jak oni z wami kończyli?

czy rozmawiali, wyjaśnili- dzisiaj mówicie sobie cześć i bez żalu? czy uciekli bez słowa, czy intrygowali, czysms?- czy udają,że was nie znają. Krótko mówiąc kto burak a kto z klasą. Ludzie się rozstają ale ważne jest w jakim stylu. Napiszcie swoje przypadki ,jak było a jak byście chcieli aby było..chyba trzebaustalić kodeks kultury rozstania

przestał się odzywać bez wyjaśnienia, dzwoniłam pisałam nagle przestałam istniec,Żal

myślę,że wielu jest takich prostych dupków.Wyznają miłość, pustosłowie i pustogłowie.Dobrze że poszli w pizdu i zostawili po sobie takie świadectwo. Jak się wyleczymy to zobaczycie jak fajnie że nie ma za kim płakać. Tch. órze i pierdolone lenie bez zasad

przyjechał na spotkanie i przeprowadził bardzo trudną dla nas rozmowę. Popłakałam się prosiłam....odprowadził mnie do domu i odszedł. Dzisiaj wysyłamy sobie życzenia i nawet życzę mu szczęścia:-) Wydaje mi się,że miał drugą ale mi tego nie powiedział.Może i dobrze, przezyłam ale jest mi głupio.

dziewczyny takie same są nie ma reguły :)

jupi

otwieram dyskusję popołudniową:-)