czy mam się przyznawac dentyście, ze nie byłam u dentysty od 10 lat?

Wiem... tragedia. Ale co dziwne zęby mam w dobrym stanie, nie bolą mnie w ogóle, są białe i nie mam żadnej plomby (czy to nie będzie dziwne dla dentysty?) Właściwie to mam jeden widoczny ubytek i z 3 zęby w których coś tam delikatnie widać (widać że nie są 100% zdrowe) Serio boję się, ze dentystka na mnie nakrzyczy (choć chcę iść prywatnie) i to mnie hamuje przed pójściem :(

he, on ci w japkę zerknie i sam będzie wiedział, kiedy u stomatologa byłaś...

no to nie mów po prostu

nakrzyczec to na Ciebie nie nakrzyczy, co najwyzej sobie swoje pomysli :) chociaz pewnie nie takie przypadki mial/a wiec moze nie bedzie to az takim zaskoczeniem :) od Ciebie zalezy czy masz ochote powiedziec czy nie. zawsze mozesz powiedziec ze dosc dlugo juz nie bylas u dentysty a wydaje Ci sie ze masz jakies ubytki tyle :)

daj sobie spokoj,myslisz ze dentysta cos powie jezeli zeby masz ok?

ale nie łam się... ci prywatni to nie pyszczą... kasa robi wszystko...

dokladnie :) jak placisz, to krzyczec nie bedzie:) o jezu, powiedz ze dawno nie bylas jak sie spyta, a jak sie nie spyta to nie mow. zreszta co za roznica, to lekarz w koncu. nie da ci po ryju za to.

Będzie widać, ze nie byłam u dentysty, bo jak mówiłam nie mam żadnej plomby. Ale jeśli zapyta to chyba skłamię, ze byłam 4 lata temu, jak sądzicie?

plus_minus - mylisz sie ze sam bedzie wiedzial ile czasu nie byla u dentysty. ja chodze regularnie a mam tak slabe zeby ze ciagle jakas nowa prochnica. kazdy ma inne zeby i jesli nie ma jakis tragicznych dziur, polamanych zebow i nie wiem czego tam jeszcze to dentysta nie bedzie wiedzial czy trzy prochnice to ze 10 lat nie byla u dentysty czy moze z rok

oj jak dychę nie była u dentysty, to doktor pozna... ale (prywatnie, za kasę) nic nie powie...

jak nie masz zadnej plomby to wcale nie znaczy ze nie bylas u dentysty tylko ze nie mialas zadnych ubytkow - i jak Ci glupio to tej wersji sie mozesz trzymac :) chociaz jak mialas zawsze zdrowe zeby to tez jest dobry powod zeby wyjasnic czemu tak dlugo nie bylas. :)

ło matko, jakbym 10 lat nie była u dentysty to bankowo od 5 lat chodziłabym z protezą!

plus minus - jesli ma tragiczne zeby to pozna, ale jesli rzeczywiscie ma zdrowe ladne zeby poza trzema prochnicami to moze sie co najwyzej domyslec ze jakis dluzszy czas nie byla :) ale tak w ogole to nie widze powodu czemu mialaby nie powiedziec. miala zdrowe zeby to nie chodzila (chociaz mimo wszystko raz na jakis czas na kontrole nie byloby zlym pomyslem) poza tym czemu sie przejmowac co sobie dentysta pomysli?

Wi olka demolka - ja tez juz bym musiala chyba sztuczna szczeke zakupic po takim czasie. :D ale niektorzy maja mocne, zdrowe zeby ... ech, zazdroszcze takim

Idę o zakład, że z "japy" ci wali :p jak z dooopy tatrzańskiego misia