Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochajaca podroze

Sens zycia - etapy zycia = jakie sa Wasze ?

Polecane posty

Gość kochajaca podroze

1. Gdy jest sie mlodym nie mysli sie o tym. Zycie wypelniaja milostki, imprezy,ciuchy,kosmetyki,rozrywki... 2.Gdy wkracza sie w kolejny etap zycia, czujemy,ze przezywamy milosc ta jedyna,bierzemy slub,zakladamy rodzine i teraz TO staje sie naszym celem zycia. 3.W zwiazku dbamy nie tylko o rodzine o siebie nawzajem,ale o tzw. ekonomie, pieniadze sa bardzo potrzebne by sie urzadzic, by wychowac dzieci,by starczalo na oplaty=skupiamy sie na tym. 4.Gdy dzieci juz podrosna i mamy wszystko od strony ekonomicznej czego chcielismy w mniejszej lub wiekszej ilosci, przychodzi chwila by zrobic cos dla naszej duchowej potrzeby i wtedy oddajemy sie swojemu hobby: np. turystyka,wedkarstwo badz spotkania ze znajomymi przy grillu, przy stole, na wycieczkach, czujemy sie spelnieni.... 5.Kolejnym etapem sa wnuki - wtedy dzieci sie realizuja a my odnajdujemy sie w wychowaniu wnukow,pomocy dzieciom,nie mamy juz czasu na podroze, rzadko spotkania,ale jestesmy szczesliwi,bo czujemy sie potrzebni. 6.Gdy wnuki dorosna, spotykamy sie w gronie naszych rowniesnikow, wspominamy mlodosc, szydelkujemy,pieczemy babki,opowiadamy o rodzinie,jestesmy szczesliwi. 7.Gdy jest sie juz stara, niedolezna osoba,gdy bliska osoba umiera i jestesmy naprawde sami,dzieci rozjechaly sie w roznych kierunkach,WTEDY patrzac wstecz wiemy co bysmy poprawili, ulepszyli, gdzie popelnilismy blad, ale wtedy jest juz za pozno, nie da sie cofnac czasu,wspolczesny swiat wydaje nam sie wrogi,nie nadazamy za nim,pragniemy ciszy i spokoju,cywilizacja staje sie wrogiem,zyjemy wspomnieniami...... Uwazam, ze 90% populacji wlasnie zyje wedlug takiego schematu,ze taki model zycia sobie obrali i go realizuja odnajdujac sie w nim a przeciez maja wybor, moga od poczatku do konca oddac sie swojemu hobby, przyjemnosciom, skupic sie na sobie a jednak zycie samo podpowiada taki scenariusz. Jak jest u Was? podzielcie sie.....Obecnie jestem na 4 etapie i przezywam rozne rozterki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie brak etapu pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etap trzeci:O chociaż czasem kiepsko to wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeremy kyle
chcialo ci sie tyle pisac ? co za nudny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szelma z mokradeł
etap 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Libertynski ynteligent
etap 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca podroze
sluchajcie, raczej chodzilo mi o to, czy tez taki "program"zycia macie wg tych etapow, ktore napisalam czy jednak wyglada to u Was inaczej? jesli tak, to ktory etap? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca podroze
Jarek no i dales konkretna odpowiedz, ale nie sadze, ze w zyciu jestes SZCZESLIWY ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez entuzjazmu w glosie
z etapu na etap zycie szybko plynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×