów z nim, wyzalania sie, radzenia w wielu sprawach, nawet bedzie mi brakowało tych sprzeczek i wymiany zdan na rózne tematy:( mam wrazenie ze on tak powiedział a teraz ucieknie, przrwa zebym ochłoneła, moze zebym poszukała sobie kogos, moze on o tym mysli???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
nawet nie wytłumaczylismy sobie wszystkiego :( boje sie go o cos zapytac, boje sie odezwac pierwsza:( boje sie tez tego ze on milczy:( przeraza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
powinnam sie odezwac czy lepiej nie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
ale ja od niego niczego nie oczekuje i nie chce zadnych deklaracji...chciałabym zeby było jak dawniej ale zeby wiedział co ja czuje bo mnie juz było strasznie ciezko dusic w sobie uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
ale to sa takie plany, na które on wyraził zgode a ja nie chce niczego wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
jest mi cholernie cięzko :( chyba go straciłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
ja mojemu przyjacielowi tego boje się powiedzieć, co prawda mówiłam mu to w żartach ale to nie to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
myślę, ze nie straciłaś go a raczej przestraszyłaś, to on ochłonie i odezwie się , zobaczysz, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh.. znajome mi to jakos;p ja wyznalam milosc przyjacielowi... po czym on ja odzucilm a po pol roku zrobil tosamo:) tzn powiedzial ze chce ze mna byc :P i choc przyjazn z nim byla zajebista, zwizek potrwal 3 tyg bo on stwierdzil ze to nie to.. a teraz jestmy tylko na \'czesc\'.. jakos srednio wierze w przyjazn damsko - meska.. chyba ze obie strony kogos maja.. ale i wtedy roznie bywa :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
ja juz nie wiem, jestem załamana. Nie chciałam mu tego mówic, to okropne ale jakos sobie radziłam z tym udawaniem ze nic do niego nie czuje ale juz nie wytrzymałam. To był taki impuls bo chyba normalnie bym nie powiedziała mu tego. Ale on wie, ze ja nic od niego nie chce, nie chce z nim byc i wiem ze chyba by nam to nie wyszło bo on egoista i bysmy sie pozabijali a tak jak juz nie moge wytrzymac to koncze kazda dyskusje ze ja mam swoje zdanie on swoje i niech tak zostanie. Wkurza mnie jego stosunek do kobiet, nie wiem moze to po tym rozwodzie, zreszta ja znam tylko jego wersje a nie wiem i sie nie dowiem jak było na serio ale z racji tego jakie konczyłam studia mogłam mu polecic kilku znanych prawników. Najpierw myslałam, ze to zauroczenie no ale kurcze to trwa juz 3 lata. Trwało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
no mój p będzie sie rozwodził więc u mnie to nawet i nieodpowiedni moment na wyznania, ale może za jakis czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
ale on nie rozwiodł sie dla mnie czy przeze mnie, nie chce sie juz wiązac , chce jedynie miec takie przyjaciołki, zeby gdzies wyjsc, pogadac, wyjechac.....pewnie i do łózka ale zero uczuc i kazdy robi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
to co piszesz to nie dla mnie, zero uczuc, każdy robi co chce, nigdy bym nie wyznała uczuc takiemu facetowi, trochę inaczej dobrałam Twoją sytuacje, u mnie jest inaczej, bo wydaje mi sie że on coś do mnie ma ale nie przyzna się w swojej obecnej sytuacji, też nie mam nic wspólnego z jego rozwodem a poza tym ja mam kogoś i on to szanuje, ale ja bym zostawiła obecnego partnera dla niego, wszystko bym zrobiła za "kocham Cię"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×