Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obywatelka E.G.

Nienawidzę swojego ciała, nie jest moje

Polecane posty

Gość Obywatelka E.G.

Studiuję filologię, lubię teatr, literaturę, słucham poezji śpiewanej i rocka. Jestem dość nieśmiała, myślę, że subtelna. A chyba nikt mnie tak nie odbiera. Mam wielkie cycki i twarz kretynki. Ubieram się skromnie, żadnych dekoltów nie noszę, maluję delikatnie, nie farbuję włosów. I interesują się mną tylko wyżelowane byczki. Tacy faceci potrafią mnie zaczepić na ulicy i powiedzieć "cześć, maleńska, jesteś słodka, umówisz się ze mną?"(cytuję). Czuję się wtedy jak taka łatwa panienka spod dyskoteki, do zarwania na jedną noc. A łatwa na pewno nie jestem. Nigdy się nawet nie całowałam. I pewnie zostanę dziewicą do końća życia. Żaden normalny facet mnie nie chce, a reszcie dziękuję. Cholera, co za życie...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novvenna
znam to:D tez mnie oceniają przez pryzmat moich piersi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePsuj
Jaka jest twarz kretynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePsuj
Poza tym obywatelko sama wpadacie w swoja pulapke, drazni was ocenianie powierzchownosci a chcecie aby ktos poznal wasze wnetrze, no to fajnie ze studiujecie filologie i macie takie kulturalne zainteresowania trzeba jeszcze troche nad podejsciem popracowac, przestac sie przejmowac co mowia inni i wtedy znalezc sobie kogos kto was doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze wlasnie powinnas zaczac farbowac wlosy itp... nosic odkryte bluzeczki i pokazywac swoja kobiecosc a nie ukrywac ja !!! jak sama sie nie zaakceptujesz nikt tego nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam przesada dziewczyny :P mnie tez oceniaja po wyglądzie ale jak zaczyna się rozmowa to bardzo często panowie milkną bo hmm wiem więcej niz oni;) ale z drugiej strony kazda z nas jest postrzegana tak jak podświadomie sama się kreuje/widzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obywatelka E.G.
Twarz kretynki - wyglądam jak skrzywdzone dziecko, jakbym się zaraz miała rozpłakać, nie poradzę - takie mam rysy :) I mam kłopoty w relacjach z facetami. Unikam ich. Mam dwóch dobrych kolegów z liceum, poza tym same koleżanki. Z dziewczynami dogaduję się świetnie, ale kiedy poznaję chłopaka, to się blokuję. A jak jeszcze złapię jego wzrok na swoim biuście, to kaplica ;]. Też mnie to bawi, jest takie żałosne... Ale myślę, że gdybym była drobną brunetką, to byłoby mi w życiu łatwiej...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tu facet
Za mało danych, żeby Ci doradzić coś mądrego. Może wcale nie ubierasz się tak skromie, jak myślisz? Nie jestem wyżelowanym baranem, ale widząc ich lale jestem pewien, że nie zwróciliby na Ciebie uwagi tylko za duży biust. Nigdy się nie całowałaś? - nie żartuj. Faceci gapią się na Twoje piersi i to Cię zraża? - proszę, przecież wtedy masz właśnie nad nimi władzę. Oni marzą, żeby je zobaczyć, popieścić i tak dalej a Ty im możesz to dać albo nie :) Ciesz się tym triumfem a nie martw się, że jak facet patrzy się na Twoje cycki, to chce Cię przelecieć. Każdy facet chce przelecieć dziewczynę, która mu się podoba i nie ma w tym nic złego. Tak nas i was stworzyła natura. Ile masz lat, że tego jeszcze nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sie zawsze bawiłam facetami nosze tekie dekoldy ze szok,ale co tam...czasami było mi przykro że wszyscy patrza na mnie jak na....kiedys facet taki żul zapytał sie czy pokaże mu coś dobrego to był szok....ale czego mam sie wstydzic w końcu to mój atut laski sie kroja żeby miec C a ja mam wieciej niż C...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tu facet
To chyba sama sobie odpowiedziałaś GohaFiona. "Bawię się facetami" - nikt nie lubi, aby się nim bawić. Zwłaszcza, kiedy wasza zabawa budzi emocje, nad którymi - wierz mi - nie jest łatwo zapanować. Pracuję od jakiegoś czasu z lalami, które tak się bawią facetami. Opowiadają sobie jak ich podpuszczają i jak te głupie barany się do nich ślinią. Gówniarstwo do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePsuj
Obywatelko masz jedyna szanse zamiescic swoje zdjecie tutaj na forum i przyjaac huragan krytyki, a moze wrecz chamskich wstawek na temat twojej twarzy albo i tez calej siebi (nagiego biustu nie musisz poakzywac). Jezeli wiec chcesz to pokaz sie, zrob ten krok w strone przelamania sie, a noz okaze sie ze mile sie zaskoczysz, jezeli nie to przynajmniej stracisz zluczenia. Czym predzej tym lepiej. Lzej zrobi ci sie na duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka...
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gohafiona
wy nas też bajerujecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty jestes normalna
współczucie we mnie budza kobiety z piersiami pow. C:/ po pierwsze wyglądają bez stanika niesmacznie, po drugie chorują na kręgosłup, po 3 moga zapomnieć o bieganiu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obywatelka E.G.
Nie dodałam że mam dorodnego kutasa i gdy faceci się o tym dowiedzą uciekają gdzie pieprz rośnie. To że mam fiuta to jeszcze nie powód by mnie skreślać. Czuję się wtedy jak szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przesadzasz dzioucha. Nie płacz nad swoją fizycznością, bo co to da? Z tego co się opisujesz, jesteś pięknością pierwszej wody, jak z mokrego snu :P A to, że trafiasz na idiotów, to już akurat nie wina twoich cycków. Kwestia prosta jest - zjebane jest 95% ludzkości i tego akurat nie zmienisz (myślisz, że łatwo dziś trafić na znośną kobietę - HA!) . Prawda jest taka, że niemal wszyscy jesteśmy skazani na samotność. Pojedynczo, we dwójkę, w grupie... Nikt nie jest w pełni akceptowany, nikt w pełni się nie odkrywa. Spytaj byłych kurew co mężom wciskają, że w banku pracowały. Poza tym - z tego co o sobie piszesz, jesteś naprawdę świetną kobietką, którą chciałoby się poznac. Nie łam się - natura Cię wyposażyła w świetny seks gadżet i odsiewacz kretynów w jednym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvholjdsc
a ja tam jestem z fajnym byczkiem tyle ze nie nazelowanym a lysym ;) na poczatku mysllam ze chodzi mu tylko o jedno noi w ohgole nie bardzo szly nam rozmowy, a juz jestesmy prawie rok i tak sie rozkrecilo ze jestem bardzo szczesliwa z nim :) nie patrz na to jakiej kto slucha muzyki i nie oceniaj po wygladzie zreszta byczki sa zwykle bardzo przystojne :) sprobuj, moze akurat... pewnie szukasz kogos podobnego do siebie, ale to niekoniecznie musi byc dobry wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×