Gość Running Napisano Kwiecień 22, 2009 Chciałam zrzucić trochę sadełka. @ razy w soim życiu poświęciłam się i wstałam o 5 rano przed pracą, żeby 30 min pobiegać. Ale nie dalam rady taki ze mnie śpioch:) Może od jutra zaczne? Kto jest chętny? Pogoda teraz sprzyja:) Byłoby raźniej więdzą cze ktoś na drugim końcu w polce biega razem ze mną:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach