kiedy tak naprawde liczyc pierwszy dzien miesiaczki

jest mi to bardzo potrzebne do wyliczen dni plodnych bo staramy sie z mezem o dziecko i jakos nam nie wychodzi. Kiedy tak naprawde powinnam liczyc za pierwszy dzien miesiaczki - czy wtedy kiedy pojawia sie brazowawe plamienie czy dopiero jak pojawi sie krew? wiem ze moze bedzie to dla was smieszne ale dla mnie to naprawde powazna sprawa bo moze wlasnie przez to zle cos wyliczam i nie trafiamy w dni - choc z drugiej strony nie kochamy sie tylko w dni plodne tylko caly czas....ja juz nie wiem co mam zrobic :(

no nikt mi nie potrafi udzielic odp na to pytanie?

same idiotki na tym forum :o

czy ty sie dobrze czujesz czlowieku? jak nie znasz odp to sie nie udzielaj, tak sie sklada ze dla mnie to jest bardzo wazne i duzo moze zmienic- wiec sie poprostu nie wypowiadaj

ja licze od pierwszego dnia czyli nawet plamienia

no bo niektore maja od razu krwawy okres a ja mam takie plamienie i dlatego mam problem. wczesniej liczylam dopiero pojawienie sie krwi jako pierwszy dzien i moze dlatego nam cos nie wychodzilo...chyba kupie sobie testy owulacyjne

ale jak to ktos innych napisal w immym temacie dni p[łodnych sie nie liczy tylko obserwuje...

tak obserwuje a jakze - tylko ze pewnie jak sama wiesz wieksze szanse na zaplodnienie sa jesli w momencie owulacji plemniki juz czekaja na komorke jajowa - wiec dlatego wolalabym nie przegapic tego dnia

Chyba średnio obserwujesz tak szczerze mówiąc, skoro opierasz się tak ściśle na arytmetyce i pierwszym dniu cyklu. Masz w ogóle owulację? Skoro kochacie się cały czas i nie możesz zajść w ciążę, to może coś jest niehalo, nie z wyliczeniami, ale z Twoim organizmem.

jest zajsc w ciaze? nawet jak oboje z partnerow sa zdrowi to jest tylko ok 50% szans ze zaplodniona komorka zagniezdzi sie w macicy...wiec jak sie nie znasz to sie lepiej nie wypowiadaj. Ja tez sie obserwuje ale wole tez wyliczyc sobie kiedy powinnam miec owulacje - czy to takie dziwne ze proboje wszystkich sposobow? widze kiedy mam plodny sluz, poza tym w owulacje boli mnie brzuch. a to ze kobiety nie moga zajsc w ciaze nie zawsze zalezy od nich samych

1 dzień okresu liczysz od tego prawdziwego krwawienia, ale jeżeli długo sie staracie to ja bym sie przeszła do gina zeby dal skierowanie na podstawowe badania hormonalne. plamienie przed miesiączką może świadczyć o niedomodze lutealnej, jest też często przy pco. pozdrawiam.

nadmiar luteiny ? bo kiedys lekarz mi powiedzial ze mam podwyzszony jej poziom i ze to moze wplynac na problemy z zajsciem w ciaze. ale czy istnieje jakis inny sposob na tego sprawdzenia czy tylko badania hormonalne - bo czasem moze wlasnie jakies plamienie swiadcza o niedoborach albo nadwyzkach danych hormonow