Gość se es Napisano Kwiecień 13, 2009 mam kolezanke ktora usilnie mnie probuje przekonac ze jestem jej najlepsza przyjaciolka , tratata wszystko co mowi pieknie brzmi ale nawet na swieta nie sklada mi zyczen , dostaje je przewaznie kilka dni po ptakach i najczesciej w formie pisemnej - smsem albo cos takiego zarzeka sie wiele razy o pomocy w czyms , a pozniej o wszystkim zapomina chyba ze sama sie bede upominac jak jakis głup sama wymagajac ze zawsze bede przy niej musialam sie wygadac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach