ZNAMY SIĘ TYLKO Z WIDZENIA.

Niech się wpisują wszystkie osoby, które zauroczyły się nieznajomym/nieznajomą. Ewenutalnie gdzie, jak się poznaliście itd.

up up

to ja tez sie wpisuje:P

No ale napiszcie coś o tym. Czy traktujecie coś takiego poważnie, staracie się jakoś zapoznać itp.?

tez sie wpisze, a co mi tam ...

moge powiedziec tylko tyle, że lubię obserwować ludzi i czasami ktoś mnie naprawde fascynuję ale nigdy bym nie próbowała poznać, to chyba zniszczyło by tą fascynacje, albo i , kto wie

To ja tez mam paru takich w ktorych sie zauroczylam....ehhh niestety jak narazie mijamy sie na ulicy i tylee....

agnet: czasami warto Kogos kto Cie fascynuje zaczepic na ulicy, to naprawde bardzo mile.Mialam kiedys taki przypadek.tzn.mnie ktos zaczepil ,do dzis utrzymujemy kontakt kolezenki ze soba:)

ha juz znamy sie osobiscie. zaczepilam go na gg

Ja też spotykam czasem pewnego chłopaka. Patrzymy się czasem na siebie i tyle. Eh, chciałabym, żebyśmy się jakoś zapoznali.

EEE, no jakbym miała odwagę, a nie mam odwagi i jestem chora na tak zwaną nieśmiałość, niestety nigdy się niczego więcej nie dowiem o osobach które są naprawdę ciekawe a same o tym nie wiedzą:)

ja tez tak miałam, raz wsiadam z tym gosciem do windy siostra stoi obok mnie, ja czerwona jak burk bo zlozylo sie ze stanelismy naprzeciw siebie i ogólnie porazka:D. Ale juz sie wyprowadził i nie ma problemu;]

fajny topik :) ja tez miałem kilka takich przypadków o jednej chyba juz nie zapomne :O ale nie miałem okazji zagadac bo łaziła z przyzwojtką :(

ech szkoda gadac, ja do niego sie nie odezwe ale dobrze ze chociaz mnie zauwaza;]

A jedna klubimy się trochę....

również się wpiszę, ot co:)

up up

wpisuje sie :(

Ale piszcie coś więcej. Jak wygląda Wasza historia.

to ja, z 17.07 :P od ... 5 lat spotykam pewnego przystojniaka, patrze na niego, on na mnie i jak dotad zadne z nas nic nie zrobilo :O

ja zawsze na ośce sobie kogos upatrywałam:P albo w szkole:D

A ja mam konkretny przyklad;) zauroczylam sie facetem z autobusu, jezdzilismy o tej samej godzinie rano do pracy, on byl nieziemsko przystojny wysoki, nietrudno go bylo zauwazyc, a dodam to bylo jeszcze za granica gdzie w autobusach sa glownie miejsca siedzace, no ale niestety mnie zawsze zamurowywalo gdy go widzialam, pare razy siedizelismy kolo siebie, a on tez stwarzal wrazenie niesmialego, na dodatek tak sie jeszcze zlozylo ze mijalismy sie tez w drodze powrotnej, i raz jak juz sie minelismy obejrzalam sie za nim i ku mojemu zdziwieniu on tez sie obejrzal, strasznie sie zawstydzilam i glupia zamiast wykorzystac ta sytuacje na nastepny dzien w autobusie, zrobilam zero. On sie do mnie szeroko usmiechnal a ja bylam tak zawstydzona ze po prostu odwrocilam glowe. I zaluje do dzis, mysle o nim bardzo czesto, chcialabym go odszukac ale to juz takie desperactwo no i z drugiej strony tez jestem troche niesmiala. Takze moim drodzy wydaje mi sie ze powinniscie dzialac poki mozecie;)

5 lat?! Ja od kilku miesięcy i już nie mogę wytrzymać...Masz zdrowie.

Facet zauroczyl sie mna, chcial bardzo mnie poznac. Widywal mnie na ulicy kilka razy w przeciagu 2 lat.Zawsze bylam z kims,nie podszedl wiec. Zaczepil mnie w koncu, bylismy ze soba kilka miesiecy i koniec zwiazku. dziekuje za uwage....

sama nie moge uwierzyc ze to tyle czasu juz :P i uwierz mi, kilka razy myslalam ze wyladuje w psychiatryku albo w wiezieniu ( za rzucenie sie na niego i gwalt :P ) ale jakby chcial to by cos zrobil, a skoro tylko sie gapi, czerwieni itp to chyba nic z tego a tak powaznie, to bierz sie za niego bo skonczysz tak jak ja :O

Jak się gapi i czerwieni to dobry znak. Ale fakt, że po takim czasie to już mógłby coś zrobić. Nawet coś najgłupszego, zapytać o godzinę. Cokolwiek. Może Ty go zapytaj?

probowalam, co prawda bardzo niezdarnie bo jestem osobnikiem niesmialym, zapytac o godzine to wydusil z siebie ta godzine... i tyle :P ogolnie byl skrepowany, tak jak ja :P jak ktos wyzej pisal, znajomosci zawarte od zauroczenia na ulicy moga sie konczyc przeciez tak samo jak te zawarte w kazdy inny sposob, niekoniecznie po kilku miesiacach, moga po kilku randkach albo latach :P

Albo mogą się nie skończyć!

moga, tylko najpierw trzeba je zaczac :P