prosze o odpowiedz, czy wszystko jest ok

Mojej dizeczynie spóźnia się okres, juz 11 dzien..., tydzien temu troche baraszkowaliśmy, byliśmy w majtkach i nasze mokre majtki dotykały sie w miejscach intymnych, czy moge byc spokojny ze wszystko jest ok? pozniej w nia wszedłem ale miałem oczywiscie gumke, chociaz zakładając ją mogłem przeniesc na nia troche tego płynu który wylatuje jak sie podniecam(nie pamietam nazwy) wiem ze w nim moga znajdowac sie plemniki, ale chyba tym chybe tez nie musze sie martwic prawda?? dodam ze moja dziewczyna ma bardzo nieregularne okresy i zawsze jej sie sponiaja, prosze o pomoc, wyrazcie swoja opinie, i podniescie mnie na duchu

napiszcie cos, prosze

Tak, wszystko jest OK.

ale czy napewno moge byc spokojny, dzis juz kolejny dzien a okresu nie widac

niech ktos sie wypowie

do ginekologa niech pójdzie to bd wiedział na 100 %

na dwiescie tysiecy procent ok. zanim zaczniesz bawic sie w sex poczytaj troche

Szansa na zapłodnienie jest naprawdę znikoma. Jeśli Twoja dziewczyna ma nieregularne okresy, to myślę, że nie ma się czym martwić. CZy wiesz, ile wynosił jej najdłuższy cykl w ciągu ostatnich kilku miesięcy?

aby do zapłodnienia doszło przez majtki to potrzeba by cudu... Do zapłodnienia tak latwo nie dochodzi, większość plemników ginie zanim dotrze do jajeczka a i tak wygrywa tylko jeden. Więc raczej spokojny możesz być ale rozne rzeczy się zdarzają. Tak czy inaczej proponuje trochw ięcej odpowiedzialnosci....

żenujaca prowokacja

najdłuższy cykl trwał około 30 dni troche ponad moze, i to nie jest zadna prowokacja, a czy długa przerwa we współżyciu może być przyczyną tego że okres sie spoźnia? bo mieliśmy dosć długą przerwe z jakies 2 miesiace