Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla mama wczesniaka

wczescniak cesarka - jak to wyglada w praktyce? przyszla mama

Polecane posty

Gość przyszla mama wczesniaka

jestem w 2 miesiacu ciazy, zawsze wiedzialam ze nie urodze silami natury, sesarka jest juz zaplanowana na koniec 8 miesiac bo dluzej nie dam rady donosic... jak wyglada to w pratyce, co grozi dziecku, ile zostaje sie w szpitalu? mail ktos taka sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
duza waqda wzroku ryzyko odklejenia siatkowki i slepota w tych wypadkach ciaze konczy sie cesarka pod konie 8 miasiaca,nie ma innej opcji,nawet najdrobniejszy wysilek moze sie skonczyc slepotą, nie moge nic robic schylac sie , dzwigac, nwet nie bede mogla dziecka na rece brac... bo to juz za ciezkie bedzie... skomplikowana sprawa dziecko jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhahhhhhhhaaaaaaaaa
a ja mam blizniaki i tez moze bede miala cc... nie wiem, jak dlugo uda mi sie donosic.... chetnie sie dowiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
sa rozne wady i rozne stopnie powyzej wady -15 nie mozna juz rodzic naturalnie a ja mam do tego siatkowke tak zjehana ze przy zwyklym schylaniu moze sie odkleic, a sama ciaaz jest juz duzym wysilkiem dla tak zniszczonych oczu, moj lekarz powiedzial mi ze w tkich przypadkach jak ja cc jest zawsze 1 lub 2 dnia 9 miesiaca...pozatym bardzo duzo lekarzy bagatelizujewlasnie wady wzroku przy porodzie, moja mama oslepla maial podobny poblem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinnno być żadnych problemow:) Ja 2 dzieci musialam rodzic w 36 tyg.syn był 3 dni w inkubatorze ale chłopcy juz tak podobno maja ze są mniej silni. Córka natomiast była od początku ze mną. Za kazdym razem wyszłam ze szpitala po 6 dn. z dziecmi:) Lekarz jak wie że trzeba wczesniej wywołć poród to w ciazy pod koniec daje mamie leki które przygotowuja płuca dziecka do wcześniejszego przyjscia:) W 8 mcu. juz jest wszystko wykształcone i dzidzia tylko rośnie. Moje były małe ok 2i pół kg i nadrobili bardzo szybko nabierając na wadze. Nie martw się bo to nie problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
no wlansie mi mowili ze jakis zastrzyk dosnae czy cos, to wlasnie to na pluca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zastrzyk daja parę dni wczesniej żeby pecherzyki śie wczesniej otworzyły.Naprawdę nie masz sie czym martwić bo 8 msc to juz końcówka . Powodzenia i zycze CI miłego czasu w ciazy ktora jest pięknym stanem dla każdej kobiety i chyba najpiekniejszymi chwilami w zyciu:) Tylko sie nie stresuj pierdołami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
a jak jest z cesarka? i czy w szpitalu zmuszja do karmienia piersia? bo ja zamirzam dziecko odrazu na butli karmic... slyszalam ze zmuszaja do piersi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Franka to twoja kolezanka miala naprawde szczescie. Lekarz nie powinien jej na to pozwolic...to skandal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
dokladnie, ciaza dla kogos z taka wada wzroku jest juz wystarczajaco meczaca i 9 miesiac jest juz niezwykle niebezpieczny, nie rozumiem czemu az tyle lekarzy az tak bagatelizje ten problem, ja zminialam ginekologa 5 razy bo zaden nie raczyl mnie poinformowac sam z siebie o tym choc ja wiedzialam juz wczesniej... jeden nawet mi powiedzial ze ponosze ponosze jak bedzie chailo wyjsc to wyjdzie pomecze sie normlanie a jak bede sie meczyc dluzej niz 24 godziny to moze laskawie mi zrobi cesarke... nie licza sie wofgole z zyciem i bezpieczenstwem ciezarnej... bo kalaeka to nie oni zaostana tylko ta matka ktora na slepo bedzie wychowywac dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
standardowo wszyscy karmia piersia, ale nikt cie nie bedzie przeciez zmuszal, no co ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
to straszne... powinno sie ich pozwac do sadu... byla niedawno taka glosna sprawa, jedna kobieta prawie stracila wzrok od porodu, sprawa skonczyla sie w trybunale haskim, musiala pozwac Polske, bo nie chciano jej dac nawet odszkodowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
dlatego teraz wiecej lekarzy trzesie dupa choc nie wszycyc jak woidac... ale u nas i tak nie jest najgorzej, ja mieszkam we francji na codzien a rodzic bede w polsce bo mi odomowili cesarki bo sa za jak najbardziej naturalnymi porodami... nic nie daly zaswiadczenia od okulisty, dlatego w 7 miesiacu jade do polski i tyle mnie widziano, ja ryzykowac nie bede mojego zycia nie mam ochoty na kalectwo bo jak to dziecko wtedywychowam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama wczesniaka
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka urodziła wcześniej od Ciebie. Mały urodził się w lipcu, a wyszli ze szpitala w listopadzie. Miał różne wady, m.in. wodogłowie, jakieś zabiegi na główkę, wzmożone napięcie mięśniowe, wylw do mózgu. Mimo tego z dnia na dzień jest coraz lepiej, dobrze widzi, słyszy, pod względem neurologicznym też jest ok:). Jednak potrzebna jest rehabilitacja aby w przyszłości mógł siedzieć, chodzić. Rodzice przeszli swoje, ale on im to teraz wynagradza każdym nowym ruchem i umiejętnoścami, i wszystko wskazuje na to będzie dobrze. Moim zdaniem nie można przewidzieć co będzie się działo po porodzie, każde dziecko to inny przypadek. Ja Ci życzę wszystkiego dobrego, i bądź dobrej myśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×