Jak odpisywac facetowi na smsa?

Otoz on mnie olewa czasami przez pare dni, po czym wysle 3smsy co tam u niego, ja wolalabym zeby pisal czesciej ale zwiezlej no ale go nie zmienie, tylko nie wiem jak tu sie zachowywac czy nie odpisywac mu wogole przez pare godzin ale to zas mnie korci, nie chce zeby sobie myslal ze mi nie zalezy, z drugiej zas strony chce zeby wiedzial ze tez mam swoje zycie, no nie wiem doradzcie cos

kurcze ale zamotalam u gory, chodzi mi po prostu o to jak wy odp czy krotko i zwiezle po tym jak was olewa, czy wogole nie odp itd

odpisac odpisac.. ale mniej wiecej z takim opoznieniem jak on :]

jestes z Zagrzebia bo to "zas" o tym swiadczy ? hihi, ja na twoim miejscu bym tego cwoka przetrzymala i nie odpisywala w ogole. niech sie pomeczy i zadreczy, palant esemesowy, hihi :D

He he dziekuje za rady, nie wie o co chodzi z tym Zagrzebiem;) ale mnie to rozbawila,a jesli chodzi o latka to szkoda gadac:) wiem taki dziecinny problem ale to jest chyba problem kazdej kobiety, wlasnie staram sie go przetrzymywac tylko tez nie lubie zadnych gierek, a wiecie co zauwazylam, co dziala? jak mu powiem ze ide gdzies ze znajomymi badz na impreze, smsuje co chwile, moze to jest sposob;)