Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Insomnia21

co mam o nim myslec?

Polecane posty

Gość Insomnia21

...poznałam na czacie chlopaka. Pisalismy ze sobą miesiac i strasznie sie nakrecilismy na to spotkanie...dodam ze strasznie mnie soba oczarował. Ustalilismy ze wcale w "realu" nie musi byc tak cudownie, bo jestesmy tylko ludzmi i mozemy nie przypasc sobie do gustu...jednak kiedy go zobaczyłam, to słowo zachwyt jest zbyt słabym wyrazeniem. Ja rowniez zauwazyłam ze on jest widocznie mna oczarowany i cieszy sie ze spotkania...przegadalismy pól nocy a drugie no cóz spedziliśmy w łóżku...wiem ze nie wykorzystałby mnie i nie zostawił ale czy aby napewno? zapewnial mnie kilka razy ze nie bedzie sie mogl ze mna spotkac bo ma bardzo wiele spraw do zalatwienia przed powrotem do domu(nie mieszka w polsce) jestem w stanie to zrozumiec, wszak sama mu to powiedzilam, ze ok zeby sie nie spinał, ale prawda jest zuełnie inna. Ja chciałbym spotykac sie z nim codziennie, raz bylam nawet bliska zeby go wprost poprosic zeby do mnie przyjechał, ale nie chciałam stawiać go pod scianą, poza tym nie chce go wystraszyć i nie chce zeby pomyslał ze mi tak zalezy...Juz tyle razy sie zawiodłam. Boje sie ze bedziemy utrzymywac taki kontakt az ja sie zabardzo zaangarzuje emocjonalnie a on o tym nie bedzie wiedział. co mam zrobić? bo wyszlo na to ze on wyjechał i wiem ze znow wkrotce przyjedzie. Mam uwierzyć i poczekać? moze ktos mi doradzi, moze ktos byl juz w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia 21
nikt nie ma zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za szybko dajesz dupy
ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomylka
Pawel dlaczego ten tramwaj nie jedzie na Wiatraczna...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillah
Powiem szczerze że jakoś nie widzę szansy na zdrowy, szczęśliwy, ewentualny związek. Związki na odległość są niesamowicie trudne dla osób które są ze sobą już latami, dla osób które bardzo dobrze się znają, ufają sobie i są pewne swojej miłości. Nie jestem więc w stanie wyobrazić sobie, jak Wy moglibyście zbudować coś mającego szansę na przyszłość w takich okolicznościach. Chyba, że byłabyś gotowa wyjechać razem z nim lub tez on zdecydowałby się wrócić do Polski. Do tego oczywiście potrzeba czasu no i uczucia, bo nikt bez powodu nie porzuci dla drugiej osoby swojego dotychczasowego życia. Myślę, że powinnaś delikatnie go podejść, spróbować wciągnąć w szczerą rozmowę. A przy okazji czy Ty w ogóle uważasz Was za parę? Czy też właśnie o to się starasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sony2
moim zdaniem to on cie wykorzystal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbaumba
twoje zdanie sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbaumba
nie wiem dlaczego nie jedzie asiu moze jedzie na szkolna albo jeszce gdzies indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbaumba
ty masz latwiej bo ten jebany hakunna cweluna moze ci niekture info potwierdzic a mi kto potwierdzi? chyba bede muisal mu naprawde naebac zeby trzymal jezyk za zebami, chociaz w sumie mi troche nieswiadomie pomugl hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna_niz_wszystkieee
A ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbaumba
wiecej niz ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia 21
hmmm widze ze odpowiedzi rzeczywiscie sa na temat. Ja mam 21 on 24 lata. A do polski wraca srednio co dwa tyg. Z tego co mi mówił ma zamiar wrocic i to jest pewne na 100%, bo konczy sie mu kontrakt ;( ehh nie wiem co myslec. a para nie jestesmy, bo jak po jednym spotkaniu mozna cos takiego zadeklarowac? Oczywiscie bardzo mi na tym zalezy i bede do tego dąrzyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×