Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 999999Psss

kto ma racje ? ja czy moj ukochany?

Polecane posty

znam kogoś, kto postąpił podobnie. Choć byli już małżeństwem, nie słuchał jej, no bo przecież facet musi mieć dom.Wszystko z pozoru wyglądało ok, aż któregoś dnia usłyszłam \" nienawidzę tego domu\". Małżeństwo trwa nadal, nadal pozornie szczęśliwe ale czy ONA jest szczęśliwa ? nie wiem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jesteś nawina
Naiwnie myślisz, że wszystko się ułoży... Jeśli teraz on nie szanuje Twoijego zdania, nie liczy się z Twoimi uczuciami, to myślisz, że po slubie się to zmieni. Wątpię... To jest Twoja decyzja, ale zastanów się, masz jeszcze szansę się z tego małżeństwa wycofać... Poprostu spojrz prawdzie w oczy... Nie będzie to łatwe, ale się zastanów co dla Ciebie jest ważne i czy masz szansę to realizować wspolnie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9999999999ps
Obawiam sie,ze bede zalowac,ze zostawilam chlopak z ktorym nei kloce sie jest mi dobrze i zostawiam go tylko dlatego z,e bedziemy eskac tam gdzie ja nei chce,ale z drugiej strony widze siebie z malym dzieckiem uwieziona w tym domu uzalezniona od pieniedzy mojego meza, ktory mi moiw,ze musimy zapac pasa i zapomniec o wakacjach brrr a jak tak kocham podroze ...i nie znosze sprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjrze
zobacz jaka jest jego matka?? jak calkiem inna niz ty to lipa.. moja jest inna odemnie a on powiela wzorce z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×