Wyjde z siebie i obok stane/

Byłam na spacerze i nagle zadzwonil moj chlopak czy do niego przyjde, powiedzialam oki. Rozeszlam sie z kolezanka zeby isc ubrac plaszczyk i do niego poszlam.A tu co zastaje on spiacy, nawet z łożka nie wstal zeby sie ze mna przywitac. Nawet oczu nie otworzyl. To go sie zapytalam czemu dzwonil zebym przyszla skoro on jest tak zmeczony po pracy. A on do , ze skoro to dla mnie klopot to moglam nie przychodzic.Powiedzialam mu , ze to dla mnie nie klopot ale co to za przyjemnosc patrzyc jak on spi i chrapie i nawet sie nie przywital i spokojnie powiedzialam, ze mogl mi powiedziec ze jest zmzony i sie nie zobaczymy. A tak ja lecialam do niego zebys ei z nim zobaczyc a go takiego zastaje. On rzucil focha i doslowieni po 3 minutach wyszlam bo zasypial. Dobrze zrobilam? Mogl nie mowic zebym przychodzila, ja bieglam ze spaceru do domu po plaszc spieszylam sie bo powedzialam , ze zaraz bede , a go takiego zastalam jeszcze zs pretensjami.

trzeba bylo sie z nim polozyc, pewnie o to mu chodzilo

Jak by mu o to chodzilo to oki, ale ja weszlam a on nawet oczu nie otworzyl tylko stwierdzil , ze spi;/ i mnie olal;/

moim zdaniem miałaś prawo się wkurzyć, gdyby on tak na prawdę chciał to by ruszył ten swój zaspany zadek, albo powiedział "kochanie połóż sie ze mną" a nie strzelał fochy.

laski spokojnie chłopak był zmęczony... a mimo to chciał się z tobą zobaczyć... sądzę że źle zrobiłaś wychodząc, on i tak nic nie zrozumie z przesłania i zacznie się niepotrzebna kłótnia... było mu chociaż jakąś karteczkę zostawić..

ja rozumie , ze kjest zmeczony aloe skoro powiedzial zebym przylasz to przynajmn iej tak jak ktos powiedzial mogl powiedziec Kochanie polezmy, a ohn nic . Polozyl sie na brzuchu i spi.

to była aluzja żebyś pomasowała mu plecy:) żartuje, ale ja zmęczenie akurat rozumiem, sama często zasypiam jak oglądamy jakiś film z moim chłopakiem bo jednak ciężko jest pogodzić studia z pracą... i znaleźć jeszcze dla niego czas... ale on jest pod tym względem kochany nie robi mi żadnych wymówek tylko albo leży ze mną albo buszuje sobie w necie:) dlatego ja rozumiem chłopaka doskonale:) dlatego proszę o wyrozumiałość dla niego

J tez roumie, ze jest zemczonyh i jakby powiedzial Czesc kochanie , wiesz nie mam sily , moze polezymy to spoko. Ale on mnie zwyczajnie olal, Ja wyszlam , a on mi nawet czesc nie powiedzial;/

a jakby nie zadzwonił?? ja bym się dopiero wtedy zdenerwowała, a on mimo swojego zmęczenia po ciężkim dniu podjął ta inicjatywę i chciał się z tobą spotkać... może go to trochę przerosło i zasnął ale nie wiesz jak ciężki miał dzień... może właśnie potrzebował twojego wsparcia

tak to jest jak zadasz tutaj pytanie jedni cie beda chwalic ze dobrze zrobiłas wychodzac a inni beda cie ganili ze zle zrobiłas ble ble ble w mojej ocenie to facet cię lekcewazył olał cię zachowując się w ten sposób moj rada znajdz sobie bardziej wartosciowego faceta

faktycznie strasznie ją znieważył bo usnął ze zmęczenia...ciekawe??

A moim zdaniem źle zrobiłaś. Facet pewnie był zmęczony po pracy. Chciało mu się spać, ale mimo to chciał spędzić ten czas z Tobą, chciał abyś była przy nim. Skoro zadzwonił i sam poprosił o to abyś do niego przyszła to znaczy, że mu tego brakowało... Jesteś niewyrozumiała. Trzeba się było zająć chwilowo czymś innym. Jak by się obudził, byłby zapewne przeszczęśliwy z racji tego, że jesteś przy nim. Nie musi przecież zawsze tryskać energią...