Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rooozbitaaa

Ja rozbita...on zonaty...!!!

Polecane posty

Gość rooozbitaaa

kilka miesiecy temu zaczal pracowac u mnie w firmie nowy chlopak-polubilismy sie, ma fajne poczucie humoru-nie spedzalismy ze soba wiele czasu ale zawsze jak gdzies sie spotkalismy milo spedzalismy te chwile.Nigdy nie myslalam o nim jako mezczyznie dla mnie bo jest zonaty. Wspomagalam go jako kolezanka w ciezkich dla niego chwilach gdy zmarla jego siostra, wspomagalam i doradzalam gdy urodzil mu sie synek. Od jakiegos czasu zaczal szukac mojego towarzystwa ale nie sadzilam ze interesuje sie mna jako kobieta-wczoraj w pracy wyglupialismy sie i zartowalismy a on nagle....zaczal mnie calowac...czule i delikatnie-kiedy wreszcie sie ode mnie odkleil bylam tak zszokowana ze nie bylam w stanie wydusic z siebie slowa...on stal tylko i patrzyl z usmiechem na mnie...ktos go zawolal wiec wyszedl z pokoju...potem caly czas wodzil za mna oczami z tym szelmowskim usmiechem. Nie moge przestac teraz o nim myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgg
zaraz sie mohery zleca z obelgami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgg
oj nie, raczej pasztety z kompleksami bojace sie o wlasnych mezow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjdę ja.... i zapytam
jak on szukał Twojego towarzystwa i jak się zachowywał. mam wrażenie, że jestem w podobnej sytuacji do Twojej, ale jeszcze... do niczego nie doszło. Jeśli możesz to napisz. Napisz też, czy i Ty jesteś mężatką. U nas oboje jesteśmy w związkach małżeńskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale podobał ci sie czy nie? chcesz kontynuowac czy jak co myslec...... pra.duzewdopodobiesntwo ze facet widzi dla siebie .......w tobie kochanke.i sprawdza jak zareagujesz ja tam cie nie oceniam;) w koncu to on cie pocałował:P lepeij sobie to z nim wyjasnij.i nie daj sie wciagnac w te sztuczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie raczej
wtorne Izabel z przekonaniem, ze zycie ma sie jedno.Wyjedz do Cin buhaha i prestaniesz byc rozbita hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
Zawsze w pracy stara sie byc tam gdzie ja, na szkoleniach zawsze obok mnie, wykorzystuje kazdy moment by ze mna porozmawiac...naprawde niczego nie zauwazylam wczesniej i naiwnie sadzilam ze to cos w rodzaju blizszego kolezenstwa a teraz nie moge przestac o nim myslec i to nie jako o koledze. Nie jestem w zwiazku i jestem 10 lat starsza od niego...tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
szczera dziewczyna- masz racje, zadnej kochanki z siebie zrobic nie dam jestem bardzo atrakcyjna wiec ze znalezieniem kolesia do seksu nie mialabym problemu gdybym chciala Szkoda mi tylko tej znajomosci...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiscie nieciekawie ale jego reakcja na ten pocałunek.albo lepiej twoja reakcja cos powiedzieliscie czy tylko on sie usmiechał? moze nastepnym razem po swietach pogadaj z nim , walnij prosto z mostu zarzadaj wyjsnien spytaj sie co to miało znaczyc... nie myśl o nim bo sie sama wkrecisz i potem romans murowany;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie raczej
,Rozumiem, pewnie na sile cie calowal.Zglos jak najszybciej molestowanie sexsualne w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjdę ja.... i zapytam
Rozumiem Cię. Ja mam takiego bliższego kolegę... starszy o 8 lat ode mnie. Czasem ma takie hasła. Ja przyszłam do niego z papierami, a on usiądź. porozmawiamy itd. Ja mówię, że nie, że muszę iść do siebie coś wreszcie ZROBIĆ, a on na to. Przynieś kubek ZROBIĘ Ci herbaty. też jest często blisko mnie, choć czasem stara się wręcz ostentacyjnie przy innych mnie nieco omin ąć, żeby później podejść i pogadać sam na sam... Zawsze oferuje pomoc, czy mi nie pomóc czegoś do pokoju zanieść itp i np. przychodzi, żeby porozmawiać. Stara się 'wpadać" po mnie jak kończymy pracę... Dziwne te sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjdę ja.... i zapytam
A równocześnie twierdzi, że ma piękną żonę i w ogóle och i ach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
mnie naprawde zamurowala i oczywiscie ze nie calowal mnie na sile...glupie komentarze ale bylam tak zaskoczona ze nawet nie zareagowalam Po pocalunku ja stalam bez slowa, moge wyobrazic sobie tylko swoja mine -on sie usmiechnal i powiedzial tylko sloganowe " masz najslodsze usta na swiecie" a potem wyszedl na zawolanie kolegi Mam wrazenie ze on to sobie zaplanowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjdę ja.... i zapytam
A teraz załatwił mi wejściówkę (pojedynczą) na otwarcie wystawy, którą on będzie prowadził (Jego druga praca). Zadzwonił i zapytał. czy nie zechciałabym przyjść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"masz najsłodsze usta na swiecie'" faceci sa niesamowici:D:D wez mu powiedz zeby na bambus spadał cwaniaczek jeden na pewno to zaplanował jeszcze pewnie jest przekonany ze teraz do niego przyjdziesz i rzucisz sie na niego jak lwica:O faceci sa naprawde bardzo cwani;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xsddkd
Kobieto, po pierwsze, powinnaś była zareagowac tak, żeby facet z tym pocałunkiem się wycofał, a nie całować się z nim. Po drugie powinnaś mu jasno dać do zrozumienia, że nic z tego nie będzie i przekroczył pewne granice. No ale oczywiście ty się nakręcasz i tak naprawdę ci to nie może wyjść z głowy. Uważaj, bo wylądujesz w łożku z żonatym facetem albo zjedziesz sobie w najlepszym razie relacje w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale madre sie znalazły
Kobieto, po pierwsze, powinnaś była zareagowac tak, żeby facet z tym pocałunkiem się wycofał, a nie całować się z nim. ------------ widac , że nie byłyscie w takiej sytuacji . Ja bylam , podobne relacje. Jak sie na mnie rzucił z pocałunkiem nie bylam w stanie zrobic nic . Tylko nadludzkim wysilkiem uniknęłam bzykniecia sie z nim . On zonaty ja nie ...bardzo mi sie podobał i ja jemu też ...To nie są proste decyzje . Wiem , że nie chciałabym romansu z zonatym , ale latwo mi nie było . Dzis mamy poprawne przyjacielskie relacje, dalej razem pracujemy . Udajemy , że nic sie nie stalo . Ale da sie wyczuc miedzy nami ta swoista chemia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
przyslal mi sms ze nie moze dalej udawac ze to tylko przyjazn i ze ciagle mysli o mnie i o tym pocalunku Ja mu odpisalam ze to nie powinno sie zdarzyc i ze chce by nasze kontakty pozostaly na tym poziomie na ktorym byly przed pocalunkiem.Napisalam wyraznie ze nie mam zamiaru byc jego kochanka a on przed chwila wyslal sms ze wlasnie do mnie jedzie i bedzie za 20 min zwariowal...juz panikuje, chyba go nie wpuszcze bo sama nie jestem siebie pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdkdkd
To nie wpuszczaj, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvmvm
\"Tylko nadludzkim wysilkiem uniknęłam bzykniecia sie z nim \" No sorry, kobieto, niektórym z nas to nie przychodzi z nadludzkim wysiłkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geodeta
Nadludzkim wysiłkiem nie rozłożyłam nóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja a a a
ojej, zapewne koles szuka seksu na boku, jesli ci to odpowiada to ok, oczywiscie moze sie w tobie zkaochac itp ale to malo prawdopodobne, wiec jesli szukasz normalnego zwiazku to radze odpuscic a faceta do domu nie wpuscic, juz ci okazal jak bardzo szanuje twoje zdanie naucz go szacunku do siebie- nie ma tak ze on bez uprzedzenia jedzie ale jesli masz ochote na ciut niezobowiazujacego seksu to dawaj dalej, tylko zebys przez to nie miala klopotow w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
jest juz pod moim domem...zdecydowalam ze nie bede robic scen, otworze drzwi mysle ze powinnismy porozmawiac o tym co zaszlo bede dzielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak sobie czytam, przychodzi mi jedno do glowy: "kawal skur..." :o :( Zalozmy, ze mu sie podobasz... ma rodzine, tak? Wiec albo niech sie zdeklaruje, ze juz nie kocha zony i nie ma ochoty ratowac zwiazku z nia mimo dziecka, albo niech sie od Ciebie odczepi. Bo co ma Ci do zaproponowania? Role kochanki? Samotne swieta i ukrywanie uczucia? Pocalowal Cie? Nie mowil, co do Ciebie czuje, nie wyjasnial, jak sobie Wasz zwiazek wyobraza i czy w ogole wyobraza - "poszedl na zywiol"... Wydajesz sie rozsadna dziewczyna. Spusc na drzewo tego pana, ktory przy sprzyjajacej okazji zarywa kolezanke z pracy, mimo, iz niedawno urodzilo mu sie dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
udalo mi sie go wreszcie wyrzucic hmmm...no wiec najpierw byly przeprosiny a potem...powiedzial mi ze juz jakis czas temu zdal sobie sprawe ze cos do mnie czuje, ze staral sie z tym walczyc ale nie moze przestac myslec o mnie i postanowil zrobic pierwzy krok bo czuje ze mi tez na nim zalezy, Wyjasnilam mu ze nigdy nie myslalam o nim w tych kategoriach, ze jest dla mnie tylko dobrym kolega, zapytal czy naprawde nie pociaga mnie fizycznie-odpowiedzialam ze to nie ma zadnego znaczenia bo jest dla mnie zonatym facetem a tacy mnie nie interesuja-on na to ze w jego malzenstwie nie ma milosci i ze jesi tylko zechce to on juz dzis pojedzie po swoje rzeczy.Za czynam podejrzewac ze cos z nim nie tak. Powiedzialam mu ze moim zdaniem przechodzi z zona maly kryzys bo oboje sa zmeczeni nowa sytuacja-jego synek ma 4 miesiace-wiem ze jego zona bardzo przytyla po ciazy, nie spia po nocach bo wiadomo noworodek.Powiedzial ze to nie jest powod i ze prawdziwym powodem jest to ze zakochal sie we mnie, ze zaluje ze zwatpil kiedys ze spotka swoja wielka milosc i zwiazal sie z zona powinien poczekac na mnie. powiedzialam mu ze jezeli rzeczywiscie mu na mnie zalezy to musi przestac. Bylo mi ciezko ale schowalam gleboko jakies tam uczucie bo ten pocalunek uswiadomil mi ze jest on dla mnie jednak wazny.Poprosilam aby wszystyko przemyslal i zeby przede wszystkim pomyslal o swoim malym synku-poprosilam zeby wyszedl-przy drzwiach zapytal czy moze mnie przytulic i zrobil to nie czekajac na moja odpowiedz-cmoknal w policzek, stal trzymajac mnie w objeciach i nie chcial odejsc-w koncu go odepchnelam i zamknelam drzwi wlasnie wyslal mi sms "jestem pewien swoich uczuc i wiem ze i tak bedziemy razem-ty tez tego chcesz-spij dobrze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
nastepny sms " prosze cie serduszko przemysl wszystko bo ja juz dawno to zrobilem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra radaaaaaaaaaa
daj mu dupy to na jakis czas odpuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooozbitaaa
daj mu d**y to na jakis czas odpuści bardzo konstruktywna rada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz zeby spadał na bambus badz twarda nie miekka:P no co mamy ci powiedziec ja juz sie wypowiedziłam [powiedz zeby spadał na drzewo wiadomo czego chce sexuuuuuuuuu a ze jak sama mówisz zona przytyła, pewnie nie jest juz tak apetyczna jak przed slubem wiec chciałby spróbwac lepszego ciałak, moze nie daje mu juz tak czesto jak wczesniej i szuka czegos łatwiejszego pokaz mu ze źle trafił pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×