Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinkaczerwona

Nie wiem juz co robić z tym ślubem!!!

Polecane posty

Gość kalinkaczerwona

Jestesmy narzeczenstwem juz prawie rok, mieszkamy razem i chcielibysmy wziac juz slub. No i tu jest problem - z weselem.. Nie mamy kasy na to - oboje studiujemy zaocznie, na szkole idzie mnostwo kasy. Ja najchetniej zrobilabym przyjecie w restauracji, dla najblizszej rodziny - rodzicow, rodzenstwa i chrzestnych, no i mojej babci :) Moj narzeczony chcialby miec duze wesele. Ja wiem ze moja mame nie stac zeby nam to wesele oplacila, nawet nie chce brac od niej pieniedzy, mam mlodsze siostry, ucza sie i kasa jest potrzebna. Za to rodzice mojego M, a wlasciwie moja przyszla tesciowa mowi ze da nam 20 tys. na wesele. Nie chce brac od niej kasy, bo pozniej bedzie nam wypominac.. wiadomo jak to jest.. I nie chce tez wkopac sie w kredyt na 3-4 lata :( bo zamiast kupic mieszkanie to ja bede spalcac nieszczesny kredyt za wesele :( Pomozcie mi prosze, bo meczy mnie ta sytuacja.. 1 maja do mojej mamy przyjezdzaja rodzice mojego M i bedzie dyskusja o weselu :-O Juz mam nerwa jak o tym mysle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja rada...śpiesz się powoli..jeszcze zdążycie się pobrać..najpierw pokończcie studia i rozwińcie trochę swoje kariery zawodowe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a musicie sie juz teraz chajtac? po co sie chajtac podczas studiow.nic was nie goni,skonczcie studia,zacznijcie normalnie pracowac i potem zobaczycie na co was stac...i bron boze nie bierzcie kasy od jego rodzicow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaczerwona
ja sie nie zgodze żeby brac kase od jego rodzicow.. i chyba macie racje ze po studiach.. chociaz, moze wziac teraz cywilny a po studiach koscielny? troche to bez sensu jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zrobisz osobno,to zaplacisz dwa razy tyle..nie ma sensu...nie rozumiem czemu wam sie tak spieszy...ja mieszkam z moim 1,5 roku i nadal na spokojnie...nie pali sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekajcie masz racje nie bierz od nicj klasy i mysl o przyjeciu jest lepsza po co wydawac tyle kasy na wesele.mi by bylo szkoda:O myslisz odpowiedzialnie studia a po tem cala reszta macie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try6
skoro was nic nie goni,to po co slub?piszessz,ze mieszkacie razem i zyjecie wiec po co sie zadluzac?poczekajcie az bedziecie pracowac wtedy zrobicie tak,jak oboje chcecie,SLub to piekny dzien,najpiekniejszy w zyciu wiec czasem warto poczekac,zeby bylo tak,jak oboje tego pragniecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez oboje studiujemy, zaręczyliśmy się w sierpniu ubiegłego roku i mnie też męczy to, że nie możemy jeszcze się pobrać. ale ustalilismy datę na maj 2011, akurat pokonczymy studia, znajdziemy pracę, w te wakacje wyjezdzamy do stanów zarabiac na nasz slub,zeby tuz po wakacjach zaklepac terminy:) po co Wam się tak spieszyć?ciesz się narzeczeństwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z czego sie utrzymujecie
zarabiacie sami? jak tak to albo razem zamieszkajcie przed slubem jak wam sie spieszy i po skonczeniu studiow jak juz odlozycie na wesele to je zorganizujecie. my pobieramy sie dopiero po skonczeniu studiow. oboje nas utrzymywali rodzice, nawet jak razem zamieszkalismy wiec nie widzialam sytuacji ze sie pobieramy i co? moi rodzice daja nam kase na mojego narzeczonego studia, albo jego na moje? dlatego pobierzemy si ejak oboje bedziemy mogli sami sie utrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×