Masturbacja to strata czasu - zgadzacie się z takim zdaniem?

nie;p

jaka strata? toz to pol godzinki gora;)

Autor chyba miał na mysli zeby sie kochac nawet bez zwiazku zamiast masturbowac, mam racje?

hmm nie do konca ktosiu:) raczej żeby jeśli nie jest się w związku ani się nie kochać ani nie masturbować. Nie ze względów religijnych tylko z takich, że masturbacja to właśnie...strta czasu:) To coś bez seksu. Seks ma sens ale tylko w związku - moim zdaniem. A masturbacja wcale nie ma sensu. Znaczy, jakiś sens by miała gdyby miec dużo czasu. Ale jeśli na wszystkow ciągu dnia brakuje czasu. Praca, nauka, masa obowiązków i trzeba rezygnować z jednego żeby zrobić coś innego - trzeba mądrze zarządzać czasem i wyrzucac takie bezsensowne rzeczy:)

poped seksualny i jego zaspokojenie to czysta fizjologia, wiec rezygnowanie z zaspokojenia potrzeby fizjologicznej np na kosz zrobienia zakupow to tak jak rezygnowanie z siusiania na koszt pojscia do pracy, oczywiscir to trywialne przyklady, ale takie mam zdanie...:)

ens, nie chodz do kibla, bo to tez strata czasu vura, to byłas ty? ;)

najlepiej chodzic w pieluchach...:) fizjologi nie nalezy sie wstydzic ani jej negowac, a tym bardziej z nia walczyc, robias tak zaprzeczamy swojej naturze ludzkiej ktorej jednym z glownych clow jest prokreacja....

@ Ktos podejrzewam ze e.n.s jest kobietą, czyli nie podciąga seksu tylko pod fizjologię, bo uniemozliwia jej to jej kobieca konstrukcja psychiczna ;) one to łączą, i nie potrafia inaczej. Z tego powodu jest to dla niej strata czasu, bo nie daje emocjonalnego zaspokojenia, które moze dostac tylko w sexie z realnym kochanym facetem. Dla facetów, owszem.. to w 65% fizjologia, jak oddychanie, siusianie, i reszta i facetowi takich rzeczy tłumaczyc nie trzeba. Tak jak tu ktos napisał, tak samo mogłaby stwierdzic zeby nie chodzic na kibel, albo nie oddychac. Słyszałem nawet o przypadku rozchwianej gospodarki hormonalnej z powodu długotrwałej abstynencji, oczywiscie u kobiety.. ;)

nie, nie zgadzam się :P

oczywiście są kobiety, które potrafią te rzeczy oddzielic, i myslec bardziej "po męsku", np. Monis088

tam takie super kobiety są