Grubiutkie dzieci

Powiedzcie mi co zrobić, aby moje dziecko troszkę schudło. Ma dwa latka, 86 cm i waży 12,5 kg. Mieście się mniej więcej na 50 centylach, ale ma okrąglutką buzię i wygląda na dużo grubszą od swoich rówieśników. Co do jej jedzenia, to je normalnie, ale nie wypije nic innego niż bobofrut. Jak ją oduczyć pić tych soczków i przerzucić na wodę? Probuję już różnych sposobów, ale ona płacze i jej ulegam. Myślę, że okrąglutka może być właśnie od tych bobofrutów, bo przecież one są słodkie.

Chcesz odchudzac 2 letnie dziecko?! Czys Ty na glowe upadla?! Skoro dziecko miesic sie w normie, to o co Ci chodzi? Powinnas sie cieszyc, ze dziecko ma apetyt i zdrowo rosnie. Co z tego, ze ma buzie okraglutka? Wiele dzieci ma!

Ja mialam Buzke jak ksieżyc w pełni :D

Anielica ja chyba mam bzika na tym punkcie bo całe życie miałam tendencje do tycia i jak tylko przestawalam się kontrolować to tyłam, więc moje życie to ciągłe diety i chyba boję się o moje dziecko aby też nie miało takich problemów

Ja mało jadłam, byłam bardzo sczupła, a buzię miałą okrągłą, zresztą nadal mam :D Nie katuj dzieciątka, jest jeszcze małe to je wyciągnie :)

profilka - jesli nie wpychasz w dziecka tony slodyczy i jedzenia, to jaki sens jest odchudzania? Coreczka to wybiega! Jest lato, na pewno bedzie miala wiecej ruchu. Moj syn wygladal jak mala pyza, a teraz zrobil sie jakis wiekszy i szczuplejszy :) Ale nigdy nie przyszloby mi do glowy, zeby odchudzac takiego malucha.

To ze sama masz tendecje do tycia nie znaczy ze masz przenosic swoje obsesje na 2 letnie dziecko!!!! Jesli wszystko jest w normie to jakie znaczenie ma fakt ze ma okragla buzie?? To znaczy ze jest brzydsza czy gorsza? Wez sie kobito opanuj bo tylko krzywde dziecku zrobisz.

no ale wszyscy którzy ją widzą mówią, ale ona grubiutka, albo pyza i jest mi przykro jak tak ją nazywają, bo wiem, że w sobie ona jest taka akurat, a ta buziolka choć dla mnie najpiękniejsza, to w rzeczywistości mogłaby być drobniejsza

więc powiedzcie mi jak oduczyć ją pić bobofruty i przerzucić ją na wodę???

ty chyba na glowe upadlas !! Ja dzis bylam z corka na bilansie 2-latka, mala wazy 12 kg i ma 86,5 cm wzrostu, a ja jestem zeschizowana ze jest za mala i za szczupla. Jest poiedzy 25a50 centylem, syn w jej wieku byl na 75 i tez nie byl pulchny. Poprostu tak wyglada i tyle. A jak martwisz sie o przyszlosc to nie dawaj dziecku slodyczy i chrupek w nadmiarze, soczki sprobuj rozcienczac woda, ale w zadnym wypadku nie odchudzac. Matko co za pomysl.

profilka - sama wynajdujesz sobie problemy :) Dziecko jest zdrowe! I to jest najwazniejsze! Ja tez zawsze slyszalam, ze moj syn wyglada jak kluseczka, ze buzia taka okragla. I wcale nie bylo mi przykro z tego powodu... smialam sie, ze lubi sobie pojesc :) Na prawde... zostaw dziecko w spokoju :)

jesli chodzi o przezucenie na wode (ale nie zeby schudlo tylko dla zdrowia) to sprobuj rozcienczac soki woda (ale koniecznie w butelce albo w tym, co pije normalnie dziecko), stopniowo coraz wiecej wody dawaj i w koncu powinno sie przyzwyczaic

Profilka - rozcienczaj te soki z woda... co jakis czas dodawaj mniej soku a wiecej wody, az w koncu bedzie sama woda. Ja tak robilam z herbata :)

a swoim zachowaniem to ty bedziesz doprowadzac ja w przyszlosci do kompleksow, bo ludzie zawsze beda krytykowali, a ty jestes od tego zeby jej powiedziec ze tak nie jest i ze jest sliczna.

moje dziesięcio miesięczne dziecko ma dokładnie takie same wymiary. mysle, że nie jest za grube.

ma plulchna buzie . nie ograniczaj jej jedzenia bo wazy i mierzy w sam raz - na pewno nie jest gruba . jak sie boisz ze dziecko utyje nie dawaj slodyczy i nie dawaj smazonego i po prostu wyjdz na dluzej ( lub czesciej ) z dzieckiem na spacer na plac zabaw - wybiega te " zbedne kalorie " dodam ze moja w tym wieku wazyla 16 kg i mierzyla 95 cm - ( ale nie wygladala na bardzo gruba - byla taka w sam raz , moze dlatego ze byla wysoka ) jak tylko poszla do zerowki zrobila sie szczupla i tak pozostalo jej do dzis ( apetyt ma , nie je moze ogromych posilkow ale pochlania duzo slodyczy ) corka jest bardzo aktywna i szybko spala te kalorie

nie dawaj slodyczy ,parowek itp ale na boga nie odchudzaj!!!

Zaraz po porodzie 4,5 kg,miala 63 cm dl. Byla paczuszkiem,ale nie martwilam sie tym bo dzieci wyrastaja z tego o ile ich dieta jest prawidlowa.Dzis corka ma 2 lata i 5 miesiecy,wazy 18 kg,ma 104 cm wzrostu.Jest zdrowa,miesci sie w normach,jest pod kontrola poradni pediatrycznej,wszystko jest ok,nie jest gruba ani troszke,ma szczuple nozki i ,raczki i normalna budowe cialka.A przyszlo ci do glowy autorko,ze takim swoim postepowaniem i nastawieniem do corki ,w przyszlosci wpedzisz ja w kompleksy?? Dziecko ma parwo byc pulchniutkie (o ile zdrowo sie odzywia)do ok 4 roku zycia,choc przewaznie w tym wieku to juz dzieciaki wyrastaja zx poczuszkow:) Moj brat byl gruby do 3 lat..a dzis//hehe taki szczupaczek,ze szok,wysoki i szczuply,ciagle kombinuje jak by tu przytyc:) Daj spkoj dziecku bo tylko ja skrzywdzisz. Moja pije i soki i wode,naopowiadalm jej ,ze to jest super woda,ktora plynie do nas z wysokichg gor..hehe nabrala sie na to i pije:) Daje jej tez do picia wode z miodem i cytryna,bardzo jej to smakuje,slodyczy je malo,od swieta w sumie,nie smaze jej nic tylko pieke i gotuje,sama tak sie odzywiam,maz tez.. Nie przezucaj na nia swoich kompleksow bo ja skrzywdzisz.

a powiem Ci jak odzwyczaila m mojego malego od kubusiów:) zaczęłam mu dawać wodę smakową na poczatku bo zwykłej za bardzo nie chciał taką jupik aqua http://www.hurtidetal.pl/c_article_more.php/aid,391/title,Kofola-wprowadza-pierwsza-wode-smakowa-pod-marka-dziecieca./place,title/

moja córka ważyła dzięki, może też da się nabrać na zdrową wodę z gór. Wiem, że nie powinnam się zachowywać w ten sposób, ale ja się o nią martwię bo nie chcę aby przeżywała tego co ja. A i cieszę się,że któraś napisała, że dziecko wyrasta z pulchności do 3 roku życia. Co do słodyczów to nieraz jej daję, ale nie za dużo. Najgorsze te bobofruty, ale od dziś zacznę jej rozrzedzać tak jak piszecie.

WODA SMAKOWA!!!!!!!!!!!!!to jst napoj slodki,nafaszerowany chemia napoj!!a woda smakowa to tylko takie haslo dla konsumenta,by zachecic do kupna niby zdrowej wody..smakowej.. Te pseudo wody przeszly badania w niemieckim instytucie i okazalo sie,ze to sa zwykle napoje,ale maja kolor wody:) Uwazasz,ze napoj pelen chemi jest zdrowszy dla dziecka niz kubusie i bobofruty??o naiwnosci...

autorko moja córka ma 2 latka waży 12,300!!!! ma 89 cm i pyzatą buzie okrągły brzuszek i napewno nie ejst chuda ale w życiu bym nie powiedziała że ma nadwage i mam ją odchudzać!!!! sama piszesz ze 50 centyl wiec co ty zdziwiasz? dziecko ma taka urode i tyle!! To jeszcze maluszek! co innego jakby 15 kg wazyło ale 12,5 a ty chcesz odchudzać? Proponuje wizyte u psychologa bo prawdopodobnie masz jakies zaburzenia zwiazane z odzywianiem. Inne dzieci sa szczuplejsze... to dopiero powód... :-/ a jak inne dzieci beda miały zielone włosy to swojemu tez przefarbujesz?

a co do picia to kup jabłek obierz pokrój na kawalki zalej wodą dodaj cukru- do smaku tylko i ugotuj dziecku kompot. duzo zdrowszy niz bobofruty pyszny i mniej kaloryczny napewno dziecku posmakuje a tobie taniej wyjdzie nawet!

nie przejmuj się, zamień tylko bobofruty na wodę - rozcieńczaj coraz bardziej i dziecko na pewno ją polubi, mój synek kiedyś nie chciał pić, dopóki nie kupiłam takej małej wody nestle - w butelce 0.33 z dzióbkiem - od tego czasu to jest Jego ulubiony napój:)

Tak ja dzis ugotowalam taki kompocik z jablek ,bo moj maly tez za bardzo wody nie lubi .Wszyscy w domu pijemy wode a on nie bardzo ja lubi.

aha - mój synek ma 86 cm i waży 13,5 kg (ma prawie 2 lata), ma okrągłą buzię i troszkę wystający brzuszek, ale nie uważam żeby był gruby;)

chyba naprawdę ze mną i moją psychiką jest coś nie tak, skoro tak wszystkie mówicie. Jestem na tym punkcie przeczulona, ale skoro Wasze dzieci też ważą podobnie to od dziś się nie zamartiwam. A kompocik też jej gotuję i nawet go lubi.

moje dziecko ważyło tyle samow w wieku 2 lat.A teraz ma 4 lata i 17kg.Z wiekiem dziecko już tyle nie przybiera na wadze.Nigdy niepomyślałabym,że jest za gruba:) nie rób tak,nie przekazuj dziecku kompleksów,nie wpędzaj ją od małego w machinę diet i zaburzeń odżywiania.Żeby to kiedyś nie obdóciło sie przeciwko tobie masz dziecko z wagą w sam raz:)

a ja się nie mogę patrzec na te grube dzieci...i przeważnie ich matki są bardzo grube, brzydko powiem tłuste, zero zadbania po ciązy! Twoje dziecko waży oki, ale są dzieci które wyglądają już tragicznie a co dopiero póżniej będzie????jak można tak obciaży mały organizm! ale w polsce babki tak uważają , że grube dziecko to zdrowe dziecko!bzdura!

rzadko mozna spotkac zgrabna mamę z małym dzieckiem! Grube mamy , grube dzieci - to nie jest przyjemny widok, zaraz na pewno beda mnie atakowaac kobiety, które po ciązy nie wyglądaja apetycznie!