co z tym głębokim gardłem?

jak mu robisz gg. to jaja wepchaj sobie do uszu, będzie miał kosmiczny odlot

nie muszę pchac, on sam pcha. Jaja się nie mieszczą bo za duże:-) a to że zasnąl zaraz to albo zmęczony albo tak mu dobrze było. ja nie pracuje więc nie jestem zmęczona:-)

ty głupia kobito. Myślisz że jak nogi rozstawisz albo pysk to zaraz każdy bedzie leciał

ja nie chcę każdego. tylko wyjątkowi się dla mnie aż na tyle liczą. I to też nie wszystcy

no to full szacun, jak potrafi tak naciągnąć wora że jaja w twoich uszach

a co Leon jest według Ciebie złego w tym że tak robię?

zasnął z nudów po prostu, nie podobało mu sie, moze ty juz mu sie nie podobasz ?

no właśnie o to pytałam, czemu zasnął. może woman masz rację. Pójdę się schować narazie. Ale tak wogóle to ja lubię tak. Czemu on nie chce. To straszne. Zawołajcie mnie jak już jakiś normalny chłop z libido podobnym do mojego się pojawi

wcale nie uważam , że jest w tym coś złego , nigdy tak nie powiedzialem

ja nigdy czegos takiego nie robiłam, nawet nie wiem do konca o co chodzi z tym... tak głęboko,chyba bym sie zerzygała,blee :/

no wwłasnie, też uważam że fajna sprawa. Tylko czemu zasnął zaraz. Bo jak normalnie to mnie jeszcze przytuli i potem zasypia. A jak to zrobiłam(gg) to odrazu zasną tylko powiedział fajnie i chrapał:-( Nie wymagam cudów ale... Tym bardziej ze koleżanka wcześniej powiedziała mi że to ohydne straszne itd..

do woman- ja wcześniej też nie. ale przeczytałam tu topik i się odważyłam, trzeba przechylić głowę i nie ma odruchów wymiotnych. To tak trochę technicznie. Ale przyjemnie zaje...fajni

ale po co tak?? to juz sam lodzik normalny nie wystarczy?? co w tym fajnego dla faceta? mam wrazenie ze tylko widok takiej laski,widok ze całego ma w ustach

ja myślę właśnie że dla mnie fajnie było. Ja mam już 31 lat i dopiero teraz. Też nie myślałam że to nie fajnie ale jak poczytałam że inne laski tak robią z przyjemności to postanowiłam spróbować. Ale nie wiem czy mojemu się spodobało bo zasnął.

ja mam 29 i nie robiłam takich rzeczy i jakos mnie nie ciągnie narazie :P nawet lodzik rzadko wchodzi w grę, taka juz jestem

tylko uważaj na migdały i struny głosowe, jak za długo to będziesz robić, zaczniesz mówić ciepłym basem

to może nie próbuj narazie. ale z czasem. Kobieta uczy się własnej seksualności przez całe życie. Niestety tak mamy. Mężczyźni się z tym rodzą. Ale czy nie przyjemnie jest doświadczyć czegoś nowego. Ja też brzydziłam się loda zrobić jak miałam 17 lat:-) z czasem doszłam do perfekcji w tym ale mało mi widocznie było:-)

do Npoleon- paradoksalnie śpiewam w chórze:-) to nie jest żart

tu masz rację z tą seksualnością, ja jeszcze dojrzewam, narazie u mnie taka stagnacja, jestem w małżeństwie i troche sie martwię że tak jest ale jest tez małe dziecko, moze jak podrosnie to sie cos rozbudzi we mnie, Narazie nawet na seks mam rzadko ochote :/

dziecko dużo zmienia u kobiety. A jakie duże/ Tzn ile ma?

6 m-cy

to się nie mam co dziwić, jak mój Adrianek był mały, tzn do 4-5 m-ca gdzieś tak i karmiłam go jeszcze to nie chciałam seksu niestety. Potem jak schudłam(to też dużo zmienia-akceptacja ciała) to już sama bardziej chciałam niz tata Adrianka

tez karmie i jestem szczupła, ciała sie nie wstydze, po prostu jakos ochoty nie mam, moze to zmeczenie,brak czasu bardziej, ciekawe czy mój maż bedzie potem chciał po takim poscie? tzn seks sie odbywa ale to tak rutynowo raczej,czasem jest fajnie ale bez fajerwerków. mam nadzieję ze to sie zmieni i ze bedzie mi sie chciało rozbudzac męża bo jak narazie to jest tak że to on pierwszy zaczyna... a ja sie do tego tak przyzwyczaiłam ze nawet nie wiem jak sama sie do niego zabrac

to ciekawe z tym chórem, a jakim głosem spiewasz ? Jaki duży ten chór ? Macie dyrygenta ?

też miałam takie opory, ja schudłam dopiero po karmieniu do wagi przed ciążą. Nie wiem co mnie blokowało. Może to że mały wiecznie płakał albo to że za przeproszeniem mleko mi się lało albo to że za gruba byłam. Może też to że z byłym mężem mi się niespecjalnie układało.Teraz już od tego czsu minęło 10 lat już więc wszystko przed Tobą:-)

altem chyba. W kościelnym. a dyrygent to chyba organista.Aleśmy tu na wszystkie tematy zeszli oprócz głównego:-)

idę w pościel teraz. Może się coś zdarzy? fajnie było by. Papatki

ok, twój główny temat : dlaczego zasnął ? może po prostu był zmęczony. Ale coś nie bardzo wierzę. Co do chóru, to jaka z ciebie chórzystka jak spiewasz - altem chyba ?