On nie pozwala mi się seksownie ubierać!

raju, a co szkodzi od czasu do czasu ubrac sie tak wyzywajaco.. tymbardziej jesli to malzenstwo to nie powinno to budzic podejrzen. bedac mezczyzna nie mialabym z tym wiekszych problemow, byle kobieta nie robila tego zbyt czesto i musialabym wiedziec ze naprawde robi to dla mnie ale to wiadome przeciez:o Nie jecze, stwierdzam fakt :o i napewno nie traktowalam go jak przedmiot.

Rany! jaka dyskusja!!! :O A powiedz, gdy z nim jesteś, pozwala Ci zakładać mega uwodzicielskie rzeczy? Bo może on w ogóle ma do nich wstręt... Ja np. nie wiem jak mogłabym się wyrzec takich polepszaczy humoru, jak np. http://www.bielizna.miran.com.pl/category,pl,41,Dodatki-Podwiazka,.html lubię mieć na sobie coś uwodzicielskiego, co nie koniecznie będą widzieć wszyscy, ale zobaczy tylko ten jedyny, gdy...zechce zobaczyć ;) a może Twój mąż chce, żebyś się ubierała jak ustatkowana żona - bez akcentów młodziezowych? Bo co, jak co, ale legginsy są młodzieżowym strojem... raczej... ;)

Mam 20 lat - mogę sobie pozwolić na legginsy, nieprawdaż?

Alexia21 mam poważne wątpliwości czy ty rozumiesz cokowlwiek, ale mniejsza z tym. Ubieraj się jak chcesz dla mnie możesz chodzićc nago, nawet możesz mi wejsc do łóżka.

Ale kto mowi ze zona nie ma ubierac podwiazek czy innej ladnej bielziny, mowie tylko ze lazenie w tym po ulicy nie przystoi Zonie a nawet kobiecie. Potem sie dziwicie ze faceci was nie kochaja tylko chca JEDNEGO. Kiedy Alexia21 to zrozumiesz bedzie juz za pozno. Niestety.

Maz ogranicza ci ruchy, odbiera poczucie wlasnej wartosci, atrakcyjnosci jaklo kobiety. Kobiety chca byc atrakcyjne przede wszystkim DLA INNYCH kobiet - chca byc od nich ladniejsze, bardziej zadbane, bardziej kobiece. To fakt - to w domysle walka o facetow. Ale jesli masz meza - czyli nie m,usisz o niego juz walczyc z innymi kobietami - to nie znaczy, ze nagle przestalas byc kobieta!!!! Masz naturalna potrzebe podkreslania swojej atrakcyjnosci - nie rezygnuj z tego! Ubierajac sie swobodniej, tak jak czujesz sie dobrze - nie robisz ani sobie ani jemu nic zlego, jestes i chcesz byc soba. A on? Jesli nie dajesz mu powodow do zazdrosci typu randki, flirty z innymi - to czego sie boi? Czego? Boi sie, ze tak jak on polecial na atrakcyjna kobiete - tak teraz inny zrobi to samo i mu ciebie odbierze. Chore, zazdrosc o swoja wlasnosc. Zdobyl, reszta sie nie liczy - ma byc tak, jak on - wlasciciel przedmiotu chce. Ma byc tak opakowany, jak on chce. Zamiast byc dumny, ze ma za partnerke atrakcyjna kobiete, na ktora patrza z podziwem panowie, ktorej zazdroszcza kobiecosci inne, mniej atrakcyjne panie - najchetniej by cie zamknal w klatce i wyciagal na noc. To ma byc oznaka milosci? Jesli nie robisz nic zlego, a chodzi tylko o swobode w wyborze i naturalne dobre samopoczucie - walcz o prawo do bycia soba. Jestesm facetem. Chce byc zawsze dumny z tego, ze moja kobieta jest atrakcyjna; dla siebie, na tle innych kobiet, i dla innych panow tez. W polaczeniu z zaufaniem do niej i lojalnoscia w zwiazku - reszta to problem zakompleksionych facecikow, ktorzy nie wyrosli z epoki wlasnych, dmuchanych lal, trzymanych za lozkiem i chcieliby aby zona byla taka zywa, posluszna lala, ktora moga sobie ubrac w dzien w worek, a w nocy w stringi. Zenada.

mnie wogole dziwi to ze wam przeszkadza ze ktos sie tak czy inaczej ubiera? bo jeszcze jak kobieta powie : tamta wyglada jak dziw*a to zrozumiem ze jest zazdrosna i tyle ( no chyba ze jakas faktycznie przesadzi bo mi tez nie chodzi np o spodenki gdzie posladki sa na wierzchu).. ale jak facet tak mowi to jest dziwne. albo np dzieczyna ubrana w biodrowki i bluzke a te biodrowki tak nisko ze rów widac no to jest akurat nie przyjemne . ale spudniczka do polowy ud, szpileczki , obcisla bluzeczka to jest po prostu naturalne. a jak wg was kobieta powinna sie ubrac jak jest 35 stopni upalu? wy zalozycie spodenki i bez koszulek a kobieta?

otoz to :) szukanie podsumowal temat jak facet alfa :P koniec dyskusji.

Alexia21 Szpileczki to jest naturalnie? Urodzilas sie z pasurami jak jakis paszczur? Gratuluje moze ty jestes brzydka jak dinozaur. to sobie chodz "naturalnie"

widac ze na forum tez sa inteligentni panowie :)

Nerwostan - "bedac mezczyzna nie mialabym z tym wiekszych problemow" - skąd możesz wiedzieć z czym miałabyś problemy będąc mężczyzną?! To mniej więcej tak, jakbym ja powiedział, że będąc kobietą nie miałbym większych problemów z pierwszym dniem okresu, brzuch mnie już kilka razy bolał :O Aczkolwiek, jesli chodzi o post autorki, to nie bardzo rozumiem jej męża, chyba że za wyzywającym ubiorem idzie wyzywające zachowanie i kokietowanie facetów - myślę że wtedy nie byłbym zachwycony, bo to jest jak sygnał "patrz, a jak ci się podoba to co widzisz - bierz" :O

szukanie dziury w całym: świetna wypowiedź - kompleksowe i racjonalne ujęcie tematu :) dzięki!

jakbym byla brzydka jak dinozaur to bym sie tu nie wypowiadala bo mnie by temat nie dotyczyl. tak szpileczki podkreslaja figure kobiety i to jest naturalny bucik. chcialabym kiedys spotkac kobiete gall ano: ubrana w kufajke, dres do tego podkreslajace naturalne kalosze, kominiarka,i na to plaszcz przeciwdeszczowy :) pozazdroscic

a i ten inteligentny pan to mialam na mysli szukanie dziury w całym.. nie mylic z gall anonim

Alexia21 zapewniam cie ze szpileczki nie maja tu nic do gadania, to tylko proteza seksownosci, prawdziwa kobieta jest seksowna w kufajce... pomysl troche

i bez makijazu. ps. No pokaz swoje zdjecie zobaczymy jaka jestes pewna siebie

uwazam ze powinniscie sie rozstać:) pozornie to taki glupi powód ale tak na prawde to glębsza sprawa:o wyraznie widac ze on by chciał miec pewnosc ze zona jest tylko jego i inni faceci jej nie obchodza itp ona natomist chcialaby uwodzic facetów i byc podrywana:o

Nie wiem co dziwnego jest w tym, że facet chciałby mieć pewność, że żona jest tylko jego, i skąd pomysł, że ona chce uwodzić i być podrywana? Chce być seksowna i pożądana to fakt, ale w tym nie widzę nic złego, o ile - tu się powtórzę - nie zachowuje się wyzywająco i nie uwodzi facetów.

"prawdziwa kobieta jest seksowna w kufajce" Gal jsli uwazasz sie za atrakcyjnego i meskiego dal swojej kobiety stojac w kalesonach i w podkuszulku ukazujacym owlosiony pepek- zazdroszcze fantazji. A zonie rozwinietego masochizmu. Bez przesady w jedna i w druga strone....

a mi się wydaje, że może też chodzić o poczucie gustu. Nie każdemu odpowiada kobieta, która chce codziennie chodzić w szpilkach. Ja wolę kobiety ubrane skromnie, ale elegancko. Ktoś inny uznaje za atrakcyjne róże i szpilki. Potem tylko oburzenie, że budowlańcy gwiżdżą..

No widocznie masz tak uboga wyobraznie ze musisz ja podpierac protezami. Wspolczuje.

laura ja uwazam ze to nie jest powod do rozstania ale musisz mu powiedziec ze zwiazek musi opierac sie na zaufaniu.. on moze byc pewny ciebie zawsze i nie wazne jak sie ubierzesz. ideal kobiety galla to chyba typowa kura domowa co wogole z domu nie powinna wychodzic.

gall wez sie wyprowadz do jakiegos muzulmanskiego kraju. tam bedziesz mogl decydowac jak kobieta ma sie ubierac. bedziesz mogl ja traktowac jak przedmiot.

Alexia21 za malo ogladasz TV, mowie ci jeszcze troche a uwierzysz ze UFO nas odiwedza iporywa ludzi. Zrob ten wysilek, ubierz wyzsze szpiki.

a co myślicie o tym, że to kwestia gustu?

To nie jest kwestia gustu.

mi się wydaje, że po prstu tak jest - jedni wolą ubrania typu D&G, ARMANI itd. lub ich podróbki, inni wolą rzeczy, które nie rzucają się tak w oczy.

Alexia21 czekam na twoje zdjecia niemoge sie doczkac jaka jestes cudowna. Moze byc jedno nienaturalne bez makijazu i jedno NATURALNE ze szpilkami i tapeta.

powiem na przykladzie http://allegro.pl/item601451605_sexi_kobieca_sukienka_bez_plecow_biust_z_cekinow.html np ta jesdt dla mnie za krotka i nie ubrralabym sie tak napewnon no chyba ze bym ja zalozyla jako tunike to tak ale nie jakos sukienke :) http://allegro.pl/item607096319_mega_sexi_biala_sukienka_z_cekinami_rozm_m_l.html ale dlugosc tej jest dla mnie odpowiednia :)

Mi się wydaje, że to może być kwestia gustu - ona myśli, że tak jest fajnie i nie widzi w tym nic złego a on inaczej to postrzega