Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taksobiemyślę...

jesli chodzi o przyjaciół to zamierzam zapoznać

Polecane posty

Gość taksobiemyślę...

sobie kogoś. Ale do domu, nie. W sensie do mieszkania. Gdzies tam w klubie , takie rzeczy. Na zachodzie ludzie są kulturalni, mieszkanie każdy ma nie ma szpiegowania i tak dalej, nie? No to się gdzies zapiszę ale najpierw musze nauczyć się języka. Net - no musze mieć bo zawsze na google można sprawdzić jakieś rzeczy. I tyle. I będę sobie spokojnie żyć. Dalej dostanę pracę i zajmę się pracą. będę mieć hobby, poznam sąsiadów. Normalne życie jak kiedyś. Tak to sobie wyobrażam. Pojadę gdzieś na weekend. Wiem nawet co chcę robić. No tak jak zwykle!!! Czy to nienromalne? Za to trzeba szpiegować innych? Znęcać się nad nimi bo chca mieszkać GODNIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najfajniej jest w klabie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to oburzające
modki znają wasze hasła do nicków i mogą robic co chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Nie interesuje mnie życie on-line. To dobre nie wiem... jak ktoś mieszka w lesie. Ale ja nie mieszkam w lesie. Mam tu złe towarzystwo, nie lubię nikogo już, nie polubie i wice wersa. Chcę sie wynieść i gdyby to było normalne towarzystwo to mnie pobłogosławią i odprowadzą na pociąg. A oni coś nie? Znęcają się, dzownią, oszukują. Takie świnie. Ile upłynie zanim ja normalna będe? :( Nie wiem - za 5 lat. już mam całą terapię obmyśloną, żeby znowu odzyskać zdrowie psychiczne. Myślicie, że to łatwe? Jestem zdziesiątkowana tu. Jakieś świry jak dla mnie. Polska i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda
wiem że to obużające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Załuję, że nie wyjechałam 10 lat temu. No ale nie wiedziałam, że nie obronię doktoratu. W sumie reszta chała. Ten doktorat tez mnie już nie pociąga. Swoje umiem , pracy jak nie było tak nie ma. Myślałam, że dadzą mi tam nawet jakieś marne godziny. Niech się wysrają jak nie. Oni i tak robią tam dno jedno wielkie jak dla mnie - kasują. Tez bym tam chciała , ale nie umiem. I tyle. Mnie tu nic więcej nie obchodzi. Nie mam 25 lat. teraz to mnie obchodzi jedynie ocean a nie rodzenie jakichś małych rozdartków. 10 lat za póżno. Ja tam wierzę w zdrowy rozsądek. Nie wyszło i koniec. A że nie wyszło. Bo miałam pecha. A jakbym teraz go miałam znowu mieć? Chybabym samobójstwo popełniła i dziecko też zabiła gdybym miała głupiego męza. To wolę sama sobie żyć i tyle. Za dużo przeszłam i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Każdy ma jakąs wrazliwość. ja z moją nie mogę tak żyć - nie w tym środowisku. Zle na mnie działa ten psychiatryk, tragicznie. To nie dla mnie zupełnie. Mam nadzieję, że nikt mnie za rękaw tam nie będzie ciągnął. To nie dla mnie po prostu. ja wyjeżdżam. Chcę żyć normalnie jak cżłowiek, a nie jak jakiś nie wiem w 1 pokoju. Bez sensu jak dla mnie. Jeszcze nic tu nie mam z całości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Siedzieć w 1 pokoju i podziwiać bratową - w sumie złodziejka. to teraz mam robić zdaniem mojej matki. Widać jak mnie szanowała zawsze. A ja ją zawsze szanowałam, ale w sumie... tylko drzeć się umiała. Do dziś. Bez sensu wszystko, ale skąd ja to miałam wiedzieć. Miałam się modlić do Ducha św. Tak się trzeba modlić jak ktoś ma taką rodzinę jak ja. Co tu robić? A ja się nie modliłam. No to w piwnicy siedzę. I to jeszcze przez kogo. Zebym miała jakieś kompleksy wiecie. Kanada mnie powala z nóg. Waliła się od 12 roku życia, a teraz żyje pracą - nie mogę co za świruska. A po co jej ten ślub? Zeby choć dzieci miała. Niech sobie zje ten dom. I tak jest bez sensu bo mi się to śniło. A mnie tu nie było w tym śnie, ja tu przyjechałam. Tu nikogo w tym śnie nie było. Był koniec świata. Ciągle jeszcze się boję, że pójdę na lewo, ale ... trzeba być dobrej myśli, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Ona ma tę pracę ZAŁATWIONĄ. Już nie powiem jakby wyleciała, sama musi myśleć i w ogóle. Ale jej ojciec dupcię podciera do dziś. Wiecie jak to jest... a ona jemu. Ale mojego brata zrobiła, że ma ojca wyrodnego. A on tez tak gadał, ale dom będzie miał, a ja ? Ani mieszkania. Nienawidzę moich rodziców. Nienawidzę ich w pewien sposób i tych wszystkich ludzi też. taka prawda. W sumie przez nich wszystko co najgorsze. Nie znoszę ich - wymiotuję jak patrzę na ich obłudne twarze. obłudne oblicza... brata tez nienawidzę, ale niech ma. Póxniej będzie na mnie. Wiecie jak to jest. Ze się przeze mnie nie wybił. Czy coś tam takiego. Taki głupek w sumie i tyle. Ale mamuśka go przez studia przepchęła. A gdyby nie ja to 7 lat łazi do średniej. Ale niczego nie pamięta. Kup se nową pralkę łachmyto głupi - i dziecko se w końcu zrób. Masz swoje lata, nie? A dajcie mi spokój z Polską. Co za debiland :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Co zrobić chujom za szpiegowanie mnie, nie? Kto ich wsadzi do kicia? takie zera... niedobrze mi jak mam jechac jutro. To taki koeljny łancuszek debilizmu. A pomyśleć , że już dawno mogłam mieć na mieszkanie. Ale ta obłuda, ta potrzeba poniewierania drugim człowiekiem. KASZTELAN - to jakiś szlachcic polski, nie? Może go ktoś zabije w końcu. I dobrze zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksobiemyślę...
Nie ścinajcie tego!!! Może sie to komuś przyda. Serio. :classic_cool: Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×