Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sweet drop

Dlaczego się mu odwidziało?

Polecane posty

Spotykaliśmy się rok temu tyle,ze wtedy nie mogliśmy być razem. Normalnie zauroczenie itd.. Teraz już możemy by,ć razem. Kontakt odnowiony znów wspaniałe spacery, rozmowy czule słowa, plany z jego strony.Komplementy. Dzwonił w piątek ze ma wyjazd z pracy i nie da rady sie spotkac, ale czy mam czas w sobote.Uznalismy,ze sie spiszemy. W sobote wyslal zyczenia swiateczne i cisza. Nie odezwal sie. W niedziele rano napisal : już sam nic nie rozumiem. i tyle cisza. powiedzcie co mogło się stać :( tak starsznie mi sie podoba. ja mam 20 lat on 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojej miałam faceta. Tyle,że wieczorem napisałam do niego to co nie widzimy sie? I wtedy w niedziele napisał, że zapomnial telefonu w domu byl u rodziny. Przeciez rozumiem to, ale dlaczego napisal,ze juz nic nie rozumie skoro gadalismy szczerze o nas, wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zapomnial i jzu wyjasnione?? hmm jesli ci na nim zalezy ja bym napsiala: to co kiedy spotkanie i zoabczysz jak ciesplawi to dalabym sobei spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam, co się stało i, że mogło być naprawde fajnie. I on milczy. On ogólnie mowi jeśli sam chce na spotkaniach nie miał z tym problemu, jesli chcial mowic. W smsach wylewny nie jest. Spr sie odezwać za kilka dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh ok... Zawsze byłam bardziej zawzięta,ale nie będe szopek robić trudno przetrawię. Troszkę się nastawiłam, dziekuję za rozmowe:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam poprstu w podobnej sytuacji wiesz..i wiem ze facet daje znak: sorki ale nie..wiec sama rozumiesz powodzenia! chyba ze musi przemyslec!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malalazka
troche pogmatwalas ja nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po co były teksty w stylu: Ale fajnie by nam było moglibysmy razem na wakacje sie wybrac... nie szukam nikogo na sile, mowie Ci co mysle dziewczyna musi miec to cos jak Ty juz sie dosc dobrze znamy, teraz jeszcze sama jestes..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak: -,,skarbie a gdzie ty mi sie ukrywalas tyle czasu, gdzeie ty bylasja tyle na ciebie czekalem" - ,,chyab sie zakochalem" - ,,jestes fantastyczna kobieta" - pojedziemy na wakache razem? po tygodniu stweirdzilz e to nie ot ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udusze go chyba !! po co swój czas marnował ;/ po co gadaniny tyle :| mógł nie mowić aż tyle bo skoro się mówi tyle dobrych rzeczy i potem je olewa to sie czuje teraz wrecz odwronie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deko..
wg. mnie chodzi o to że napisałas no to co nie widzim sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadarka 1l
zaszlo jakies nieporozumienie i ty musisz to wyjasnic. ja mialam podobne zdarzenie. moj facet jest starszy o 10 lat i nie pracuje z internetem. ja wysylalam do niego smsy przez internet a on mi odpisywal ale odpowiedzi trafialy.... w kosmos. tez nie wiedzialam co sie dzieje i przestalam. dopiero przez przypadek odkrylam prawde i bez skrupulow odezwalam sie proszac o spotkanie. wszystko sobie wyjasnilismy. kiedys on chwalil mi sie ze wyslal smsa z wyzwaniem milosci do mnie zamiast na moja kom. to do jednego faceta i tamten wkurzyl sie a moj facet nie wiedzial o co tamtemu chodzi. dopiero biling wykazal gdzie dzwonil. tacy sa faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Selenaq
Są święta. On milczy. A może on nie ejst wolny? Moze kogoś ma i w swieta nie moze być swobodny? Pomyslalas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszka blisko i zaułwazylabym raczej...od ponad 1.5 roku jest sam... choc pewnosci miec nie moge... to odezwac sie?, co napisac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadarka 1l
napisz co ci serce dyktuje lub popros o spotkanie. moze to go zaintryguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze co może byc to wyjasnianie takich spraw przez smsy lub przez gg. Tam nie bedzie widziała jego twarzy, co mówi i jak mówi. Sama mówisz że nie jest wylewny przez smsy. Ja bym poprostu zadzwoniła i poprosiła o spotkanie, spacer czy cokolwiek bo chcesz pogadać. smsa można źle zrozumieć, i wszystko może się popsuć przez takie niedomówienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiołkowaa
i jak tam sie sprawy potoczyły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×