dlaczego wasi rodzice niczego sie nie dorobili?

moi starzy dorobili sie 12-dzieci i jada na zasilkach i wystarczy to duzy doropek jest

jak twoj ojciec jebal twoja stara na pieska to i pies sie urodzil...heh a jednak legenda prawdziw a

całe moje dzieciństwo pił dopiero od roku nie pije i wszystko zaczął od nowa

nie obrazajcie mnię bo pojde do sondu

a to sory juz spierdalam stad i psie nie szczekaj tyle matka musiala duzo kwiczec przy jebaniu

1. bo nie wszyscy moga miec wszystko 2. bo nie gonili za kasa, cieszyli sie zdrowiem, rodzina i tym wszystkim, co maja 3. bo pracowali tylko jako pracownicy fizyczni ze wzgledu na tylko zawodowe wyksztalcenie 4. a pozniej moj ojciec stal sie alkoholikiem i na wszystko pracowala tylko moja mama 5. no i przy trojce dzieci trudno odlozyc choc troche kasy

bo nie są karierowiczami , bo nie gonili za pieniądzem kosztem rodziny , bo są uczciwi a uczciwy człowiek się nie bogaci ...taka prawda

do ja pierrdykam.....lepiej bym tego nie ujeła :)

Żal dupę ściska jak się wypocin naczyta..mam 3 dzieci-planowanych-ale nie w tych czasach...realia są jakie są...za rok wszystkie uczące się będą...szkoła bezpłatna-ale co miesiąc inteligentna pani serwuje impry...sama nie mająca dzieci...kurcze składka na przejazd na basen,dojazd do...w jakiej Polsce żyjemy??

życzę Pani z 3 dzieci powodzenia..ale jesteś wyjątkiem więc nie kozacz, i jeszcze nie napisałaś a to ważne wtym temacie jak to się stało że ci tak dobrze?

Ja tak napisałam??Czytaj za zrozumieniem-planowałam dzieci kiedy było..inaczej-wszystko to przerasta nas ...prawie wszystkich-z opieki nie korzystam i jedna pensja jest..ale ..no właśnie raz na wozie raz pod wozem-nie na wszystko starcza..

Żeby nie było...rodzinnego nie mam bo przekroczył mąż dochód o całe 0,96 gr..

Brak odpowiedzi-to chyba idę spać-bo rano trzeba do dzieci wstać...miłej nocki..

przepraszam faktyczne przeczytałam bez zrozumienia

wystarczająco, na studiach sie uczyli, byli pracowici, ambitni, rozsadnie gospodarowli forsą, nie pili, nie palili, za to nigdy nie zalowali na edukacje dzieci. maja piekny dom, domek letni, 2 samochody, mieszkanie, a startowali po studiach od zera.

no to ci gratuluję ale nie wszyscy mają takie szczęście

a co dla Ciebie znaczy zero????

moi dorobili sie sporo i choc moj tata umarl w wieku 50 lat i zostala nas trojka w wieku 19-27 gdzie wszyscy sie ucza to stac nas w sumie na wiele. mamy swoje mieszkanie,wykupione inne, sisotrze kupili takze w innym miescie, za pare lat mama odlozy na start dla mnie sporo kasy. no ale tzreba myslec z glowa i sie nie obijac i choc moi rodzice maja tylko technika i nie maja zadnej firmy to zapewnili nam warunki do zycia. i tez zaczynali od zera, mieszkanie musieli kupic sobie sami bo skonczyly sie czasy z darmowym mieszkaniem, ojciec byl sierota od mlodych lat i sam sobie na wszystko zapracowal a mama dostala od rodzicow pewnie tylko posciel :o do tego nie bede mowic ze mamy poodkladane rozne rzeczy jak np wyposazenie domu. jak sie chce to mozna.

Często to zero to są babcie i ciocie,które się zajmą dziećmi(ja tego nie miałam) mąż albo jest albo i go nie ma-taka praca...ale to,że czas poświęcam dzieciom jest dla mnie dumą...i efekty tego

do taki nasz wspaniały kraj-wypraszam sobie głupie uwagi-moi dorobili się i są zamozni pracując na swoim od rana do nocy ,a nie leżąc przed tv.My im pomagalismy i teraz część majątku przeszła na nas .Dorobili się ciężką ,UCZCIWA pracą.musisz być biedna skoro kategorycznie twierdzisz ,ze uczciw,a pracą nie można się wzbogacic.Masz rację na kasie w Biedronce na pewno nie.Acha oboje mają skończone studia ,podobnie jak my z bratem.Pozdrawiam

Jenki-masz rację-ale od takich rodziców słyszałam-nie mam czasu dla dziecka...JEDNEGO!

do jenki Poproś jeszcze rodziców żeby kupili ci słownik ortograficzny.

a moi chociaz pracowali oboje to jakos mieli czas. moze nie stac nas na drogie auta i wielkie hacjendy ale na start zyciowy mamy, na zycie,ubrania i ciuchy mamy i an przyjemnosci tez. inni nie maja nic. no i oczywiscie moi tez dorobili sie uczciwie :)

do taki nasz wspanialy - piszac od zera mam na mysli to, ze nie mieli tylko tapczan w pokoju przy tesciach, oczywiscie zadnych innych mebli, samochodu itd Ale zaczeli pracowac, awansowac, wyjezdzac. No i mieli tez moralne i intelektualne oparcie we wlasnych rodzicach, co jest b. wazne.

moi rodzice rozwiedli sie jak mialam 10 lat. wzanim sie rozwiedli mieli hale z pieczarkami jako dodatkowy dorobek. normalnie byli na etatach panstwowych. po rozwodzie....... mama caly czas na tym samym etacie panstwowym: dochod dzisiaj- 1300 pln po 30-stu latach pracy tata- ozenil sie z kolezanka z pary- na poczatku zarabiali niewiele. ojciec wyjechal do niemiec, zarobil troche- kupili mieszkanie, dorobili sie dziecka- mieszkajac na mieszkaniu wlasnosciowam brali pozyczki firmowe, wplacli na rozne lokaty- dorobki z lokaty wplacli na lokaty zagraniczne- teraz maja kupe kasy i sami nie wiedza ile i na jakich kontach. p/s kupe kasy nie znaczy miliony, ale zyja ormalnie nie martwiac sie o przyszlosc. kupili mi samochod, mojej siostrze i dwa mieszkania. i jeszcze maja oszczednosci ktore procentuja

ja ci to mówię http://tnij.org/c9do