9 lat roznicy. Czy to az tak wiele?

Niektorzy patrza sie na nas krzywo. Jest az tak zle?

na przykład lub odwrotnie to zrozumiałe

Zalezy w jakim wieku, bo np. 29 i 20 to okej, ale 16 i 25 jest trochę dziwne

Mam 19 lat, on 28.

a midzy nami jest 11 i nie narzekam :)

Dla mnie to takze zaden klopot. :) Nie myslalam, ze tak sie stanie. No ale stalo sie. :P

to zalezy pod jakim katem patrzysz. 9lat to dużo i to bez względu na wiek.. bo to jednak jest różnica pokolenia.. wkońcu jak Ty się urodziłaś to on był w 3 klasie podstawowki wiec roznica spora. jak Ty zdajesz mature to on już dawno edukacje ma za sobą a ty w polowie jests. wiec tak patrzac to duza roznica.

No 10 lat to jest juz troche sporo, to prawie pedofilia. Jak ty masz 5 lat to druga osoba ma 15. I slusznie ludzie sie oburzaja, chociaz kiedys normalne bylo ze nastolatki wychodzily za maz za facetow po 30.

Tak, to jest duza roznica. Ale czy warto dla niej rezygnowac z milosci? Nie sadze..

Ale to nie 10, tylko 9. :) Mimo wszystko, wierze ze Nam sie uda! Jestem szczesliwa. Rodzice nie bardzo.

Jesli masz 19, to dzieli Was przepasc, chyba, ze jest niedorzalym facetem ,ktory zatrzymal sie na poziomie 19latka. Nawet jesli wydaje ci sie, ze jestes strasznie dojrzala, to tak naprawde nie zasmakowalas jeszcze prawdziwego doroslego zycia. Twoja sprawa z kim jestes, ale nie oczekuj aprobaty.

dużo za duża...różnica.

Czy zawsze musicie stawiać wszystko w negatywnym świetle? Ja długo z tym walczyłam. Odpychałam od siebie to uczucie. Bo uznałam, ze tak nie mozna. Ze to szalone i nietaktowne. Ale to bylo silniejsze! Uleglam. Jestem szczesliwa. I czy to musi byc skazane na niepowodzenie?

kurcze, nie wiedzialam ze tak duzo osob traktuje taka roznice wieku jak jakies zboczenie... moi rodzice jak poznali mojego chlopaka to od razu go polubili i zaakceptowali, choc jak sie o nas dowiedzieli to tez nie byli zachwyceni :)

Ty się nie pytasz czy z niej rezygnować, ale o czy to jest duża różnica i na takie pytanie dostajesz odpowiedź.

Nie martw sie. Moja kolezanka ma o 11 lat starszego meza, a siostra meza mlodszego o 8 lat. I jest super.

dziewczyny.. Wy się nauczcie czytać ze zrozumieniem, bo matury nie zdacie. Pytanie jest czy to jest duża różnica wieku.. wiec odpowiedź brzmi TAK nie pytacie czy to jest zboczenie, czy warto rezygniwać z miłość bo jest taka różnica.

Dokladnie. Zostalam tu prawie zaatakowana. Uwazam jednak, ze to znosna roznica. :) A co do rodzicow, jest ciezko. Nie moga zaakceptowac mojego wyboru. :|

Najważniejsze jest to czy dogadujecie sie nawzajem i czy odczuwacie ta różnicę wieku. Ja jestem o 8 lat młodsza od mojego Narzeczonego. W przyszłym roku ślub :) Każdemu życzę takiej wielkiej miłości :)

Moim zdaniem jednak NIE. :)

szczesliwa narzeczona, Roznicy wieku nie odczuwamy wcale. Gdybym kiedys pomyslala, ze bedzie mnie dzielila taka roznica wieku z partnerem stuknelabym sie w glowe. On zreszta tez na poczatku uwazal, ze jest szalony. :D

ja mam 20 lat a moj kochany 29:) jak sie poznaliscie? no i jak to jest miedzy wami on pracuje? a Ty sie uczysz?

O, jak Wam sie uklada? :) Ja obecnie studiuje, a moj 'maz' pracuje. :) Widujemy sie popoludniami.

Poznalismy sie przypadkiem. Tak strasznym przypadkiem, ze az mi sie nie chce o tym mowic. :P

nie przesadzajcie, nie az tak duża. mam znajomą która jest 10 lat młodsza od swojego męza. z kolei moja kolezanka ma 20 lat a jej facet 32, serio, to jest dopiero róznica. ale juz dosc długo są razem. siosta mojego chłopaka jest od swojego męza młodsza o 7 lat. miedzy mną a moim chłopakiem jest róznica 5 lat i jest super. wiec widzicie to nie ma znaczenia czy 10 czy 5 czy rok

Dla 30 latka to najwiekszy szpan wyrwac mloda sikse, takze na pewno zdobyl tym powazanie wsrod kolegow:)

bardzo dobrze:0 Ja studiuje o moj Wojtek pracuje ale widujemy sie tak czesto jak sie da. Czasami on musi zostac dluzej w pracy ale za to na 2 dzien wiecej czasu mamy dla siebie. Z chlopakiem w moim wieku bym sie nie dogadala. A jak dlugo jestescie?

Katia kiedyś myślałam dokładnie tak samo :) Na poczatku tez sie zastanawialam czy to nie jest za duza roznica. A teraz nie ma to zadnego znaczenia. Wiem,ze to ten jedyny na cale zycie :)

czcionka nr 14, to nie o to chodzi..

szczesliwa narzeczona, A jak zareagowali rodzice? :)