Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GG mojego faceta

GG mojego faceta - JESTEM ZALAMANA

Polecane posty

Gość kolejna głupia baba
zostań z nim, czekaj cierpliwie aż znowu wywinie ci podobny numer. Ale drugi raz może zrobić to na tyle skutecznie, że już się o tym nie dowiesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znałam takiego chłopaka :( Miał żonę, dziecko i zdrowo flirtował z kobietami z neta. Żona nie wiedziała o niczym, żyła w błogiej nieświadomości. A robił to tylko dla podniesienia poziomu adrenaliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mowil dlaczego to robil
dla mnie to gorsza jest ta głupota, najpierw robi takie cos bo jest tepy, bezmyslny a potem błaga o przebaczenie, tej głupoty nie moglabym wybaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie robił tego bezmyślnie. To nie jest zwierzę, dla którego najważniejszy jest popęd. Podjął decyzję, zrobił co zrobił (świadomie - no, chyba że dziewczyna z sieci dała mu pigułkę gwałtu i biedaczek nie miał wyboru) i jest winny. Tak samo tłumaczą się przyłapane na gorącym uczynku dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mowil dlaczego to robil
swiadomie to robil ale jest bezmyslnym czlowiekiem, po pierwsze nie przewiduje ze takie cos moze sie wydac, po drugie czy facetowi na poziomie ktory ma dziewczyne potrzeba takiej prymitywnej rozrywki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aee
Mi kiedys wydawalo sie,ze nigdy nie wybaczylabym zdrady, potem ze jedna w okreslonych okolicznsociach bym wybaczyla.. A teraz juz nie wiem. Autorko, sprobuj sie moze zdystansowac do wszystkigo,zapytaj sama siebie,jak to najlepiej rozwiazac. Albo zacznij wyobrazac sobie siebei w szczsliwym zwiazku z wartym ciebie mezczyzna - i podswiadomosc pokiruje twoim zyciem takz,e tak bedzie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Boze! ja juz nie mam czym plakac. To strasznie boli. Nie robcie nikomu takich krzywd bo to czlowieka moze zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam czytalam go
cos ci powiem autorko ja rowniez bylam w takiej sytuacji..z tym ze to j abylam ta strona ktora pisala smialo przez gg..kiedys moj facet mnie zwyczajnie sprawdzil.. bo podejrze3al cos.. no i wpadlam..kiedy tylko sie wydalo.. poczulam straszby strach lek ze go strace ze mnie juz zostawi. i ze ja wcale tego nie cche..ja nie uprawialam sexu przez int..ale wymieniualam sie zdjeciami pisalam o sexie ale o tym co raczej lubie nie pisalam co bym z tym i owym zrobila.. z czego to wynikalo?moze z niskiej samooceny..milo mi bylo kiedy faceci po drugiej stronie monitora prawili mi kompelenty..fajnie mi bylo..ale tak naprawde nic wiecej z nimi nie chcialam..doslownie zesrac sie chcialam jak to sie wydalo..prosailam blagalam plakalam no i wybaczyl..jestem z nim do dzis juz 2 lata po tym zajsciu ponad 2 lata chyba nawet i powiem ci szczerze ze mam taki uraz ze za nic teraz bym swojej fotki nie wyslala nikomu takiemu chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam czytalam go
i mysle ze zrobilas blad powinnas poczkeac z mowieniem mu tego co wiesz i podszyc sie pod kogos i zaczac z nim pisac w taki sposob zaproponowac spotkanie i wtedy bys zobaczyla czy to tylko slowa czy on to robi po to zeby sie dowartoscowac lub czy rzeczywiscie bylby gotow spotkac i przespac sie z inna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakim sposobem
czytasz jego archiwum gg na innym kompie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhfsd
temat masakra sama pare dni przez taka sama rzecz zerwalam....to byl juz drugi jego raz.........pierwzy wybaczylam drugiego nie........bo bedzie i trzeci i czwarty ...........a potem nawet i real kto wie..... autorko robil to z premedytacja i bedzie robil dalej olej go teraz bo jak wybaczysz a zrobi to za jakis czas jeszcze raz to bedziesz sie czuła fatalnie............a zrobi ........wiem z doświadczenia pozdrawiam psza drugim razem mniej boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Miałam podobną sytuację. Niedawno zauważyłam na poczcie mojego narzeczonego wiadomość z potwierdzeniem założenia profilu na sympatii. Pozwalał mi korzystać z poczty. Chciałam zobaczyć, po co mu ten profil. Miał to samo hasło, więc weszłam. Zobaczyłam, że kontaktował się z różnymi dziewczynami. Założyłam sobie konto, wkleiłam zdjęcie jakiejś fajnej dziewczyny i zaczęłam do niego pisać. Nakręcił się. Sam zaproponował spotkanie. Przerzuciliśmy się na gg. Napisał mi, że przestał kochać osobę, z którą wiązał przyszłość. Pisał wiele różnych przykrych rzeczy. Przyznam, że do tej pory nie dostrzegłam, by było coś nie tak między nami. Tydzień wcześniej nasi rodzice się zapoznali. Umówiliśmy się. Przyszłam na spotkanie, on już czekał. Kiedy mnie zobaczył, myślał, że znalazłam się tam przypadkowo. A ja wtedy oddałam mu pierścionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mii88
Jak przypuszaczam, jego mina - bezcenne ;) Choć oczywiście cała sytuacja mało zabawna. A próbował coś wyjaśniać, przepraszać? Dlaczego oni to robią? Nie potrafię tego pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Ja tez nie potrafie tego pojac a on nie potrafi mi wytlumaczyc czemu to robil. To byly dla mnie naprawde obrzydliwe rozmowy, bardzo intymne, nagie zdjecia, pokazywanie sie na skype... Prosi mnie o szanse ale kiedy mysle o niej w glowie mam wszystko to co robil. Przechodze jakies totalne zalamanie nerwowe, nie wiem co sie ze mna dzieje. Chyba nigdy nie bede potrafila sie z tego otrzasnac :( To tak strasznie boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Boze! Wiekszosc tych lasek to mezatki! Z niektorymi z nich spotkal sie kiedys, zanim sie jeszcze poznalismy. Przypominam sobie rozne sytuacje o ktorych z nim rozmawialam. Pytalam o rozne rzeczy z jego przeszlosci, tak z ciekawosci. Nigdy nie chcial o niczym mowic, mowil ze przeszlosc dla niego nie istnieje, teraz licze sie tylko ja :( Ja musialam sie spowiadac z kazdej rozmowy z kolegami, sama zreszta mu o tym mowilam zeby pozniej nie bylo nieporozumien. Kopiowalam mu nawet wszystko :( Ale nigdy przenigdy nie posunelabym sie do takiego czegos jak on mi zrobil. Kochalam go i kocham nadal, ale teraz czuje tylko wstret i obrzydzenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu bym to skończyła... dla mnie to bez sensu - facet ma Ciebie i w ogóle tego nie docenia, to jest jakieś chore... Ja np. wczoraj rozmawiałam z jednym chłopakiem i mu wsprost powiedziałam że wszystko ma swoje granice: np. pozwoliłabym mu łazić na piwo z kolegami ale w życiu nie puściłabym go do kina z koleżanką, mógłby mieć faceta przyjaciela ale nie przyjaciółkę kobiete... Jeżeli koleś tak się zabawia, to naprawdę uważam że lepiej dla Ciebie będzie jesli skończysz tą znajomość - bo po takim gościu to się wszystkiego można spodziewać. Zresztą... to dziwne że facet ma kobietę którą rzekomo kocha a poszukuje dodatkowych podniet w zyciu... niektórzy nie mają umiaru jak słowo daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Teraz do mnie wypisuje smsy, że chce się spotkać, a jak nie odbierałam jego telefonów, to napisał mi, że widocznie nic do niego nie czułam, skoro nawet nie pozwalam mu wytłumaczyć. Po oddaniu pierścionka nawet nie wołał mnie, nie biegł za mną. Teraz smsy też nie robią na mnie wrażenia. Wie, gdzie mieszkam. Gdyby przyszedł, błagał na kolanach o wybaczenie... Ale nie... Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko-> zanim zdecydujesz o zakończeniu dobrego związku zauważ, że uprawianie seksu przez gg czy skype NIE JEST MOŻLIWE. Przynajmniej na razie :)1 Można rozmawiać o seksie wymieniać zdjęcia a nawet się do nich onanizować. Tak samo jak do panienek z ckm. Tylko bardziej interaktywnie Gość na odległość, pozbawiony seksu jakoś sobie musial z tym radzić. Moim zdaniem, jeśli nie spotykał się z nimi to mieści się w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Jakos musial sobie radzic?? Ja mu widocznie nie wystarczalam, moze ja jakos inaczej w kamerce wygladalam niz one. Dam przyklad: teraz widzimy sie dosc czesto, przyjezdza do mnie i jest tydzien, dwa, potem troche przerwy. 18 kwietnia znowu sie widzielismy i spedzilismy z soba kilka dni. I dlaczego, skoro wiedzial ze tego dnia bedziemy juz razem, dzien wczesniej, a wlasciwie kilka godzin wczesniej bo w nocy z 17 na 18, musial znowu pokazywac sie i popisac ze swoja internetowa dziwka??? To jest jakis chory czlowiek. Caly czas prosi mnie o szanse, nie wyobraza sobie zycia beze mnie i chce walczyc o mnie. A ja sama nie wiem czego chce, nie bede mogla patrzec mu w oczy a kazde jego slowo bedzie przypominalo mi te rozmowy. Ale go kocham i szkoda ze milosci nie mozna ot tak wyrzucic z serca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG mojego faceta
Teraz probuje mi wmowic ze ja cos zlego tez robilam :( Tak przeciez nie bylo, zawsze bylam fair w stosunku do niego :( Ten zwiazek chyba nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie ma szans.Nie łódź się. To na pewno nie jest normalny człowiek i nic tutaj nie mieści sie w normie jak to co niektórzy uważają.Taka sytuacja nie ma prawa być w związku.Wiem co mówię. Jestem mężatka 10 lat i uważam, ż w związku trzeba trzymać sie krótko i kobieta faceta i facet kobietę. Tylko wtedy jest szansa duża, że nie będzie zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Gość na odległość, pozbawiony seksu jakoś sobie musial z tym radzić. Moim zdaniem, jeśli nie spotykał się z nimi to mieści się w normie\" - Zbig, czy Ty naprawdę jesteś tak \"wyzwolony\" i wyprany z emocji, czy tylko udajesz? A może masz ze swoją kobietą jakiś układ, stąd Twoja \"tolerancja\"? Brzydzą mnie tacy... \"mężczyźni\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GG->znasz go lepiej, jeśli uważasz że przegiął w sposób, który go wyklucza z Twojego życia to go wyklucz. Szkoda życia. La firynda -> mój wiek nieco przekracza tutejszą średnią, przeżyliśmy z żoną lepsze i złe chwile, z których wynika że nikt nie jest święty i że nie warto zakładać złej woli. \"Tolerancyjny\" pozwalam (w tym sobie) na wszystko. Jednak zrywanie z tego powodu, że gość sobie walił konia do wirtualnej panienki uważam za ... pochopne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""Tolerancyjny" pozwalam (w tym sobie) na wszystko. Jednak zrywanie z tego powodu, że gość sobie walił konia do wirtualnej panienki uważam za ... pochopne" - tak może mówić tylko człowiek z dużym przebiegiem małżeńskim, kiedy więź emocjonalna jest mocno przekształcona. Lub... mocno wypaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam (i w sumie jestem) w podobnej sytuacji. Po rozwodzie na czacie poznałam młodszego ode mnie o 4 lata chłopaka. Zaczęlismy sie spotykać bardzo często, potem zaczął zostawać na noc. Widywalismy sie 4 - 5 razy w tygodniu. Kiedyś chciałam ściągnąć coś z torrentów, a on powiedział, żebym zalogowała sie na jego login i hasło, które mi podał. Kilka dni później przypomniałam sobie o tym haśle i o tym, że ma również profil na fotka.pl. Spróbowałam... i weszło. Rozmowy z dziesiatkami lasek, z których każdej mówi, że jest sam, że szuka prawdziwej milości... Robi to nadal. Znamy sie cztery miesiace. Nigdy nie powiedział o mnie, że jestem jego dziewczyną... Jesteśmy "znajomymi"... Tyle,że ja ze znajomymi nie sypiam. W piątek powiedziałam mu, że wiem, że spotyka sie z innymi, wiec konczymy znajomość. Oczywiscie sie wypierał. Wczoraj po przyjsciu z pracy miał isć spać. Wieczorem wysłał mi smsa, którego treści nie zrozumiałam, wiec do niego zadzwoniłam. Słyszałam, że jedzie autem, zapytałam dokąd jedzie przekonana, że do mnie. Powiedział, że jedzie do R. odwieźć kumpla. Pozegnałam sie i rozłączyłam. Za chwilę przyjechał do mnie. Żelik na w łosach, wypachniony... Niezła ściema z drzemką po pracy... Nie mogę mu powiedzieć, że włamałam mu sie na profil... wiec \"moje\" zakonczenie kontaktów odebrał jako żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne...
Po przeczytaniu tego wszystkiego poczułam się tak jakbym cofnęla sie w czasie. Tez byłam "złą kobietą" i wlazłam facetowi na gg. ( Do wszystkich lam od kompów:jesli nie wiecie jak podkrasc archiwum i przeniesc do siebie , to sie dokształccie bo jest mnostwo stron internetowych z takimi poradami,a nie zasmiecajcie ten topik dwudziestoma takimi samymi pytaniami). To co przeczytalam u mojego chłopaka na gadu dało mi podejrzenia,ze jest cos nie tak . Posunelam sie wiec dalej i przejrzalam jego poczte. Tam juz bylo mnostwo zdjec od lasek , a w wysłanych były jego zdjecia i dodam ,ze nie byly to zdjecia twarzy!Byłam przerazona. To co sie ze mna dzialo bylo straszne.Nie umialam sie juz na niczym skupic,nie powiedzialam mu prawdy , tylko kazdego dnia czekalam czy pojawi sie cos nowego na jego poczcie. W koncu zrobilam jak kolezanka powyzej. Moj luby załozyl sobie profil na jakiejs sex stronie,wiec zrobilam to samo. Tam go zaczepilam.Zaczelismy rozmawiac na gg ( nie chcialam sie zgodzic na tel. bo poznalby mnie po glosie), w koncu sie umowil ze mna na noc w hotelu.Napisał mi ze szczególami co bedzie ze mna robil. Przysłał mi nagie zdjecia dla zachety. W dodtaku opisał mi co robił z wczesniejszymi dziewczynami,gdzie je zabieral..Opisal mi jak potrafił sie kochac w ciagu doby nawet z 3 i zadna o drugiej nie wiedziala. Porzygałam sie na to wszystko! Pozwoliłam mu zarezerwowac hotel i go opłacic przez net. Oczywiscie na koniec go wystawilam! Zmarnowal dwa lata mojego zycia.Oszukiwal mnie,zdradzal! Postapilam okropnie , bo poprzysiegłam mu zemste!Nie umialam spokojnie odejsc. Gdy przyjechal do mnie udawalam,ze jest wszystko ok,ze o niczym nie wiem. Ogladalismy sobie film jakgdyby nigdy nic i on zasnal.Przegrzebalam cala jego komorke.Juz nie zrobily na mnie wrazenia smsy od jakis lafirynd do niego.Skopiowalam sobie numery tel:) A potem?Odeszlam bez slowa.Juz nie chce mi sie pisac co sie dzialo z jego strony,ale szybko sie pocieszyl:)Wciaz szpiegowalam jego poczte i maile od kolejnych lasek.Gdy zaczal romans z mezatka zrobilam cos okropnego. Znalazłam ja na naszej klasie, znalazłam tam tez jej meza.Napisałam do niego co wyprawia jego zona. O mało nie zniszczyłam im małżenstwa,ale zniszczylam romans mojego bylego. Potem jeszcze dwa inne. Wiem,ze to załosne co zrobilam,ale teraz osiagnelam w koncu jakis taki wewnetrzny spokoj. Dalej mnie to boli co kiedys mi zrobil i nie umiem tego wybaczyc. Posiadam wciaz hasla do jego wszystkich portali,poczt, itp. ale juz tam nei wchodze.Nie obchodza mnie juz jego romanse. Nie załuje,ze wtedy weszłam mu i na gg i na poczte. Bzykał sie z tymi wszystkimi panienkami i jeszcze by mi jakiegos grzyba przyniósł do domu. Dziewczyny nie miejcie wyrzutów jesli kiedys wejdziecie kochanemu Misiowi na gg. I mam w dupie , to co piszecie wyzej,ze tajemnica korespondencji. Tajemnica.... a ja chodzilabym teraz z jakims hivem bo Moj musial miec 4 rozne panienki w tygodniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia88
Ja do końca się łudziłam, że on się zorientował, że to ja z nim rozmawiam. Myślałam, że albo nie przyjdzie na spotkanie, albo będzie czekał gdzieś ukryty i kiedy ja przyjdę, on wyskoczy i zacznie mi wrzucać, że go próbowałam sprowokować. Ale niestety okazało się, że naprawdę czekał na tę dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierz mu.
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam od początku ten top
dla mnie to prowo i ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×