Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość groszek1852

czy powinnam poznać swojego ojca??

Polecane posty

Gość groszek1852

Cześć:) mam prawie 19 lat.2 lata temu dowiedziałam się,że mężczyzna którego do tej pory uważałam za mojego ojca nim nie jest,a moja siostra jest siostra przyrodnią.w stosunku do Niej nic się nie zmieniło:)ale na ojca(a właściwie ojczyma)spojrzałam krytycznie.już wcześniej zauważałam jego wady-było ich dużo więcej niż zalet.mimo to zawsze uważałam,że się zmieni.kiedy jednak po śmierci mojej mamy(miałam wtedy 14 lat,a siostra 11)przestał się z nami kontaktować,ja straciłam nadzieję,że coś się zmieni.gdyby nie babcia,nie wiem gdzie teraz byśmy były...ale nie o tym chciałam właściwie rozmawiać.moim aktualnie największym problemem jest mój prawdziwy ojciec.nigdy go nie znałam,choć podobno do 4 roku życia mnie odwiedzał.wszystko się skończyło,kiedy mama poznała mojego ojczyma.wtedy też wszyscy w mojej rodzinie obiecali mojej mamie,że nigdy nie dowiem się prawdy.niestety po 10 latach moja mama zmarła,a po kolejnych 3 ja dowiedziałam się kto jest moim ojcem.od tego czasu zaczeła się moja obsesja na jego punkcie.wiem gdzie mieszka(ł),gdzie pracuje,gdzie uczą się jego "nowe" dzieci...ale mimo to nigdy go nie widziałam.znam jego twarz tylko ze zdjęć sprzed 20 lat...czy mam prawo go poznać?i jednocześnie zniszczyć jego poukładane życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz prawo go poznac
a zycie,jesli zniszczył, to sobie sam. Nie spodziewaj sie jednak po nim zbyt wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek1852
nie chcę,aby "był" w moim życiu.chciałabym go po prostu zobaczyć,poznać prawdę-jest jedyna osobą która może mi powiedzieć dlaczego tak się zachowywał.i w końcu pozbyć się tych dręczących mnie myśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek1852
no i w dodatku na zdjęciach widziałam też że ma długiego penisa i jest Murzynem. Chcę się o tym przekonać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas powinnas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie powie ci prawde
ale masz prawo go poznac, zwlaszcza,ze nie masz mamy- powinien to zrozumiec i zachpwac sie odpowiednio w stosunku do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miraaaa
Co twój ojciec biologiczny robił jak trafiłas do babbci?.osobiście bym go olała .Jesteś dorosła po co Ci on.Gdyby chciał dawno by sie do Ciebie odezwał.Szkoda Twojego zdrowia Niech się walą Twój ojczym i ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DARTH VADERR
ja jestem twoim ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yousunriseeeeeeeeee
hym.. mysle ze powinnas wiedziec kto to jest ale pamietaj ze widocznie olał Twoją rodzine skoro ona chciala Cie uchronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tez możliwe
ze ojciec dalej chcial sie z nia kontaktowac, tylko matka zdecydowala ze teraz "ojcem" zostanie jej nowy facet, a nbiologiczny ma sie bujac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój biologiczny ojciec,hmm...nie wiem co robił?najśmieszniejsze jest to,że mieszka w tym samym mieście co ja(40 tys mieszkańców) i pracuje w policji.myślę,że gdyby chciał to mógłby się ze mną skontaktować i jest mi przykro,ż edo tej pory tego nie zrobił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajki
Tak naprawdę nie wiesz nic o tej sytuacji. Może mógł się z Tobą skontaktować, może nie. Może mama wymogła na nim, żeby nigdy się z Tobą nie kontaktował, bo miała dla Ciebie nowego tatę i chciała, żebyście to Wy byli rodziną. Może brak kontaktów z Tobą wymogła na nim jego nowa żona. Może uważał , że tak będzie lepiej, bo nie będzie burzył Twojego życia (w końcu miałaś pełną rodzinę). A póki nie wiesz nic na pewno, nie osądzaj, bo to bardzo łatwe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram się go nie osądzać,ale jest to trudne.czuję się skrzywdzona,chyba mam do tego prawo?dlatego właśnie chciałabym Go poznać,aby móc mieć zdanie o własnym ojcu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×