Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona25a

10 lat po rozwodzie i jego przyzwyczajenia!!!!doradzcie

Polecane posty

Gość ona25a

MAm faceta 12 lat starszego jest po 30 a ja po 20 !1 lat zyl sam bo mial wczesniej zwiazek małzenski dwu letni!jestesmy 7 miesięcy!nie wiem czasami to wydaje mi sie ze nie bedie inaczej miedzy nami on ma swoje przyzwyczajenia,momentami zyje tak jakby zyl sam typu praca pilka nozna ogladanie silownia, nie cche sobie jakos tego poukladac czasem odczuwam starch przed tym ze go osaczę a ja wcale do tego nie daze , ale uwazam ze zycie on swoim trybem ja swoim to nie zwiazek!jestem wyrozumiala bo sama uprawiam sport i sznuje jego pasje ale nie czuje jakiejs więzi tzn on mi sie zwierza lubie jak go slucham , ale wydaje mi sie ze nie umiemy sie komunikowac do konca!nie wiem czy facet ktoremu zalezy powinnien sie zmienic!momentami jets indywidualist i ja tez taaka jestem czasem !nie wiem ma niewlielkie doswiadczenie w zwaizkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererreererre
po co sie zadalas z kims takim? nie rozumiem takich lasek, tyle fajnych facetow to sie biorą za takie dno po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _nowa_
A czego ty się spodziewasz po siedmiu miesiącach??! Niech się wszystko spokojnie toczy własnym trybem. (Faktycznie widać po tobie że masz ledwo dwudziestkę na karku, bo grzeszysz niecierpliwością. :S )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może oceniam na wyrost
ale widzisz sama , zajebisty seks to nie gwarncja sukcesu w związku , cos trzeba robic pomiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to już chociaż wiesz, dlaczego jego poprzedni związek małżeński wytrwał tylko 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona25a
sluchajcie nie lece na sex, bo nie jest to dla mnie najwazniejsze,znalazlam teraz topic strokawalerskie nawyki i ewidentnie pasuje mi to ze on mysli przez pryzmat "ja" ze robi tak jak mu wygodnie itp. sorki zaczelo się banalnie a rozkrecilo sie ale wiecie nie to ze jestem niecierpliwa tylko czuje ze zacyzna sie wypalac to wszytko i sex rzadszy bo ja uwazam ze on powinien zaczac a on ze ja itp.on ma swoje nawyki ja odbieram to jako z emu nie zalezy nie wiem moze sie poprostu nie mozemy porozumiec a moze to nie to ale aj szukam milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czego się spodziewasz
zakładając taki topik? Na rozwiązanie problemów w związku jest tylko jeden sposób rozmowa ... rozmowa... rozmowa tych 2-ch zainteresowanych osób Innego sposobu jeszcze nikt nie wymyslił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumbarum
po czesci Cie rozumiem. ja mam 22 lata i faceta o 1 lat starszego. ja indywidualistka, on tez. jestesmy ze soba dopiero 5 miesiecy wiec dopiero sie poznajemy i zaczynamy docierac. daj sobie czas. nie wszystko od razu i w piec minut. pary poznaja sie latami a Ty bys chciala w 7 miesiecy? i wez pod uwage, ze kobieta patrzy na zwiazek troche inaczej, bardziej emocjonalnie niz mezczyzna. i mezczyzni nie sa skorzy do zwierzen. powoli, powoli i z czasem sie poznacie i poukladacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumbarum
heh, mialo byc o 10 lat starszego a nie 1 lat starszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona25a
dzieki za rady , wiem ze rozmowa , ale czasm jak mowie ze wkurzylo mnie to ze zrobil cos bez konsultacji to mowi mi ze "nie lubi bic piany"i uwazam ze konczy sie temta moze pozniej powinnam rozmaiwac albo iinym tonem ale mam problemy z mowieniem co mnie boli itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumbarum
tez mialam ale powoli sie pozbywam. to naturalne bo nie chcesz go zranic albo uprzedzic. ale pomysl, ze jesli nie powiesz co Ci nie pasuje to nikt tego za Ciebie nie zrobi a rzecz niepasujaca sie nie zmieni bo nie bedzie o tym komunikatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfnmgumkhil
👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
Dużo pierdolenia o tym jaki powinien być itd. A jak ty go kochasz, to jaka powinnaś być ? Szczęście zależy od obojga i na nic twoje użalanie się nad swoim losem i krytykowanie partnera, skoro od siebie nic nie dajesz, tylko ciągle wymagasz od kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona25a
JAsiÓ wlasnie o to chodzi ze ja daje i to duzo bo mi zalezy, zawsze cos przygotuje w kuchni troscze sie mysle o nim i moze dlatego tez za bardzo go przyzwyczaiklam do pewnych rzeczy, prawda jest taka ze gdyby nie traz ja i moje strania to moze by juz wszytko wygaslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfh
sorry ale ty to chyba do niczego nie dojrzalas jak widze po kazdym zdaniu wykrzyknik :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona25a
ok dzięki!nie mozna nazwac tego miłoscią jescze nie jestem zakochana!spedzam z Nim duzo czasu ale monotonnie, w domu itp.bywalam często u niego 4 razy na tydzien a teraz trochę rzadziej bylo bo cchialm odpocząc i przemyslec pewne rzeczy!uczę się powoli i to nie jest tak ze nie walcze bo zawsze walczęo ten związek!mam czasem sakrajnosci ale to ja widze wewnetrznie o dtego ze pragne byc zkims do tego ze lepiej mi samej!wogole momenatami mam problemy ze swoja kobiecoscia mimo ze jestesm atrakcyjną kobieta wiem ze problem jest moj ale nie ejst mi tez latwo !jednak uwazam ze do tego zeby kobieta bylsa soba czy spontaniczna musi sie dobrze czuc, potrzebna jest calaa otoczka emocjonalana i wtedy sie nie blokuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona25a
Piszcie Mi!radzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly1234
>Piszcie Mi!radzcie w taki razie polecam poranne picie wlasnego moczu - zwykla szklaneczka (250ml) oraz raz w tygodniu pieczona kupa wybranka, oczywiscie stolec nie moze byc rzadki, solimy , pieprzymy i wcinamy raz dwa. Pomoze bardzo szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona25a
super ale inteligencja jak masz tak pisac to lepiej nic nie pisz maly1234

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×