Ciężko

Dzis Widzialem moja byla z innym chlopakiem troche sie zalamalem ... Wsumie nie jestesmy juz od 30 stycznia a nadal ja kocham ... ale jak ich zobaczylem to sobie pomyslalem ze szybko sobie znalazla kogos innego wsumie to ona nie ma z tym problemu .. ehh wiem ze ciezko jest ....:(

dasz rade tez spotkasz kogos i bedziesz szczesliwy :)

A czemu zerwaliscie? i kto zerwal ?

nie załamuj sie widoczie bie była Ciebie warta.

ze znajdziesz kogos lepszego

oczywiscie ze ona ... ja bym nigdy tego nie zrobil ... nie pasowalo jej ze nie chcialem np . zeby chodzila na dyskoteki sama .. bo dla mnie jest to nie logiczne miec chlopaka a chodzic samej na dyskoteki .... no i nie tylko o to klotnie o pierdoly no ale to chyba w kazdym zwiazku jest... Jakby kochala to by to przetrwala

oj to zmienia postac rzeczy. A czemu nie chciales zeby sama chodzila potanczyc. Zazdrosny jestes?

kobiety maja dziwny system, one wola powiedziec daj mi spokój i skonczyc niz przetrwac pomimo ze kochaja To dziwne istoty z wenus:) Nie poddawaj sie glowa do gory:)

nie chodzi o to ze nie pozwalalem nie chcialem wolalem zeby chodzila ze mna wsumie to balem sie o nia .... Ona sobie wmowila ze jej nie pozwalalem bo nie miaelm do niej zaufania a wcale tak nie bylo ...

nie oszukujmy sie i powiedz szczeze ze nie miales 100% zaufania! Gdybys byl pewny laski i wiedzial ze nie bedzie pic nie upije sie itd to bys ja puscil:D

prosze cie mialem 10000000% takie zaufanie po prostu balem sie o nia ... ona nigdy nie pila duzo ... i wiedzialem ze nic nie zrobi glupiego ...

chłopie co Ty piszesz zastanów sie jak kobieta troszke wypije to nigdy nie mozna powiedziec ze nie zrobi czegos głupiego!!

hehe .... no wsumie racja :P

:)

ee.. moj byly.. Nie mial nic do gadania :d mowilam ze ide na impreze.. to mowil" jesli chcesz to idz" .. niby byl tak zakochany, ze nie chcial, wyjsc w moich oczach na terrora.. ze wszystkiego mi zabrania :).. Duzo przezyl .. ale miarka sie przebrala ....Ja zerwalam, ale to On odszedl .... Mi sie wydaje, ze to nie byl prawdziwy powod zerwania.. Jak sam napisales, jesli by Kochala to by przetrwala.. ..Ty masz o tyle dobrze, ze jestes facetem i mozesz walczyc.. Ja juz nie moge walczyc..

\"kobiety maja dziwny system, one wola powiedziec daj mi spokój i skonczyc niz przetrwac pomimo ze kochaja To dziwne istoty z wenus\" ja myślę, że są i faceci którzy tak mają ;) wiem z autopsji... niestety do autora: mnie to wygląda na brak zaufania i tyle

pawciolek - dokładnie to samo można powiedzieć o facecie, myślę że zaufanie to w związku podstawa, jak kocha to nie zdradzi i tyle

tylko po zerwaniu spotykalem sie z nia ... spotykalem kochalem bylo jakbysmy byli razem a w tamten piatek napisala mi ze ona sie chce tylko zakumplowac a ja nie potrafie sie z nia zakumplowac ... a od 2 czy 3 tygodni spotyka sie z innym ... ;/ A ja mam dosyc proszenia i ugagniania sie za nia i tak to nic nie daje ;/

heh... zabawne, mam podobnie, tylko mój były jest cały czas wolny... nie proś i nie uganiaj się, to nic nie da, jeśli nie umiesz się z nią przyjaźnić to nie ma wyjścia jak to uciąć, bo będzie Cię bolało, musi chcieć sama wrócić

ONA MI POWIEDZIALA ZE JAK ONA MOZE DO MNIE WROCIC JAK JA NIE UMIE SIE Z NIA ZAKUMPLOWAC BLE BLE BLE....

dziwnie mówi... jakby chciała mieć przy sobie i Ciebie i tego nowego...

moze chce miec otwarta furtke ..