Dlaczego nie leci !?

Mam pytanie odnosnie KG (lat 20) Czym moze byc spowodowany fakt, ze NIE chudne chociaz jem przez 2 miesiace ok 900 kcal, raz mniej raz max 950. Nie jem pieczywa i słodyczy. Czasem , rzadko 2-3 kostki czekolady. A od 2 mies, waga ani rusz, a wagi w domu mam 3 , wiec 3 nie kłamia. Dodam, ze nie jem pozno. czasem o 20 , ale to jak cos to jabłko, czy wlasnie ta kostka czekolady, a chodze spac ok 1 w nocy. Troche cwicze i chyba narazie tyle. Czym moze byc do spowodowane ? Cos moge miec uszkodzone w organizmie ? Hmm... Dodam , ze z tarczyca jest wszystko ok.

Dziekuje za odp na wysokim poziomie.

a wiesz dlaczego? bo nie jesz słodyczy ale jesz czekolade.... dla mnie czekolada tez sie zalicza jako slodycze poza tym trzeba cwiczyc prawie codziennie zeby schudnac i to nie po 15 minut tylko co najmniej półtorej godziny...a pod cwiczenia nie podciagniesz wycieczki do sklepu po czekolade...po za tym nie je sie po 18 jak sie chce schudnac bo jak bedziesz żreć czakolade po 20 to sie nie dziw ze waga w dol nie leci.,..

alez prosze bardzo chcialas wiedziec co masz uszkodzone w organizmie to teraz juz wiesz..

Czy ja mówie, ze ŻRE Napisalam, ze czasem tzn raz na tydzien zjem 2 kostki a jedna kostka ma ok 40-50 kcal. Wiec czytaj ze zrozumieniem... Żarcie to wpierdalanie całej na raz ;/

niekoniecznie calej na raz...myslisz sie w zeznaniach piszesz ze nie jesz słodyczy po czym piszesz ze jesz czkolade nie wazne ile kłamiesz wiec nie jestes wiarygodna....żresz czekolade żresz po 20 prawie nie cwiczysz i jeszcze sie dziwisz ze nie chudniesz to jest już szczyt!

i zdecyduj sie czy zjadasz 2 czy 3 kostki i czy to aby na pewno raz na tydzien bo czasem to jest raz na miesiac a nie raz w tygodniu.... dostarczasz sobie prawie 200 dodatkowych kalorii wiec powodzenia...

n/c ...

to chyba jakiś idiota to po pierwsze. Po drugie jesteś pewna że zjadasz tylko 900 kcal? Trudno taki wynik osiągnąć. Po trzecie może nie masz już z czego chudnąć?

Na 100% ok 900 kcal. Tabele kaloryczna znam na pamiec ;) Mam, niestety mam. Nie duzo ale z 4 kg.

nie idiota ale kobieta w wieku 20 lat teoretycznie potrzebuje okolo 2 tys kalorii tyle ze tak naprawde kobieta zjadajac tyle kalorii a nie cwiczac (bo troche to nie sa cwiczenia) na dodatek przy siedzacym trubie zycia a taki mają osoby ktore mają nadwage (sorry ale jesli sie duzo ruszasz to mozesz duzo jesc i nie tyjesz) przytyje....wiec kobieta w wieku około 20 lat powinna zjadac okolo 1500 kalorii zeby nie przytyc chyba ze regularnie cwiczy albo ma ciezka fizyczną prce.... w 900kalorii nie wierze bo autorka sie miesza w zeznaniach... poza tym nie jedzenie slodyczy to nie jest żarcie czkolady...zeby waga zaczeła spadac trzeba po pierwsze zastosowac diete redukującą ktora nie polega na nie jedzeniu pieczywa bo akurat ciemne pieczywo zawiera duzo błonnika...poza tym złożone węglowodany sa potrzebne bo długo uwalniają energie.... coż to oznacza? a no to ze żeby sie odchudzac trzeba wiedziec jak...a nie wmawiac sobie i innym ze jestem na diecie 900 kalorii i nie chudne....poza tym z Twojej diety wynika ze jesz ze dwa moze 3 posiłki... powodzenia zycze na takiej diecie bo nawet dziecko wie ze powinno sie jesc 5 małych posiłkow dziennie nie dlatego zeby nie odczuwac głodu tylko dlatego zeby podkrecic swoj metabolizm na full... nie wazne czy idziesz spac o 21 czy o 1 w nocy jesli chcesz schudnac nie je sie po 18 bo metabolizm zaczyna zwalniac... cała filozofia chudniecia to 3x w tygodniu po 1,5h wysilek fizyczny (im go wiecej tym szybsze efekty) MĄDRA dieta redukująca ktora zawiera 5 posiłków i eliminacja wszystkich słodyczy, słonych przekąsek, i soków oraz napojow słodzonych bo to tylko niepotrzebne dodatkowe kalorie...

w wieku 17 lat cierpialam na anoreksje, wiec nie gadaj mi , ze nic nie wiem o odchudzaniu... Teraz mam poprostu z tym problem( w obecnym roku) I jaki siedzący tryb życia ? Gdzie cos takiego napisalam ? Powiedziałam tylko, ze troche cwicze, a nie uprawiam zadnego sportu regularnie. Tak.. wiec nie udawaj, ze pozjadałas wszystkie rozumy.

Moze i zwalnia sie ok 18stej, ale NIE POWINNO sie jesc 2-3 godz przed pojsciem spac... a zjedzenie 2 czy 3 kostki czekolady CZASEM/ RZADKO to nie wiem jakie to jedzenie WIELKICH słodyczy i o czym kobieto mówisz.

A ile ważysz? Najprawdopodobniej nie za bardzo jest z czego chudnąć:)

49,8 kg

:)

Czyli nie masz z czego. 4kg przy takiej wadze, to ciężkie to zrzucenia, bo wtedy odchudzasz się tylko do większej niedowagi.

jakos 3 lata temu z takiej wagi zrzucilam 18 kg..

klasyczny przykład anoreksji, idź się leczyć! a ile masz wzrostu?

Nie mam juz anoreksji. Chociaz na psychice zawsze COS zostaje, teraz to widze. Mam mało 163 cm.

Przy takim wzroście , nawet jak masz drobna budowę ciała, powinnaś ważyć ok 50 -53 kg. I to jest normalna waga. Jak chcesz mieć niedowagę, to powodzenia, na pewno zdajesz sobie sprawę z konsekwencji. I widać, że nie masz najmniejszego pojęcia o odchudzaniu. Skoro od 2 miesięcy dostarczasz tylko 900 kalorii , to powinnaś wiedzieć, że masz tak zwolniony metabolizm, że twój organizm, dla uzyskania energii spala już mięśnie, a kalorie odkłada na zapas, dlatego waga nie spada. Dla przykładu: osoba, która w miesiąc schudnie 13 kg, stosując dietę 1000 kcl, tak naprawdę straci w tym czasie 5 kg wody, 5 kg mięśni, a tylko 3 kg tłuszczu. Zacznij uprawiać jakiś sport, byle regularnie, zeszczuplejesz bez straty wagi i zdrowia. racjonalne odchudzanie mierzy się w CENTYMETRACH , a nie w KILOGRAMACH. Tak się znasz, a nie wiesz podstaw ???

Nie mówie, ze sie znam, tylko ze KIEDYS schudłam. ZE UDAŁO mi sie schudnac w sposob niewłasciwy i ciegnacy dosc tragiczne konsekwencje... Sport ok, ale moze po stresujacym czasie sesji w czerwcu...

ponawiam temat

ponawiam temat