Jestem wściekła... o pisałam dzisiaj egzamin gimnazjalny...

Będę miała z matmy tyko 44-45... :( Egzamin był banalny!!!!!! Zrobiłam okropne błędy... Policzyłam dach z boku niepotrzebnie – 2pkt w plecy, źle obliczyłam objętość walca... wyszło mi dobrze – 8,14 razy 3,14, tylko mi nie chciało się tego mnożyć, myślałam, że jak zaokrąglę do 8 razy 3 to będzie dobrze i wyjdzie troszeczkę ponad 24 i napisałam, że to w przybliżeniu 24, a w domu wymnożyłam i wyszło ponad 25.... :( Czyli już 3pkt w plecy. Do tego źle zadanie 2 albo 3 zadania zamknięte i już mogę się pożegnać z upragnionym wynikiem ponad 90pkt ze wszystkiego... :(

idź skoczyć

teraz to przeżywasz a za rok bedziesz się tego smiała;) ja przeżywałam maturę a teraz śmiać mi się chce z obecnych maturzystów yuuuupi ;)

life is brutal, niestety.

No a ja mam w zamknietych 10 błędów czyli mam 15/25 pkt i zyje:D

Z rozprawki liczysz 1 pkt???? za rozprawke bylo najwiecej! Co nie umialas napisac czy co??

\"Monroe - Dzięki za radę, chyba zaraz się wybiorę\" trzymam za Ciebie kciuki :o

Nie wierzę żebyś miała wszystko dobrze z polskiego jak ty ortografii nie znasz: "zkrzaniłam" :o

bo zdasz sobie sprawę, że w życiu są ważniejsze sprawy niż egzamin gimnazjalny wiem to z autopsji ;) jeszcze rok temu analizowałam po maturze każde zdanie, które napisałam, obliczałam co było źle a co nie.Teraz się śmieje sama z siebie bo z perspektywy czasu taki egzamin czy matura to krople w morzu problemów jakie nas czekają.

hjjcxxxxxxxxxx - no cóż -tzreba było sie uczyć a nie przesiadywać na kafe :p

A angielski się wam nie liczy?

trzeba* :p

czepiam się :p

jestes chora martwisz sie 3 pkt? japinkole masakra poprostu :) ja z mat licze na 35 a z polaka kolo 40... i gitara :D wystraczy mi zeby dostac sie do LO. to nie matura omg !!! :D

pozatym egzamin wcale nie byl latwy szczegolnie dzisiejszy, albo to marna prowokacja albo jakas zawizeta kujonica tu siedzi..

Ja pisałam dwa lata temu i miała takie wyniki: 36 z humanistycznych i 38 z przyrodniczych. Ale ja się cieszyłam, bo przygotowywałam się głównie z matmy, a tymczasem trafiłam na dużo geografii i fizyki.. Więc, nie było źle :)

hjjcxxxxxxxxxx ''zkrzaniłam'' - nie używałam w rozprawce języka potocznego, więc powinno być wszystko dobrze. A tutaj z pośpiechu machnęłam z, chociaż sądzę, że i z może być, gdyż wogóle takiego wyrazu nie ma w języku polskim prawdopodobnie, bo występuje tylko w mowie potocznej, wymawia się ''skrzaniłam'', albo ''zkrzaniłam'' - zleży jak kto woli. A ja napisałam tak, jak ja mówię. Choć bardziej poprawna wydaje się forma ''skrzaniłam'' bo się dźwięk udźwięcznia czy coś, ale to nieistotne przecież... Wiem, ze pomotałam trochę, ale się śpieszę i jestem zła, więc wybaczcie ......................... oj nadal nie rozumiesz. mówi się "SCHRZANIŁAM" jak coś... i o to chodziło właśnie. krzan? a może krzestni też?:P

zkrzaniłam hahaha xD krzan krzanowy !

AHHHH!! jak dobrze że jeszcze nie mój rocznik:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

:D zkrzaniłam :P chyba najlepszy akcent twojej wypowiedzi gimnazjalistko :P

siedzialam z taka ławce,a śmierdziala starymi książkami ;O teraz niewstety siedzi na kasie w tesco.... moze i znala literature i umiala liczyc,ale w zyciu kompletnie nie wiedziala za co sie brac.;D kujonica wstrętna

litości

Kobieto wiesz jakie ja glupie bledy porobilam? Teraz sobie w morde pluje ale nie bedzie tak zle

oan przesadza troche 45 to dobry wynik ale to co pisze ten debil to masakra jakaś normalnie :o nic tylko klac potrafi i skonczyl pewnie poprawczak i dumny z siebie jest pewnie jak cholera! a zaraz po jak co dzień przejrzeniu kobiecej prasy i forum kobiecych pójdzie rozmawiać ze swoją dziewczyną - jolą r. o tipsach i bucikach na 10cm obcasie :D:D:D:D:D:D:D

mario ile ty masz lat????? rocznik 84???? bo piszesz jak zdesperowany, zakompleksiony 14latek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! który szczyci sie tym, ze polknie z kolegami i napisze cos o sexie!!! :o dno, kompletne dno jesteś!!!!!!!

dziewczyno bez przesadyzmu dobra??? jak już teraz wiesz że pójdziesz na architekta itd to pytam się po hooj siedzisz na kafe i żalisz się że ci egzol źle poszedł??? i wiesz co? wolałabym iść pod ten sklep i napić się jabola z menelami niż przebywac w towarzystwie ludzi takich jak ty zarozumiała dziewucho !

Ależ się temacik rozwinął - a to niby ja miałam być tą wredną babą - widzę -są gorsi ode mnie :p

Nic się nie przejmuj tymi wypowiedziami :) To nic, że trochę źle Ci poszło. Zawsze możesz zostać porządnym , uczciwym pracownikiem :p

z tego co pamiętam to miałam 84pkt z gimnazjalnego, i jakoś żyje, poszłam do dobrego LO, klasy biol-chem. a teraz jestem na studiach.... dziewczyno, egzamin gimnazjalny to gówno nie egzamin za przeproszeniem maturę napiszesz, pójdziesz na studia, tam zobaczysz co to prawidziwe egzaminy!!! na marginesie powiem ci że jesteś dla mnie gówniarzem nic nie wiedzącym o życiu, i zastanawiam się czemu dziecko siedzisz na kafe, to portal dla kobiet, a tyś dziecko jeszcze:O bdw ludzie mają większe problemy niż egzamin gimnazjalny:O PS. podobno był wyciek pytań, także 100pkt powinnaś mieć

chyba 'dzieffcynka' trochę zaniemówila