Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokroteczka w kropeczki

Wyznałam przyjacielowi, ze się w nim zakochałam

Polecane posty

Gość stokroteczka w kropeczki
moze on nie jest wart moich uczuc ??? sama juz nie wiem.... on czasami nie ma ludzkich odruchów....tak mi sie wydaje:( ale mam tez wrrazenie ze jest taki specjalnie zebym nie zakochała sie, taki zimny dran....cóz ...za pózno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
swięta ida a ja z nim nie pogadam :( pusto tak jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
boje sie napisac do niego, boje sie ze nie odpisze i bedzie mnie to cholernie bolało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martys
chciałabym miec tyle odwagi co ty i powiedziec osobie ze sie w niej kocham nie martw sie bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
bardzo duzo mnie kosztowało zeby mu to powiedziec ....i nie wiem czy dobrze zrobiłam ale wie, nie sadze zeby go to jakos ruszyło, chyba jest na mnie zły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Skoro jest na Ciebie zły to nie jest Twoim przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martys
zlosc mu przejdzie a ty jestes szczera co do niego nie powinien byc na ciebie zly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusiaaaa
ja tez mojemu powiedzialam powiedzial ze mi sie w glowie poprzewracalo i ze mnie "poj.ebało chyba" i nic sie nie zmienilo ja go dalej kocham, i dalej jestesmy przyjaciolmi... :/ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
to kim w takim razie jest ???? tylko znajomym??? ma duzo wad, ma tez zalety, wiem ze związek z nim nie byłby niczym dobrym....on tez tak uwaza wiec złosci sie bo nie powinnam mieszac uczuc do naszej znajomosci... i co mam mu za tydzien napisac....hej przeszło mi, to co idziemy na drinka??? to smieszne, jak ja mam sie z nim teraz spotykac ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
taaaa mi powiedział , ze mi odwala :( ale sie nie odzywa wiec nie wiem czy dalej trwa ta znajomosc zastanawiam sie czy to jest sens ciągnac to dalej....czy nie bede jeszcze bardziej cierpiec przez to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martys
daj sobie troche luzu nie odzywaj sie do niego dopiero w tedy sie przekonasz czy mu na tobie zalezy na prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
ale ja wiem ze nie zalezy tzn moze jedynie zalezec jako na przyjaciołce albo na tym ze chce ze mna sypiac ale ja nie wiem czy dam tak dłuzej rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martys
od separuj sie od niego on nie jest ciebie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
moze masz racje....ja juz kilka razy chciałam to skonczyc ale zawsze konczyło sie tym ze pękałam :( nie wiem, on ma na mnie jakis chyba silny wpływ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martys
to bardzo nie dobrze musisz to zerwac nim bedzie za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
tylko jak??? dla mnie to strasznie cięzkie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przed miesiącem wyznałam przyjecielowi uczucie. Zakończyło się na jednym krótkim zdaniu:\"Dziwnie się czuję\". I tyle... Obawiam się, że nasza przyjaźń jest już echem przeszłości. Jestem tego pewna na 99%. Nie powiedział nic, że jestem dla niego przyjaciółką, ale tylko nią i chciałby w przyszłości powrócić do relacji przyjacielskiej. Dlatego ciesz się, że on Ci zaproponował takie rozwiązanie. Daje Ci czas, żebyś o nim zapomniala, ale wciąż chce się z Tobą przyjaźnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
jeszcze mam jakies poczucie winy bo on zna moje problemy i zawsze mogłam mu sie w rekaw wyplakac a on mnie dopingował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusiaaaa
ja probowalam zerwac kontakt i wymiekam za okolo..... 2 godziny :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
jak mam zapomniec jezeli kocham ??? jezeli kocham to jaka to bedzie przyjazn??? i czy aby ta przerwa to rzeczywiscie przerwa a nie puste słowa zeby sie mnie pozbyc bo np liczy ze sie juz sama nie odezwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama93
wiesz co, była kiedyś w podobnej sytuacji. Daliśmy sobie chwile \"odpocząć\" a potem zaczęliśmy się znowu spotykać, rozmawiać. do teraz nadal się przyjaźnimy. A mi przeszła miłość do niego. Stwierdziłam że dobrze mi z tym jak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
moze mi przejdzie ale ja tak mam od 3 lat :( tyle niewadomych a ja nie moge z nim nawet szczerze pogadac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam podobną sytuację. Przeżywaliśmy z moim przyjacielem oboje ciężkie chwile w naszym życiu.On miał swoje problemy, ja swoje. Wspieraliśmy się i to nas bardzo zbliżyło. Już kiedyś mieliśmy się ku sobie ale nie wyszło bo byłam jeszcze niedojrzała...i właśnie po tym jak się zbliżyliśmy wysłałam mu smsa, że go kocham, ale pomyślałam, że jeśli on nie odwzajemnia tego to już po naszej przyjaźni... na szczęście on odpisał, że ma nadzieję, że kocham go jedynie jako przyjaciela, bo jeśli tak to on mnie też, nawet bardziej. Oczywiście przyznałam mu wtedy rację. Ale nadal kocham go prawdziwą miłościa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
jest jeszcze cos...on mi zaproponował sex ale ja sie nie zgodziłam....boje sie ze teraz skoro wie ze go kocham to pomysli ze łatwiej bedzie mnie namówic na sex ( bo kobiety łacza uczucia z sexem). Wiem, ze ma jakas przyjaciołke tam gdzie mieszka, ja nie wiem jaka to przyjazn, czy cos jak ze mną, czy cos wiecej ale wiem ze ze soba sypiają....no to gdzie ja w tym wszystkim ???? po co ???? to boli:( taka jakas manipulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
nie wiem nawet czy ona istnieje....jestem zazdrosna ale moze taki miał własnie cel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkochać się można. Ja też myślałam, że to w ogóle niemożliwe, ale coś zaczęło iskrzyć między mną a kolegą. Ale mój przyjaciel gej postawił mi świetne pytanie. Czy gdyby twój przyjaciel chciał teraz z tobą być, to byś się zgodziła? To mi dało do myślenia i doszłam do wniosku, iż przystałabym na jego propozycję... Najgorzej to zakochać się w przyjacielu. Rozumiem autorkę, która musiała mu to wyznać. U mnie też to był impuls i jest mi lżej, bo wcześniej myślałam, że się uduszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
ja bym z nim nie chciała być , wiem jaki jest i sama siebie juz nie rozumiem interesuje sie mna taki inny znajomy i wiem, ze on by myslał o zwiazku powaznie, normalnie jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo uczucia są irracjonalne. Co z tego, że są fajni faceci, jak my chcemy być z tymi trudnymi, bo to ich kochamy... Ja próbuję zapomnieć, ale on wciąż jest mi bliski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokroteczka w kropeczki
napisałam do niego, ze przepraszam, ze musiałam mu to powiedziec bo sie dusiłam ale ze nic od niego nie oczekuje i mysle juz na spokojnie....odpisał ze cieszy sie ze ysle juz normalnie i zyczył wesołych swiat tylko to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×