tłusta cera- na urodzie nikt mi nie odp.

Jestem nowa na tym forum i mam ważne pytanie- przynajmniej dla mnie. Otóż.. Mam ładną cerę, bez wyprysków i przebarwień, ale moją zmorą są rozszerzone pory. Stosuję maseczkę raz w tygodniu, taką niby zamykającą pory, ale niestety niewiele to pomaga. Jak Wy radzicie sobie z tym problemem? Jakie stosujecie kosmetyki? Dziękuję za poważne odpowiedzi

Clinique Turnaround do stosowania raz w tygodniu, działa cuda!!

szkoda, że nie jest tańsza:(

kochana, a jaka to maseczka? jak jakis szitowy garnier czy inne chemiczne gowna to wywal to do kosza! albo najlepiej do pojemnika na toksyczne odpady skuteczne sa glinki naturalne, tylko nie pamietam ktora byla do tlustej najleiej idz do jakies sklepu medyczno-zielarskiego, czy zielarskiego, tam czesto beda wiedzieli co ci doradzic i nie truj sie toksynami, nawet przez skore

ja kupilam sobie krem effaclar k podobno dobry zcekam na efekty:)

ja wam mowie - nic mi tak nie pomoglo jak wlasnie glinki i inne zielarskie czy takie naturalne wlasnie bzdurki, a przetestowalam wiele na swojej skórze :O

ja wam powiem wlasnie tak --> czyli w sklepie zielarskim mi pomogą? Nigdy nie stosowałam czegoś takiego:)

Do cery tłustej jest glinka zielona.

A jak to się stosuje? Ile kosztuje?

nowicjuszka - tak a wez jeszcze zobacz na www.fitomed.pl oraz jest taki fajny blog http://domowekosmetyki.blog.onet.pl/2,ID251640456,DA2007-12-10,index.html moze cos znajdziesz poszukaj ja juz przeszlam tą fascynację chemią, ale nic jak sama naturka dobrze nie robi :P

http://domowekosmetyki.blog.onet.pl/2,ID251640456,DA2007-12-10,index.html usun spacje, zle sie skopiowało glinka grosze jakies kosztuje... nie jest droga, tak samo jak wiekszosc tych natulanych kosmetykow, tylko trzeba poszukac :)

petycjuję --> dzięki z miłą chęcią poczytam:)

Można kupić glinkę w proszku (do wymieszania z wodą) lub gotową do nakładania (w tubie). Myjesz twarz, nakładasz glinkę i uwaga! Glinka nie może Ci wyschnąc na twarzy, więc najlepiej jest kupic wodę termalną i co chwilę rozpylac ją na twarz z położoną glinką. Może też to być woda mineralna (jako tańsza wersja). Tylko nie wiem, czy glinka jest dobra w Twoim przypadku, skoro nie masz żadnych wyprysków. Ale spróbowac można. Najmniejsza szaszetka z glinka w proszku powinna kosztowac parę złotych.

glinka ogolnie dobrze robi na cerę, mysle ze to ze wypryskow nie ma nie jest tutaj przeciwwskazaniem :P

wyprysków nie ma, chyba, że przed "tymi" dniami coś tam wyskoczy:)