Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ANONIMOWY GOŚĆ

DZIEWCZYNY CZY POZWALACIE SWOIM LUBYM WYCHODZIĆ NA PIWO, PIŁKE LUB TYM PODOBNE ?

Polecane posty

Gość ANONIMOWY GOŚĆ
EXTRA, LATWO POWIEDZIEC ZNAJZ SOBIE INNA, JA JA KOCHAM :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwalałam dopóki
skoro ją tak kochasz to zabieraj ją ze sobą, może kumple zrozumieją (buhaha, sama w to nie wierzę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANONIMOWY GOŚĆ
KOCHAM JĄ BO POZA TYM JEST WSPANIALA OSOBA, ALE TA ZAZDROŚĆ, ZABORCZOŚC MNIE WYKAŃCZA. ONA NIE POTZRBUJE CZASU DLA SIEBIE, WOLI ZE MNA SIE DZIELIS SWOIM CZASEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANONIMOWY GOŚĆ
MUSZE KONCZYC, ALE WROCE TU POZNIEJ. DZIEKUJĘ ZA WPISY. ANONIMOWY GOŚĆ :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno zmięknie :) i się nie przejmuj, związek to nie klatka, możesz spokojnie wyjść a jak się poawanturuje i pokrzyczy od czasu do czasu to przynajmniej w waszym związku nudno nie będzie 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo pytanie
mowi ze jestes mega pantoflem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lingwista stosowany
Doskonale Gościa rozumiem, bo sam miałem taki problem do niedawna, każdy wyjazd służbowy (a wyjeżdżam bardzo rzadko, góra 2-3 razy w roku) albo na studia (średnio 12 zjazdów w roku na jedną noc) to była mordęga, dzwonienie, meldowanie się, co robię, gdzie jestem ... koszmar. Dopiero od niedawna, po 13 latach małżeństwa, mówię WYCHODZĘ i rzeczywiście wychodzę z domu. Postawiłem na swoim i jakoś sobie z tym poradziła. Tym bardziej dziwne, że ja nigdy nie robiłem jej problemów, zawsze mogła chodzić na imprezy służbowe, wyjeżdżać itp. i do głowy by mi nie przyszło, żeby jej zabraniać.. .kobiety, widać tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez wkurza,ze moj mowi wroce szybko,o 23 chce juz byc w lozku...potem slysze,ze wchodzi,a tu 2 rano na zegarze..a potem placze kolejne 2 dni ze taki zmeczony i nie ma na nic sily ze mna...tez tylko sie informujemy,ale wkurza mnie potem to narzekanie jaki to on biedny i zmeczony-a co wszystkim zegarki urwalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego mój mąż nigdy nie mówi o której wróci. Czasem jest to 5 rano, czasem 23 wieczorem. Jakbym miała zalewać się jadem z tego powodu to bym dawno zwariowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj lubi duzo spac,prawie codziennie slysze,ze jest zmeczony i dzis idzie szybko spac...jak gdzies idzie to tez twierdzi,ze on chce byc szybko w lozku...tylko potem ja cierpie na tym,bo kolejne dwie noce wykonczone i z sexu nici...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowy gosc
witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jakies.........
Ma racje dziewczyna autora!!!!!! To oznacza ze ma jaja, a nie jakies głupie babsko, które nie ma nic do powiedzenia w kwestii wyjscia meza z kumplami na cała noc do baru...!!! No sory, ale same chyba w to nie wierzycie, ze takie wyjscia z kumplami do baru, wyjda na dobre waszym mezom.... jesli maja ochote na piwo powinni zabierac ze soba swoje kobiety....wszak istnieje cos takiego jak spotkania towarzyskie w gronie znajomych.... a wy głupie babska, te ktore tak wszem i wobec oglaszają ze kazdy jest wolnym człowiekiem i moze robic w zwiazku co chce...nie dziwcie sie,że potem sa zdrady, rozwody....jak jeden z drugim pojdzie do baru na cała noc....tam młode, swieże skóry to od razu im pała staje.... co nie oznacza,ze trzeba sobie na głowe wchodzic......kazdy powinien miec chwile oddechu.... no ale autorze, przeciez nie spedzacie ze soba 24 h/dobe. Napewno pracujecie, uczycie sie czy cos.....ona potem steskniona chciałaby byc z toba..... niestety zwiazek kosztuje obie strony sporo wyrzeczeń....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×