lalka CHOU CHOU dla 2latki?

Czy myślicie, ze to dobry pomysł? Wasze córeczki mają tą lalke albo inne typu baby born, agatka czy anabele? Chodzi mi o te bardzo drogie oryginalne lalki.

Jeśli mam być szczera to taka lalka przyda się dopiero 4-5 latce . Wcześniej będzie służyła tylko po to żeby po niej pisać. Tak małe dziecko nie jest w stanie konstruktywnie bawić się taką zabawką

własnie nie chciałabym żeby ta lalka zostala zniszczona w 10 sekund bo przyznam że 300 zł to dla mnie spory wydatek. Może poczekam jeszcze z rok i wtedy zakupimy taką lalkę. Narazie córka wozi w wózku głównie pluszaki, a lalki faktycznie slużą do ozdabiania kredkami i plasteliną.

Właśnie o to chodzi ze te zabawki są bardzo drogie i potem żal nam je dać dzieciaczkowi wiedząc co się z tym stanie. Lepiej kupic zwykłego bobasa a za jakis czas kiedy już maluch zmądrzeje wtedy kupić taką z różnymi bajerami