Czy wy tez nie uprawiacie seksu nago ???czy tylko ja jestem inna?

Nie wyobrazam sobie seksu nago i tego ze partner zobaczy moją muszelke itd..krepowalo by mnie to ..pozatym mam niedogolonązawsze dokladnie i co by bylo jakby zobaczyl tam włosy albo coś innego ?

to sie wydepiluj

jestes raczej odosobniona ..

To jak, tylko gacie odchylasz??? :-o

"kghjhjhjh - 0Nie wyobrazam sobie seksu nago i tego ze partner zobaczy moją muszelke itd.." - współczujemy małej wyobraźni "krepowalo by mnie to ..." - dopuszczasz do takiej intymności jaką jest seks a spojrzenie jest dla Ciebie krępujące?... masakra. "pozatym mam niedogolonązawsze dokladnie i co by bylo jakby zobaczyl tam włosy albo coś innego?" - po pierwsze - to dogól w takim razie, po drugie - to zależy co by tam zobaczył, jak włoski to pewnie nic, ae jak coś innego to hohooooo...

sex najlepszy jest nago :p ile miejsca do calowania, przez ciuchy nie czuc ust na skórze:P

to znaczy ze uprawiasz seks w majtkach ??? jak???

nie ..uprawiam seks pod koldrą ..czy to ciezko zrozumiec?

w ubraniu? w bieliznie? zawsze? ło, matko... :O tak, zdecydowanie jesteś "inna" :P

moze jestes otyła i to jest twoim kompleksem .. KObiety tak maja .

ja tylko stanika nie ściągam, ale to już przez mój problem i nie chcę faceta obrzydzać :P gdyby nie to, to rzucałabym się całkowicie na golasa.

biedny ten Twój facet. nie widzieć nigdy cipki swojej własnej kobiety. żenada. i co to za bzdura z tym niedokładnym ogoleniem? a co Ty jesteś lalka z plastiku, żeby być idealną? przecież to jakaś bzdura jest :O jakTwój facet zobaczy jakiś ślad po niedokładnym ogoleniu, to co? ucieknie z krzykiem? masz duży problem, dziewczyno. współczuję.

a dokładne golenie poćwicz :P

porazka ..KAzdy facet chce ogladac nago swoja laske .. To rownie wazne jak seks.Inaczej zacznie sie rozgladac za innymi

nago ale pod koldrą i on mnienie widzi..zrozumcie..

nago ale pod koldrą i on mnienie widzi..zrozumcie.. rozumiemy , ale to nie jest normalne zachowanie ...Zacznij od leczenia kompleksow dobrze ci radze.

takiej baby seks pod kołdrą brrr.... aż mnie ciary przechodzą ja tam zdecydowanie wolę przy świetle, nago, najlepiej od tyłu albo na jeźdźca albo super jest na fotelu przed lustrem uwielbiam patrzeć i być oglądana moim marzeniem by było wielkie lustro na suficie w sypialni ale mnie nie stać :(

jezu przeciez pod koldra jest zajebiscie goraco, za chiny ludowe bym nie sexila sie poid koldra chyba ze by bylo - 40 stopni! przeciez podczas sexu jest tak goraco ze sie z czlowieka leje a jeszcze jak sie lubi dlugie igraszki to tym bardziej... pod koldra,matko wspolczuje temu facetowi... ja jestem kobieta i nie wyobrazam sobie chowac sie przed nim a piknoscia nie jestem, mam nadwage itp ale sex jest po to zeby sie ogladac calemu i jak facet cie kocha to cie akceptuje i tyle... jakby moj facet chowal przedemna czlonka pod koldra to bym juz go dawno z domu wykopala

a jak ty mu robisz loda ? Tez pod koldra ?

świetle. nie lubię i już. a wszystko jest ze mną w porządku, lubię seks, nie wstydzę się niczego, co robię w łóżku. ale półmrok pozwala mi na to, by poczuć nastrój, intymność, jasne światło mnie rozprasza. pełna noc tez jest super, bo wtedy wszystko skupia się na zmyśle dotyku i tak się czuje partnera. poza tym nie oszukujmy się, mało z nas ma figurę modeli. delikatne oświetlenie może uczynić nas pięknymi, pociągającymi, wydobyć zalety. po co epatować jakimś pryszczem, fałdką tłuszczu, skórą bladą jak u ryby itp. nie sądzę, by to wzmagało erotyczny nastrój. kołdrę też często na nas naciągam, bo jestem strasznym zmarzluchem i jest mi zimno zawsze, nawet podczas seksu, gdy jestem naga. ale żeby się w ogóle nie pokazywac partnerowi, żeby ukrywać cipkę przed nim, to już przesada. świadczy o problemie. kompleksach lub poczuciu braku akceptacji przez parntera.

jesli jest zimno to normalne naciagac koldere ,ale nie caly czas bo ona sie wstydzii, no sory, co do swiatla to ja tez nie bede sie kochac na pelnym sloncu czy w jasnym pokoju bo wszytkie mankamenty wtedy wychopdza, od tego jest przyciemnine swiatlo lub swieczki, dobrze widac ale niedoskonalosci znikaja:P

żyjesz w XIX wieku

to calkiem normalne, my wszyscy uprawiamy sex pod koldra, przy zgaszonym swietle i w majtach. Wszystko z toba w porzadku :O:O:O

Ja do aktu seksualnego przyodziewam akwalung złożony z autentycznego kostiumu płetwonurka z XIX wieku z wielkim mosiężnym hełmem

szanuje poglady prawiczka .. W tym chorym swiecie bez zasad wazne zeby nie dac sie zwariowac

seks to seks,trzeba nago,ewentualnie w jakiejs seksi bieliznie,nie wyobrazam sobie bzykac sie w ubraniu-chyba ze to jakis szybki numerek,albo pod koldra,bo zaraz goraca. Lubie jak moj facet na mnie patrzy,rowniez ja lubie patrzec na niego. A dodam,ze nie mam figury modelki,idealnych wymiarow. Mam troszke za duzo tu i owdzie,ale w seksie mi to wcale a wcale nie przeszkadza.

Up