Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajednasmutna

Czy napisać list do byłego faceta że mi nadal na nim zależy? Proszę o pomoc

Polecane posty

Gość takajednasmutna

Piszę z prosbą o poradę czy napisanie szczerego listu do byłego faceta i wyznanie mu swoich uczuć jest dobrym pomysłem. Rozstaliśmy sie jakiś czas temu bo po prostu przestało nam sie układać, uczucie sie wypaliło bo byliśmy wtedy 6 lat- po prostu przyszedł kryzys ale decyzje o rozstaniu podjełam ja. Przez pare miesiecy on chciał wrocic ale ja nie chciałam, potem była odwrotna sytuacja czyli przez wszystkie miesiace sie mijalismy jak przysłowiowy zuraw i czapla. Generalnie mamy kontakt srednio raz na miesiac, wiem ze spotyka sie z jakas dziewczyna z doskoku tzn w wekendu bo ona mieszka w innym miesice. On twierdzi ze jej nie kocha i jakos specialnie mu na niej nie zalezy. Ponad misieac temu wyslalam mu wiadomosc aby napisał mi czarno na białym zebym sobie dała z nim spokoj bo ja wciaz sie mecze i za nim tesknie to powiedzial ze nie moze mi tak napisac bo o mnie czesto mysli i ma do mnie senstyment. Nie wiem w takim razie czy mam zamilknac i dac mu zyc swoim zyciem czy walczyc o niego do upadlego skoro i tak nie mam nic do stracenia (poza swoja duma) W koncu tyle lat tworzylismy udany zwiazek, potem sie cos zaczelo psuc i to głownie mnie sie przestało chiec ci starac, teraz dojzalam jestem inna osoba tylko szkoda ze on nie chce do mnie wrocic. Czy taki list moze pomoc czy tylko zaszkodzic? Prosze o odpowiedzi, to dla mnie powazna sprawa, bardzo to przezywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak najbardziej może pomóc, mój kolega wysłał taki list do swojej byłej i po jakimś czasie wrócili do siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesi utrzymujecie kontakt i są miedzy wami jakies iskierki uczuc to zcemu ie spróbowac z takim listem - ja na coś takiego sobie nie moge pozwolić bo moja ex któraz e mna zerwała kompletnie nic już do mnie nie czuje, ani negatywnych ani pozytywnych uczuc, więc się do siebie nie odzywamy i jest to jej na rękę - mi tez, bo niemógłbym udawac jej kumpla, za dużo czuje;) zreszta teraz jest zakochana w swoim nowym chłopaku a zakochanym sie nei przeszkadza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednasmutna
wiem ze ma do mnie sentyment bo jest to oczywiste po tylu latach. Wiem tez ze moge na niego liczyc a kazdej sytuacji, martwi mnie tylko to ze on obecnie nie jest wolny i spotyka sie z ta dziewczyna mimo ze łudze sie ze to nic powaznego skoro dzieli ich spora odleglosc. Z drugiej strony nie wiem czemu pare miesiecy temu nie chcial do mnie wrocic tylko szukal sobie dziewczyny na portalu randkowym :( ehh takie to skomplikowane wszytsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zcemu znalaz sobei dziewczyne - bo jak sie starał wrócić to Ty nie chciałaś, ale jesli utrzymuje z Toba kontakt to dobrze, martwi mnie to ze skoro sie z tamtą widuje to moze nie czuć takiej miłości jak Ty, ale mogę sie mylic moze poprostu znalazł sobei kogos tylko po to aby nie być samym a myśli o Tobie... trudno to ocenić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo delikatna kwestia. Na Twoim miejscu jednak, nie napisalabym ani slowa. Ja rozumiem, ze tesknisz za nim, ze zostalo urazone Twoje ego - jest z inna, jednak wszelkie narzucanie sie jest plytkie. Do milosci potrzeba chocby tlacych sie uczuc, a tu tego nie ma, z Twojej strony jedynie, a to za malo. Tobie moze na nim zalezec, choc dziwi mnie to skoro sie wam wczesniej nie ukladalo po 6.latach wspolnego zycia. Reasumujac - przemysl dokladnie, czy chcialabys aby byl ktos z Toba z litosci - bo Ty kochasz,on raczej nie [nie wykazuje sie zadnym sygnalem ;)], czy tez lepiej ochlonac, przejrzec na oczka, dopuscic do siebie PRAWDE i pozostac sama do momentu, kiedy nie zrozumiesz samej siebie i nie wczujesz sie w sytuacje kogos innego. Powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednasmutna
Dziekuje wszystkim za rady, jest to dla mnie ciezka sytuacja i faktycznie nie tylko bardzo za nim tesknie ale tez zostało urazone moje ego. Sytuacja jest troche skomplikowana, wczesniej nam sie nie ukaladało bo ja sie chcialalm bawic bedac jeszcze na studiach on juz pracowal i wracal zmeczony rozdrazniony, nie rozumielismy sie a teraz i ja pracuje i juz mam wiecej zrozmienia dla tej sytuacji, wiem ze mozna wracac o 7 do domu padajac ze zmeczenia i nie koniecznie wtedy Ci w glowie wyjscia do pubu.... Generalnie ta dziewczyna z ktora jest to nie pierwsza od naszego rozstania, nie jestemy razem juz 1,5 roku tylko nie wiem czemu on mi nie potrafi powiedziec wprost "daj sobie ze mna spokoj, nie kocham Cie' zreszta gdyby nie to ze sie dowiedzialam od "zyczliwycz" ze spotyka sie z ta "nowa" to on by mi w zyciu nie powiedzial bo to ukrywa. Nie chce mu sie tez narzucac ale jestem w kropce bo jedni mowia "walcz o milosc" a inni zebym sie nie ponizala i nie zebrala o uczucie bo skoro go nie ma to nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie ma o co walczyc ani o kogo, poniewaz jak sama piszesz jest juz z kolejna dziewczyna, a nie spotykacie sie od 1,5 roku. Nie pisze Ci tego, zeby pograzyc Cie ale zebys spojrzala na cala sytuacje z innej perspektywy. Czy naprawde chcesz faceta, ktory bez przerwy zmienia dziewczyny, ktory nie interesuje sie Toba i jest tylko wtedy, kiedy nie ma aktualnie nikogo ? Czy chcesz robic cale zycie za zapchajdziure [za przeproszeniem - pardon ;)], czy tez wolisz byc kobieta nie z odzysku ale taka, ktora wie ze moze spotkac odpowiedniego, wrazliwego mezczyzne, ktory doceni w niej uczucia oddania i milosci. Zycze Ci z calego serca, zebys spotkala tego drugiego, wspaniallego mezczyzne, przy ktorym poczujesz sie w pelni kobieta a nie latka na jego kaprysy. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaaaa
Moim zdaniem powinnas napisac co nam zalezy jestem w podobnej sytuacji ;/ pisz!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem
Ale co Wy macie do tego faceta?? On chciał wrócić - Ona wtedy nie chciała, skoro nie spotykają się od 1,5 roku to On chyba ma prawo spotykać się z innymi, nawet jeżeli nie jest to dla niego nic poważnego i miałby mieć po drodze jedną za drugą - może chce w ten sposób odreagować po tak długim związku i wydaje mi się, że można to zrozumieć. A Autorka obudziła się dopiero jak jej były odpuścił starania o nią i dowiedziała się, że kogoś ma - zachowuje się jak pies ogrodnika. Może walczyć o ich zwiazek, jezeli jest pewna, ze mu nie zalezy na niej, ale jezeli jest inaczej to nie powinna się wtrącać w jego zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leży we mnie martwy anioł
Jestem facetem w dosyć podobnej do Twojej sytuacji. Napisz:-) I oby Wam się udało:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw się zastanów,czy brakuje Ci właśnie Jego i tylko Jego, czy tęsknisz za bliskością, wspólnymi ciepłymi chwilami czy to nie reakcja psa ogrodnika na wiadomość, że się z kimś spotyka jeśli nadal naprawdę kochasz i tęsknisz - pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schowaj te swoje gówniane ego
do kieszeni i napisz ten cholerny list 😠 ludzie powinni się kochać wzajemnie a nie skakać sobie do oczu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli Ci na prawde na nim
zalezy, to napisz, nie ma nic gorszego niz duma ale musisz sie zastanowic czy naprawde tego chcesz, czy Twoje uczucie nie jest zasem powodowane zazdroscia o inne kobiety, w koncu byly zgrzyty skoro sie rozstaliscie, dasz sobie rade z jego wadami? oe nadal sa jesli mimo to czujesz ze go nadal kochasz, TO PISZ :) ja zrezygnowalam z kogos fantastycznego tylko dlateo ze kierowala mna duma ucz sie na bledach innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błąkająca się dusza...
Moim zdaniem nie warto pisać.... Mogę stwierdzić ten fakt , że koleś Cie oleje , jesli ma inna :( ja wlasnie mialam taka sytuacje , pisze co jakis czas do bylego chlopaka ale on nie reaguje na zadne wiadomosci... Znizam sie juz do takiego stopnia, ze prosze go o to, by sie do mnie odezwal... sproboj o nim zapomniec. wiem , ze to tylko latwo sie mowi a trudno robi .. .ale coz, znam lekarsto na zraniona milosc ... znajdz sobie drugiego , ktory bedzie Cb wart a nie dupka ktory tylko Cie ignoruje a Ty nie mozesz sb tego darowac . :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiiaaaa
szczerze nie...!!! moja kolezanka tez tak zrobila ze napisala taki list do bylego.... i w cale jej to nie pomoglo... dobry kolega dal jej taka rade zeby go ignorowala.... i tak zrobila nawet jak go spotkala to nie powiedziala mu czesc... a to najbardziej chlopakow dobija..... i po tygodniu juz do niej wrocil..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogubiona zagubiona
Pysiiaaaa - gdy komuś nie zależy, gdy mężczyzna nie kocha, to i żadne ignorowanie czy pisanie listów nie pomoże. Dlatego czy to zadziała, to zależy od konkretnego przypadku, bo zależy od tego, czy ten mężczyzna coś czuł i czuje do kobiety. Dlatego nie ma żadnych dobrych i pewnych rad typu: napisz list/nie pisz listu, odzywaj się/ignoruj. Na każdego zadziała coś innego albo nie zadziała w ogóle, jeśli ktoś już stracił zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogubiona zagubiona
Czy napisać list, czy nie, zalezy już od wyboru Autorki: czy chce go poinformować o swoich uczuciach i nie będzie się potem czuła z tym źle, a przede wszystkim, czy ma sumienie wchodzić między dwoje zakochanych ludzi i rozbijać, być może mający zadatki na całkiem udany, związek swojego byłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguska 26
mialam Ci doradzic zebys nie pisala,bo tak zawsze lepiej. Ale chyba ze wzgledu na te 6 lat moglabys sprobowac.Nie pisz nic za duzo po prostu,ze go nadal kochasz,ale jesli on juz nie ma uczuc dla Ciebie zyczysz jemu wszystkiego dobrego...Tak mysle bedzie dobrze!Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogubiona zagubiona
A nikt z Was nie wziął pod uwagę tego, że Jej były już jest z kimś związany i że Ona wejdzie w ich związek z butami? Nie chciała go wcześniej, więc on już kogoś sobie znalazł. Trzeba było pisać ten list znacznie szybciej, a teraz już za późno i trzeba usunąć się w cień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguska 26
moze byc tez taka sytuacja,ze nowa dziewczyna zajela juz dawno miejsce w jego sercu. Po drugie on moze pomyslec,ze jesli autorka zostawila go raz moze zrobic to kiedys jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie pisac
nie pisz zadnego listu z wyznaniem uczuc. ten czlowiek jest juz z kims innym zwiazany, i nie tobie oceniac jak zaawansowana jest ta relacja tylko na podstawie tego ze oni mieszkaja w innych miastach. Co najwyzej, mozesz sprobowac nawiazac z nim blizsze kontakty. Zagadac pare razy przyjaznie, ale bez narzucania sie, jesli bedzie odpowiadal i bedziesz widziala ze jest ci przychylny, mozesz zaproponowac wyjscie na piwko etc. Obserwujac jego podejscie do ciebie bedziesz mogla ocenic, czy on sklonny jest do zaciesnienia waszej relacji. Jesli napiszesz do niego list i polecisz z grubymi tekstami o tesknocie itd, to jesli on nie jest juz zainteresowany zwiazkiem z toba, na pewno da ci to do zrozumienia a poza tym bedziesz dla niego zwyklym natretem. Takie odrzucenie albo nawet brak jakiejkolwiek reakcji z jego strony sprawi i mase cierpienia. Ale jesli podejdziesz do tego na luzie i zaczniesz od niezobowiazujacych kontaktow, to w razie odrzucenia nie wyjdziesz na desperatke, a bedziesz mogla sie wycofac z twarza. Nie pisz wiec listu z wyznaniem, bo moze sie zdarzyc ze dostaniesz w odpowiedzi :"popierdolilo cie? nie wiesz ze mam i kocham juz kogos innego?". Nie byloby milo, prawda?.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka JA2007
Pomozcie mi .... rozstalams ie z chlopakiem, nie mamy z soba kontaktu, ciagle mecze go telefonami on nie odbiera nie odp na sms no nic sie nie oddzywa... czy myslicie ze jak nap[isze do niego lista i wysle mu jak bd wyjezdzac na urlop to cos mzoe zmienic ... na urlop jade za 3tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka JA2007
bardzo prosze o odpowiedzi na ten temat na moj adres e-mail monika2007@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytajaca wszystkiego
nie chce mi się wszystkiego czytac ,przeczytałam tylko twoja pierwszą wtpowiedź, przeanalizujmy: - ty go zostawiłaś - facet starał się o ciebie ale go odrzuciłas - troche sie podleczył,zaczyna normalnie funkcjonować - jestes zazdrosna i zaczynasz mu mieszac w zyciu, dlaczego? - dla sentymentu, ale to nie jest milość - wystarczy że mu powiesz że ci zalezy i dasz mu czas do namysłu,po tym powinnas dac mu spokój a nie pisać durne wyznania w listach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×