Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polece kiedys na nos

wszystko na ostatni gwizdek- jak to zmienic?

Polecane posty

Gość polece kiedys na nos

od kiedy tylko pamietam, robilam wszystko na ostatnia chwile. oczywiscie pod stresem, nerwy, placz szloch i zgrzytanie zebow. Nigdy nie bylam systematyczna, jak to zmienic? wiem, ze mialam tez duzo szczescia w zyciu i jakos sie przeslizgnelam, ale boje sie, ze kiedys polece przez to na nos. np teraz mialam dwa tygodnie urlopu, na poniedzialek musze napisac dwa bardzo wazne, szczegolowe sprawozdania. nie zrobilam nic! mam problemy z pisaniem sprawozdan i przez to zwlekalam. nie chce tak zyc, chce to zmienic. ale jak? jak mozna nauczyc sie systematycznosci i organizacji? doradzcie cos..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
wiem, ze bedzie ciezko bo mam juz 32 lata............ jest jakas szansa by w tak poznym wieku zmienic to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
na prace dyplomowa mialam 3 miesiace. tak zwlekalam, ze zaczelam pisac 4 tygodnie przed oddaniem. stres straszny, w wyniku czego w miesiac czasu schudlam 6 kg...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
jakies relane rady jak to zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
kupie moze jakis poradnik................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trogli
ja mam podobnie i chodzę do psychiatry. Jest to trudna droga, ale przynajmniej mam świadomość, czemu się tak czy inaczej zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
troggli- a jak nad tym pracujesz? juz mi jest slabo z nerwow..... te sprawozdania musze napisac w obcym jezyku jak polski i wlasnie teraz szukam korektora, ktory mi posprawdza bledy na poniedzialek. sprwozdania jeszcze nie napisane. jak sie pytaja kiedy moge wyslac to dalam termin na jutro rano........... czyli dzisiaj w nocy musze pisac. juz mnie brzuch boli i sie poce! i tak jest zawsze............ ja juz nie mam sily, nienawidze siebie za to ale mam jakies wewnetrzne opory, ktore mnie blokuja,aaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzejn
ja mam dokladnie to samo!!! wszystko na ost chwile, nauka dzien przed egzamem, pisanie prac, referatow w nocy przed ostatecznym terminem..... dzis 17 kwietnia, mam wiec 1,5 m-ca na napisanie CALEJ pracy mgr, bo oczywiscei jeszcze nie zaczelam.... po prostu nie moge sie zabrac wczesniej...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam oddac prace licencjacką za miesiąc, jutro oddaje pierwszy rozdział, który musze poprawić, oczywiście będe to robić dzisiaj:O Juz czuje jak zjebke jutro dostane od promotorki, bo mój kumpel ma już cała prace... Oczywiście też mam stresa jak cholera...:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najlepsze jest to, że zamiast mnie to wszytsko mobilizowac powoduje, że jeszcze bardziej mi się odechciewa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
a ja właśnie na odwrót kiedyś byłam bardzo systematyczna wszystko miałam na czas ba nawet lubiłam sobie pewne rzeczy porobić z wyprzedzeniem ale z wiekiem widzę że staje się bardziej leniwa chociaż aż tak drastycznie u mnie jeszcze nie jest jak u Was dziewczyny :) co do spóźniania nigdy się nie spóźniałam i nie spóźniam zawsze jestem na czas a nawet 10 minut przed ja myślę że życie czasem pewne rzeczy ureguluje samo u mnie zrobiło to dziecko musiałam sobie tak wszystko rozplanować żeby mieć czas na pracę studia dom itd....i powiem wam że funkcjonowałam jak w zegarku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie im mniej wolnego czasu tym lepiej się człowiek organizuje, a tak to znajdzie się zawsze milion innych rzeczy żeby nie robić tego co jest akurat potrzebne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp.
Po prostu, co masz zjeść dzisiaj, zjedz jutro, a co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj, a nie tak jak ty to robisz, co masz zrobić wczoraj, robisz jutro i masz 2 dni wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xgds
Tez tak miałam az mnie wywalili ze studiów i juz nie musze sie z niczym spieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracę studia dom
hehehe Ty sama wyglądasz jak taka praca studia dom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dziecki0 00
:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polece kiedys na nos
mialoam zaczac pisac dzisiaj o 18 i co? dopiero siadam do komputera. zalamie sie zaraz................... chcialam sie przespac z godzinke to mi serce jak szalone walilo z nerwow.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×