Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na czym to polega

Na czym polega dzielenie się jajkiem? Nie śmiejcie sie

Polecane posty

Gość Na czym to polega

Serio nie wiem, u mnie w domu nie ma takiej tradycji. Na wigilię łamiemy się opłatkiem, to jest jasne, ale o co chodzi w dzieleniu się jajkiem? Jak sie nim dzieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987654321
Dzielisz święcone jajka na mniejsze kawałki i każdy bierze po trochu. No co za pytanie... No chyba że chcesz wziąć jajko, chodzić dookoła stolu z nim i odłmywać po kawałku od każdego. Albo może z talerzem jajecznicy krążyć po pokoju, żeby każdy widelcem mógł sobie z Twojego talerza trochę wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na czym to polega
No matko, skąd mogę wiedzieć jak nigdy tego nie robiłam. Dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987654321
A jak wyglądają Święta u Ciebie w domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może to prawda
u mnie też nie ma takiego zwyczaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na czym to polega
No.. siadamy przy stole i konsumujemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle34
u mnie też tego zwyczaju nie ma. Poza tym nienawidzę jajek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie też nie ma
czegoś takiego jak 'dzielenie sięjajkiem', a jeśli jest, to nie jest to nazwane... 'stukania się jajkami' też u mnie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też nie ma czegoś takiego jak 'dzielenie sięjajkiem', a jeśli jest, to nie jest to nazwane... 'stukania się jajkami' też u mnie nie ma u mnie dokładnie to samo, w domu rodzinnym jest święcenie pokarmów, później w niedzielę śniadanie wielkanocne z poświęconymi produktami, ale ani stukania się jajkami, ani dzielenia jajkiem nie ma... Skąd ten zwyczaj jest? Bo ja z Małopolski jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też nikt nigdy nie dzielił się jajkiem, więc nie wiem jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kladzie sie na talerzyk pokrojone na czesci jajko ze swieconki i po kolei kazdy bierze kawalek i zjada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U moich rodziców jajko ze święconki (i wędlinę ze święconki) daje się na śniadanie wielkanocne do barszczyku (tzn. jako wkładkę do zupy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem z podkarpackiego
i jest dokładnie tak jak >>dojrzała panna pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U moich teściów każdy bierze jajkona talerzyk i chodzi z nim dzięli się nim jak opłatkiem składając życzenia. Strasznie śmiać mi się chciało gdy jaja slizgaly się i spadały na podłogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×