Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odludek niestety

Dlaczego jestem takim odludkiem?

Polecane posty

Gość odludek niestety

Jakoś nie potrafię długo przebywać z ludźmi. Święta spędziłem tylko z rodzicami. Z jednej strony zazdroszczę im, że dzwonią do swoich znajomych i składają im życzenia oraz że ich znajomi dzwonią do nich. Do mnie nikt nie dzwoni. Ja też nie dzwonię. Bo z drugiej strony wydaje mi się to głupie, żeby dzwonić do ludzi, zawracać im głowę gadając tylko banalne "wesołych świąt". Niby święta spędzam z rodzicami, ale w rezultacie zjadłem tylko z nimi śniadanie i od tej pory siedzę w swoim pokoju. Czemu taki jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szała baba mak
też tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Susanah
I ja. Zamiast przebywac z ludzmi to: ogladam anime, czytam ksiazki. patrze w sufit hmm. Jest niewiele oson z ktorymi umiem sie dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja oj przerypane
a ile macie lat ? nma jakim etapie życia jesteście ? Ja już prawie 22 lata i własnie przez takie coś nigdy do tej pory nie miałem dziewczyny :( Wszystko inne ze mną ok , ale ta cholerna nieśmiałość i niechęć do imprezowania 😡 ZAwsze gdy wracam z pracy to włączam komputer i gram w gierki albo szukam ciekawostek w necie zamisat iść do kolegów. Nie idę do nich bo każdy zaprasza na piwo a ja nienawidzę pić ! Do tego jeszcze pojebany ojciec który najchętniej to zrobiłby ze mnie księża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubisz pić ... jak ja bym chciała takiego faceta... niestety dla mojego faceta prawie już 23 letniego wazniejsi odemnie samej są koledzy i piwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Susanah
dokladnie, ja wcale nie potrafie rozmawia z ludzmi, nie rozumiem ich, a jak mysle ze niedlugo sie skonczy wolne i znowu szkola to wogole mi sie wszystkiego odechciewa. Najchetniej wsiadlabym w w samochod, wlaczyla rock'n'rolla i wyjechala gdzies daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANULA anula
Mnie też to wkurwia np.dzisiaj byłam ze znajomymi na działce u kumpla no i normalnie nie moge wszyscy tacy wkurwiająco sztuczni są że się rzygać chce!!!:P dziewczyny jedna drugiej w dupe włazi a ,pójżniej po kolei sobie dupy po chamsku obrabiają!!! Tylko z chłopakami się jakoś dogadać daje rade a te dziewuchy zazdrosne sie wkurwiaja i knują jakieś intrygi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANULA anula
Mnie też to wkurwia np.dzisiaj byłam ze znajomymi na działce u kumpla no i normalnie nie moge wszyscy tacy wkurwiająco sztuczni są że się rzygać chce!!!:P dziewczyny jedna drugiej w dupe włazi a ,pójżniej po kolei sobie dupy po chamsku obrabiają!!! Tylko z chłopakami się jakoś dogadać daje rade a te dziewuchy zazdrosne sie wkurwiaja i knują jakieś intrygi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwestia temperamentu
no i chyba trochę środowiska w któym się wyrasta u mnie dom był domem zamkniętym, rodzina była mała i nie utrzymywała kontaktu z tą dalszą rodziną, nikt nas nie odwiedzał i my rzadko odwiedzaliśmy kogoś.... dlatego nigdy nie czułam się dobrze w większej grupie osób, teraz po ślubie cierpię katusze bo rodzina męża jest bardzo liczna, suma sumarum około 20 osób w porównaniu mojej raptem czteroosobowej.... cierpię katuszę po kilka razy do roku gdy się tak stadnie spotykamy albo gdy muszę wszystkich gościc u siebie....dodatkowo rodzina się rozrasta bo kuzynostwo się żeni/wychodzi za mąż, dorabia kolejnych dzieciaków..... wrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szała baba mak
mam 21, mam chlopaka, ale ciagle siedze w domu - a do szkoły tak nie lubie, on w pracy.. wole sie czyms zajac w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrerw
nie wiedzialamze jest nas tak dużo.jam mam dopiero 16 lat,nie wiem,co bedzie dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szała baba mak
nigdy nie chodzilam na dyskoteki, bo mi sie to nie podobalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i jestem odludkiem, ale cóż, wolę siedzieć i gapić się w sufit i czytać książki w nadzieji, że może mnie coś takiego kiedyś spotka,badż odkryć coś nowego :P ,niż obracać się wśród fałszywych ludzisk, którzy na każdym kroku wymyślają bzdury na mój temat, ot co!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Susanah
nie lubie wiosny, slonce mnie razi-i denerwuje w dodatku mam wrazenie ze omija mnie cos waznego w zyciu, ze powinnam byc gdzies indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludka23
Myśle, że to kwestia tego (przynajmniej u mnie), że w moim mniemaniu nie mam nic ciekawego do powiedzenia, wydaje mi sie, że jestem nudna i każdy w moim towarzystwie też się bedzie nudził. Albo boję się, że powiem coś głupiego i będzie kicha. Więc w towarzystwie, jeśli już jestem w jakimś, to mało się udzielam. Tak właściwie to lubie pobyć czasem sama, bo wtedy można sobie podumać ;P, ale nie dobrze jest tak cały czas być w odosobnieniu i trzeba wyjść do ludzi, nawet gdy nas wiele rzeczy w nich denerwuje. Ja się przełamuje małymi kroczkami, ale nic na siłę, bo to nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×