tętnica pępowinowa

witam:) kilka dni temu dowiedzialam sie ze moje malenstwo ma tylko jedna tetnice pepowinowa i bardzo mnie to zaniepokoilo. poprzednia ciaze poronilam teraz jestem w 18-stym tygodniu ale nadal nie czuje sie bezpiecznie zwlaszcza teraz. moj lekarz mi powiedzial ze tak czasami sie zdarza ale ja czytalam troche w internecie ze cos takiego moze prowadzic do powaznych powiklan. teraz jestem na urlopie w polsce ale niedlugowracam do anglii a tam nie ma prawie zadnej opieki nad ciezarna. boje sie!!!!!! moze ktoras z was wie cos wiecej na temat pepowiny. pozdrawiam

Bo to jest rzeczywiście bardzo różnie. Czasami pojedyncza pępowina jest wadą izolowaną i nie niesie ze sobą żadnych innych powikłań. Jednak taka sytuacja zdarza się częściej u dzieci z różnymi wadami (np. serca) lub niektórymi wadami genetycznymi. Mam koleżankę, która jest teraz w 29 tygodniu i na USG połówkowym wykryto u niej pępowinę dwunaczyniową. Wcześniej (w 13 tyg) robiła testy PAPP-A, dodatkowo po diagnozie poszła na USG serduszka płodu i lekarze mówią jej że wszystko wygląda teraz dobrze, że prawdopodobnie dziecko urodzi się całkowicie zdrowe. Nie trzeba przewidywać najgorszego, bo wcale nie musi być źle :)