Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rtghrewtherfgve

kupil motor chociaz nie ma prawka, co robic

Polecane posty

Gość rtghrewtherfgve

Moj facet kupil sobie motor ale nie ma na niego uprawnien. nie pomogly moje prośby i groźby... Stwierdzil ze narazie sobie pojeździ bez prawka bo przeciez i tak nikt go nie zlapie, a predzej czy pozniej zrobi prawko... Co ja mam robic? jestem strasznie zla ze jest taki nieodpowiedzialny. NIe wiem czy mam sie zachowywac jakby nigdy nic sie nie stalo, czy caly czas mu powtarzac jaki jest niedojrzały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeć czerwonego kapturka
zostaw kretyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny podszywacz
Prawo jazdy tu nic nie pomoże , jeśli dumnie "twierdzi" że go nikt nie złapie to najprędzej wbije się w barierkę autostrady przy prędkości 120km/h i będzie jechał bez kasku . Kiepski ten Twój facet bo zwyczajnie nie ma fantazji ani wyobraźni . :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co ci chodzi
jesli umie jezdzic na motorze, to co to za problem? prawo jazdy kat. B pewnie ma, wiec przepisy zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny podszywacz
" co to za problem?" a no taki : "pojeździ bez prawka bo przeciez i tak nikt go nie zlapie" czyli pan fifarafa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtghrewtherfgve
no ma katB ale strasznie mi przykro ze jest taki nieodpowiedzialny, wiem ze on zle postapil.... ale co ja mam robic? juz mu zapowiedzialam ze na pewno nigdy z nim nie wsiade! wiecie co jest najgorsze? ze mowi mi ze jest mu przykro bo chociaz ja powinnam byc po jego stronie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z głupolem się nie zadawaj
no, chyba, że chcesz być młoda wdową :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtghrewtherfgve
nie wchodzi chyba w gre zerwanie zwiazku gdzy jestesmy razem 6 lat i planujemy razem przyszlosc... to pierwszy jego taki wybryk... strasznie mnie zawiodl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny podszywacz
sam motor jak i jeżdżenie na nim to nic złego ale teksty typu "nikt mnie nie złapie" czy "będę dymał wszystkich na światłach " to nie wróży nic dobrego. Polskie Drogi to ciężki chleb dla motocyklisty bo nikt na nich nie zwraca uwagi ! tak jak na rowerzystów. Sami cykliści nie są problemem o ile nie jeżdżą po 100- 170km /h a mniej więcej w granicach rozsądku czyli 50-90.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny podszywacz
Jak ma kat.B to na kursie nic się nie nauczy ale posiadają kat. A nie będzie uciekał przed Policją a to dość częsta przyczyna wypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtghrewtherfgve
wszystko to o czym mowicie to prawda i ja o tym wiem. jednak dalej nie wiem jak mam z nim o tym rozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny podszywacz
Mówiąc krótko , motor tak , zapierdalanie na nim - nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z głupolem się nie zadawaj
Jeśli mój upierałby się, by zrobic ze mnie wdowę i jeszcze tak głupio by to argumentował jednocześnie nie zwracając uwagi na moje uczucia - to TO JEST DLA MNIE POWÓD DO ROZSTANIA. Takie zachowanie mojego oznaczałoby dla mnie, że ja NIC dla niego nie znaczę. :-O Spójrz prawdzie w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny podszywacz
jak pisałem jedyny problem to takie cwaniakowanie "nikt mnie nie złapie bo mam 1100cm i 5s do 100 "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtghrewtherfgve
łatwo Ci tak mowic "zostaw go", jednak ja nie potrafie. Kochamy sie i tego nic nie zmieni.. przeciez jesli on go dopiero kupil, to nie sprzada go na dniach a ja musze jakos z nim zyc, rozmawiac, przebywac.. bede po prostu oschla dla niego, zimna... moze da mu to cos do myslenia.. to prawda ze nie liczy sie z moim zdaniem, teraz to widze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyne co możesz mu
powiedzieć to to że się boisz że go stracisz jak będzie uciekał przed policją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtghrewtherfgve
moi drodzy, dodam tylko on sam jest funkcjonariuszem policji... niby powazna osoba a prosze... dlatego wlasnie nie boi sie policji bo twierdzi ze przeciez wszyscy go znaja... glupio mi to pisac, glupio mi za niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z głupolem się nie zadawaj
łatwo Ci tak mowic "zostaw go", jednak ja nie potrafie. Kochamy sie i tego nic nie zmieni.. ---->> to ty go kochasz, ale zeby on ciebie to jakoś nie widać :-O przeciez jesli on go dopiero kupil, to nie sprzada go na dniach a ja musze jakos z nim zyc, rozmawiac, przebywac.. ------>> nie, NIE MUSISZ, chyba, że jakaś ustawa przewiduje taki przymus warto mieć własny rozum i się nim czasem kierować bede po prostu oschla dla niego, zimna... moze da mu to cos do myslenia.. ---->>> nie łudź się, na co pozwolisz to dostaniesz to prawda ze nie liczy sie z moim zdaniem, teraz to widze... ------->>> i właśnie o tym marzysz na całe życie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętajćie dziewzcyny
motor to nic złego , problemem jest tylko pan "mogę wszystko " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie koń prawie trojański
Ja ci powiem że kiedyś byłem w sytuacji twojego faceta, a moja obecnie już żona była wtedy w twojej sytuacji. I tamta sprawa też dotyczyła motoru :). I wiesz jak mnie moja kobieta wtedy załatwiła? Postawiła mnie przed wyborem albo odstawię motor do garażu do póki nie zrobię na niego prawa jazdy, a potem będę jeździł w kasku i nie będę wariował i popisywał się albo... nici z ruchanka :) Nie trudno się domyśleć co zrobiłem :) Motor niestety musiał zaczekać. Zrobiłem prawo jazdy, kupiłem sobie kask, potem moja kobita zrobiła prawo jazdy na motor i kupiła motor i kask i dziś wspólnie jeździmy sobie na motorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie koń prawie trojański
A jak zrobisz jak moja kobita mi zrobiła to się przy okazji przekonasz czy on chce od ciebie tylko seksu czy nie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepea
ja bym mu zrobila niespodzianke i zapisala go na kurs!!!! zreszta zastanawiam sie nad takim pomyslem co do mojego faceta bo jakos sam nie moze sie zmobilizowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×