czy sa jakies sposoby,tabletki,hormony na przytcie?

czesc wszystkim! mam powazny problem,wiem ze niektóre laski mnie wysmieja bo maja wrecz odwrotny problem,ale zaryzykuje. mam 165cm wzrostu i waze tylko 47kg! jestem chuda jak patyk,szkapa itp. czy sa jakies skuteczne sposoby na to? bo ja juz sie nie moge patrzec na siebie,chciałabym nabrac troche kragłosci,zeby faceci na mnie spojrzeli,bo kto plci na kosci:/ znacie jakies sposoby? nie wiem jakies tabletki,hormony... słyszałam,ze od tabletek antykoncepcyjn ych sie tyje,to prawda? pomocy!!!!!!!!!!! z góry dzieki:*

Idz do lekarza, znam takiego ktory "chcial byc wielki" , lekarze na dzien dzisiejszy mowia ze sylwestra spedzi z robakami, wiec nie ma zartów.

do jakiego lekarza? o co z tym chodzi?:/

Zapomnij o tabletkach. Zadbaj o odpowiednie odzywianie, organizm zdrowy sam reguluje sobie odpowiednia wage. Nie zryj smieci typu Danonki, Actimele i inne Jogurty w Zimie i w ogole jak najmniej a zacznij normanie jesc, kiszonki, kapuchee, kasze, tluste miesa, nie uzywaj dietetycznego gowna tyko normalnie maslo, smalec itd. Slowem tak jak to sie udzie zawsze odzywiali. Ale ejzeli masz jakies zaburzenia to warto zrobic jakies oczyszczanie organizmu, bo mozesz miec problemy z przyswajaniem pierwiastkow (zaburzenia flory jelitowej przez smieciowe jedzenie, antybiotyki, lekarstwa)

oj mi to nic nie da,ze ja bede duzo jesc:( wcinam mnostwo fastfoodów,pije ciagle pepsi i nic:( ogolnie duzo jem i jak juz to wszystko w brzuch mi idzie:/ miałam kiedys fajna figure i wogóe na nic nie nazekałam,ale zaczełam uprawiac seks,duuzo seksu i przez to schudłam,chudłam w oczach,teraz juz przestałam bo sie rozstałam z chłopakiem,moze teraz cos przytyje...

Tak , staropolska kuchnia :D tluste sosy, kopiaty talerz ziemniakow i kawal miecha. Bo jak sie je danonki i sucharki to sie wazy 45kg i nic sie nie poradzi :D.

Idz do lekarza nikt od tak nie chudnie, mozesz miec cukrzyce, nadczynnosc tarczycy, i wiele innych dziadostw.

juzia w tym rzecz ze zresz fastfudy z pustymi kaoriami, a organizm niedozywiony :( Masz 20 lat zacznij juz teraz uczyc sie o odzywianiu bo bedziesz miec problemy w przyszlosci, musisz normalniejesc i wywalic fastfoody pepsi inne tego typu. Nie sluchaj co mowia w TV i co robia inni, oni sie kiedys tez doigraja. Jedz tradycyjnie, i zdrowo, czyli tak jak to robiono kiedys, kasze okraszone luszzczem, mieso, ziemniaki, i duzo warzyw, surowki, owoce. Jak organizm sie odbuduje i nadrobi zaleglosci po Fastfuctwie to przybierzesz na wadze. A jak bedziesz wazyc troszke wiecej i pojawi sie sadeko to nie panikuj i nie marudz ze nie wygladasz jak modelka z wybiegu. Nie warto sobie marnowac zycia na ten syf w TV i inne. A fastfudy mozesz jesc i pepsi wypic tez ale to sa PUSTE KALORIE.

ja juz sama nie wiem:( kiedys jak chodziłam jeszcze do szkoły to jadłam mnóstwo paczków,codziennie musiałam zjesc jednego i wogóle duzo słodyczy i figurke miałam no palce lizac,a teraz:( a sa jakies tabletki moze?

Jakie tabletki? Dobrze sie czujesz? Cczytasz co napisalem? Nie ma zadnych czarow i cudow. Paczki codziennie jadas to zle, pewnie sobie rozwalilas organizm i teraz masz. Sama sobie na to zapracowalas. Nie lam sie mloda jestes, tylko zacznij dbac o siebie i myslec.

nie na pewno nie przez paczki;/ watpie. miałam super figurke,a potem miałam powaznyy wypadek samochodowy i schudłam 10 w tydzien przez kroplówki,wtedy wygladałam jak wieszak,za jakis czas mi sie poprawiła sylwetka,przytylam w miare i potem znowu to tak jak mowiłam za duzo seksu było i schudłam starsznie i stresu tez było duzo:(