Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskana mama

prosze poradzcie mi

Polecane posty

Gość zatroskana mama

jetsem mama 4 i 7 latki. starsza corka nocowala u babci i od rana stroi fochy. wracajac do domu powiedziala ze nie chce mieszkac z mama i tata. powiedzialam jej ze jak chce to zeby sie wyprowadzila. powiedziala ze chce do kolezanki a ja jej an to ze jej rodzice jej nie wezma. ze przyjdzie policjant i ja zabierze do wiezienia. potem postala troche pod drzwiami bo ja zostawilam na klatce patrzac ciagle w okno czy nie wyjdzie z budynku. stojac na klatce rozebrala sie z kurtki potem troche pobawila dzwoniac dzwonkiem przeprosila sie i weszla do mieszkania. kazalam sie jej zastanowc czy chce mieszkac z mama i tata a ona mi na to ze kazalam sie jej wyprowadzic. te jej fochy zaczynaja mnie przerastac. poradzcie m9i co mam z nią zrobic??? mlodsza cora wszystko po niej papuguje. boje sie ze i ona zacznie sie tak zachowywac. poradzcie mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlondLok
dziecko jest rozpieszczone... nie wiem czy przez dziadków(może za duzo czasu tam spędza)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
mui byc jakis powod takiego zachowania ??Nic sie nie dzieje z dnia na dzien? chyba ze jest rozpuszczona jak dziadowski bicz ,tedy by dostala baty o demnie;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlondLok
ja myśle tak: dziadkowie chca sie wnusi przypodobać i dostaje tam wszystko na co ma ochote a w domu dyscyplina więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
dostawala pare razy ale fochy powracaja jak bumerang. przyznam szczerze ze jest ona dzieckiem z mojego 1 malzenstwa. jej biologiczny ojciec ja rozpieszczal a my z mezem staralismy sie wychowac. potem jej biologiczny ojciec ja olal na dobre pol roku i teraz znow uwaza ze jest dobrym tatusiem bo ja bierze an spotkania. nie wiem co mam juz z nia robic. poradzcie mi jak mam ja ustawic do pionu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie cos
moim zdaniem powinnaś jej dać nauczkę... tzn powiedz jej ze Ci sie jej zachowanie nie podobało, że jest Ci bardzo przykro bo robisz wszystko żeby się Wam (w sensie rodzinie) dobrze mieszkało, a ona mówi że nie chce z Wami mieszkać. I możesz poudawać (albo i nie:P) że się na nią gniewasz, tzn bądz bardziej smutna niż zła, wtedy będzie widziała że cos jest nie tak i pomyśli nad tym co powiedziała. To już duza dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
musisz sie zastanowic i spokojnie wszystko przeanalizowac ;)) - nigdy nie jest dobrze jak jedno z dzieci idzie spac do dziadkow a drugie zostaje- moze mala snuje domysly ze jej nie kochacie? - babcia jest dobra na spacerek nie na wychowanie. czy u ciebie w domu wszystko OK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlondLok
musisz coś zrobić bo potem takie księżniczki wyrastają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
powiecmy ze prawie. maz pojechal z mlodsza na swieta do swojej mamy ( kobieta mnie nie znosi z wzajemnoscia, kazda wiizyta u niej to koszmar wiec nie chce tam jezdzic) a ja ze starsza do brata na chrzciny. to moze nie za normalne ale kryzys w zwiazku tez mielismy mam nadzieje ze jest on juz za nami. jednakze przeraza mnie jej zachowanie. rozumiem jak sie zlosci i mowi ze nie lubi nie kocha itp. ale to mnie wykancza. straszna zlosnica sie z niej zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
zatroskana mama dostawala pare razy ale fochy powracaja jak bumerang. przyznam szczerze ze jest ona dzieckiem z mojego 1 malzenstwa. jej biologiczny ojciec ja rozpieszczal a my z mezem staralismy sie wychowac. potem jej biologiczny ojciec ja olal na dobre pol roku i teraz znow uwaza ze jest dobrym tatusiem bo ja bierze an spotkania. nie wiem co mam juz z nia robic. poradzcie mi jak mam ja ustawic do pionu? ijuz sie sprawa wyjasnila - rozmowa z bylym mezem to podstawa dziecko to nie zabawka do odstawienia , ona nie ma poczucia bezpieczenstwa i napewno jej ten twoj byly zle rzeczy mowi o ttobie i twoim mezu - psycholog i wizyty z t ata przy tobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlondLok
super nianie oglądaj ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
jak ją ustawic do pionu? raczej nie jestem zwolenniczka lania dziecka bo ja bylam bita i nic to nie dawalo. tylko jeszcze bardziej sie zacinalam w swojej zlosci. co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
ona sie poprostu nie ma poczucia bezpieczenstwa - wiec jest bunt , musicie cos postanowic ,nie karac ,nie umoralniac ona sie pogubila w tym doroslym swiecie - rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
a spotkania z ojcem ma ustalone sadownie na 2 weekendy w mies. teraz nie nocuje u niego bo on nie ma tam warunkow na to pozatym ozenil sie z 20 letnia laska z dzieckiem i mala tak jakby w odstawke poszla. spotkania z nim przy mnie nie wchodza w gre bo tego nire wytrzymam psychicznie i go rozszarpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
jest alkocholikiem. uwaza ze skoro byl na terapi i sie jak to on mowi uleczyl to uleczy tez cale swoje otoczenie. nie zcierpie z nim spotkam bo jest damskim bokserem i choc minelo od naszego rozstania prawie 7 lat to mna dalej targaja negatywne emocje w stosunku do niego i najchetniej to bym mu wogule zabronila kontaktow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
Ale zobacz w jakim swiecie te dziecko zyje , ZOBACZ CO NAPISALS. , spotkania z ojcem ma ustalone sadownie na 2 weekendy w mies. teraz nie nocuje u niego bo on nie ma tam warunkow na to pozatym ozenil sie z 20 letnia laska z dzieckiem i mala tak jakby w odstawke poszla. spotkania z nim przy mnie nie wchodza w gre bo tego nire wytrzymam psychicznie i go rozszarpie dostawala pare razy ale fochy powracaja jak bumerang. przyznam szczerze ze jest ona dzieckiem z mojego 1 malzenstwa. jej biologiczny ojciec ja rozpieszczal a my z mezem staralismy sie wychowac. potem jej biologiczny ojciec ja olal na dobre pol roku i teraz znow uwaza ze jest dobrym tatusiem bo ja bierze an spotkania. nie wiem co mam juz z nia robic. poradzcie mi jak mam ja ustawic do pionu Najpierw musisz zaczac od was doroslych - bo to wy macie straszny balagan , radze isc do psychologa . Jak corka ma prosperowac skoro jej ojciec ja olal , na czesc innego ,matka sie zwiazala z innym i do tego ma dziecko ,chyba starczy takiej 7 latce;)) gdzies po drodze zapomnialas o corce w ukladaniu zycia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
nie zapomnialam. ona odrazu pokochala mojego meza. od tego uzaleznilam wogule zwiazek z nim. ona ja kocha jak wlasna i nie rozgranicza dzieci na moje i twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana mama
pozatym mam dopiero 25 lat i nie jestem za bardzo doswiadczona mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
ona odrazu pokochala mojego meza . i dlatego nie chce byc w domu? w domu pelnym milosci i szacunku? a moze nasluchala sie twojej nienawiscie ( uzasadnionej) do bylego ex i ma zal? Ona byc moze by chciala zamieszkac z tata ale tata juz ma dziecko, a jej siostra tez ma tate ,tylko ona taka odstawiona na boczny tor- w glowce 7 letniego dziecka wszystkie obawy moga byc. Ja na twoim miejscu spedzlabym dzien z twoim ex i z corka zeby mala odzyskala poczucie ze ma i tate i mame ,mimo ze ne mieszaja razem , tylko sami bez mlodszej siostry, dobrze radze,a jak sie nie da to psycholog tylko po co .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsaerrrrr
szkoda autorko dziecka ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko
cos postanowilas????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatreoskana mama
rozmawialam z nią wczoraj ale sie zaciela i mowi ze mnie nie lubi. poszukam dla niej jakiegos dobrego psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatreoskana mama
i dla siebie chyba tez musze bo zaczynam chyba wpadac w depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dobrze66666666666
ciesze sie ze pojdziesz do psychologa ,ona wam doradzi ,trzymam kciuki.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×