Oto dowod na to ze rodzine musi utrzymywac przez dluzszy czas sam facet

Bierzemy slub i zachodze w ciaze od razu - chce juz spelnic sie jaka mama :-) I wtedy pracowac nie moge - bo chce dziecko wychowac sama a nie dawac po zlobkach czy przedszkolach:-o I tak do czasu az pojdzie do szkoly. A wtedy chce miec drugie dziecko i to samo z tym drugim - az do szkoly pojdzie. Dopiero wtedy wroce do pracy:-) I kto przez ten caly czas bedzie zarabial na dom jesli ja bede wychowywac dzieci ? Facet musi zarobic bo inaczej nie wyzywimy sie. A ja nie wyobrazam sobie dawac dziecko do przedszkola gdzie bedzie sie bawic Bog wie z jakimi dziecmi z jakich rodzin. Jeszcze zlych nawykow nalapie i co bedzie ? :-o Dlatego to na barkach faceta jest zarabianie pieniedzy a nie inaczej. I z materializmem nie ma to nic wspolnego, chce poczuc sie mama - czy to zle ?

glupia - nie puszczac dziecka do przedszkola. Do zlobka rozumiem, ale potem dziecko lepiej sie rozwija, rywalizujac z rowniesnikami. Chyba nie chcesz miec dziecka opoznionego w rozwoju? W przedszkolu zawiazuja sie tez znajomosci, ktore potem przenoszone sa do 1 klasy. Ja poszlam dopiero do zerowki i cala podstawowke walczylam o akceptacje - bylam traktowana jako nowa i gorsza. Skrzywdzisz dzieciaka

to jest oczywiste,że dzieci powinny iść do przedszkola.Nie powinnaś z góry zakładać że po 1 dziecku będziesz chciała od razu następne,nie radze Ci planować od razu całego życia bo wszystko może się zdarzyć.

sama sie skrzywdzisz.. Male Dziecko potrzebuje rodzicow , nie rowiesnikow..

poznać ten styl pisania.

małe 4 letnie dziecko potrzebuje rodzicow duzo bardziej niz 7 letnie .. 4 latek musi byc przy mamie inaczej zaczyna płakac jak sie oddali ..

musi byc przy mamie....jasne bo uwierzę...:o

może twoje wymuskane, rozpuszczone bobo.:o

to może nałapać od ciebie autorko - widać po tym co piszesz.

ej pasożycie, dzieci możesz urodzić rok po roku. A poza tym, dzieci których rodzice nie posyłają do przedszkola są krzywdzone. W przedszkolu maluch nauczy się jak to jest nie być pępkiem świata, jak nawiązywać pierwsze relacje międzyludzkie, pozna kolegów, nabierze więcej doświadczenia i nie będzie się bało życia. A ty chyba chcesz mieć niepełnosprawne emocjonalnie dzieci, bo chcesz je chyba odgrodzić od rówieśników :p

oto dowod na to, ze tak nie warto: po 10 latach od zakonczenia studiow nie dostaniesz dobrej [albo zadnej] pracy, a jak maz Cie kopnie w tylek, zostana Ci tylko alimenty. powodzenia wtedy

co ty chcesz jest mało wazne.facet jesli jest facetem nie zgodzi sie na takie cos albo spakujesz walizki i wychowuj sobie te dzieci z mamusia

No sory ale ja sama nie bylam puszczana do przedszkola czy zlobka. Moja mama chciala poczuc sie matka i pracowala nawet dluzej bo do czasu az skonczylam podstawowke:-) Tato jest na stanowisku i extra zarabia to po co mama ma pracowac ? :-P Dlatego biore przyklad z mamy z tym, ze nie chce czekac az dzieci skoncza podstawowke a od razu jak zaczna isc do pracy :-) Moja rodzina jest ustawiona w tym miescie wiec prace znajde bez problemów :-p A do tego czasu facet jesli ma jaja to zarobi na utrzymanie rodziny a ja zajme sie dziecmi i domem. No sory ale nei wyobrazacie sobie aby pracowac i jeszcze domem sie opiekowac oraz dziecmi ? No sory ale nie jestem wolem roboczym :-o

jesli maciezynstwo Ci do szczescia wystarczy, to super jedna tylko uwaga do tytulu topiku: mezczyzna nic nie musi, sa inne, conajmniej tak samo korzystne opcje

potrzebne tak jak jak światło czy woda ... :) a co zrobisz jak bedziesz miała dziecko i twój mąż powie tobie odchodzę bo zakochałem się w innej ... ?????????

" Dopiero wtedy wroce do pracy" wtedy to juz ciebie nikt nie bedzie chcial zatrudnic.

przestań fantazjowac i może weź do ręki książkę ?!!!!!

jak autorka to kafeteryjni prowokatorzy.

Jasne że prowo. Piszą takie tematy kobiety będące na garnuszku rodziców. Nigdy nie pracowały i się boją pracy. Najlepiej w/g nich tylko rodzić dzieci i brać zapomogę. ;)

głupich smarkul, którym się marzy królewicz z bajki ... a one beda siedziały w domu i czekały na niego ... a potem rzeczywistość okazuje się nie tak piekna ... marzenia pozostają marzeniami TYLKO PO CO TE SMARKULE ZAKŁADFAJĄ OD RAZU TAKIE DENNE TOPIKI ?

oj skąś znamy to rozpaczliwe "no sory" w co drugim zdaniu :) z tych samych tematów że facet MUSI zawsze płacić za kobietę tudzież "jak przy pomocy focha zmanipulować faceta żeby robił to co ja chcę" :) pamiętaj że kto płaci ten wymaga. facet zarabia na rodzinę? - facet w niej rządzi. a Ty nie masz nic do gadania.

spelnic sie jako mama czyli opierrdalać będąc na macierzyńskim utrzymanka.com

nie podniecajcie sie tak, prowo jak nic :D:D:D:D

Drugie..hahahah....i 6latka nie prztstosowanego do zycia rzuci na pastwe losu

ile ten twój mąż miesięcznie zarabia a Ty, moja panno, jesteś penie leniwa i uciekasz w ciążę, wychowanie dzieci, a do tego na bank z jakiejś wiochy, no może gminy :)

od razu spod maminej spódnicy przejdzie do szkoły. zajebią dzieciaka pierwszego dnia, a taka pierdoła nie będzie sobie potrafiła poradzic. I urośnie kolejna dupa wołowa która będzie na forach wypisywać o "mamusi z ktorej bierze wzór" :P poza tym to prowokacja

jakis bo aż nie chce mi się wierzć, że kobieta może tak sobie życie chcieć ułozyć.!!!! Dziewczyno i co Ty po 10 latach chcesz wrócić na rynek pracy??? To ja Ci wywróże przyszłośc po 3 latach siedzenia w domu zdziczejesz, zapuścisz się i zatłuścisz. Twoj osioł domowy-mąż nie bedzie mógł na ciebie patrzeć, baaaa nie będzie miał o czym z Tobą rozmawiać bo o czym gadać z garkucghta, nianią i sprzataczką. Porzuci Cie dla sekretarki, asystentki kogokolwiek kto będzie miał ciut wyższe ambicje niz siedzenie w domu. Dla mnie jesteś po prostu leniwa!!!!

tylko dowód na twoją głupotę i nic więcej ...