Gość NX_rek Napisano Kwiecień 26, 2009 Witam Sprawa wygląda następująca , jakieś 5 lat temu miałem poważny wypadek w wyniku którego doznałem złamania nosa. Po wyjęciu tamponów okazało się że przegroda jest cała pofałdowana w środku, do jednej dziurki jestem sobie w stanie wsadzić kciuka natomiast to drugiej nie chce wejść mały palec. Lekarz stwierdził że można było to lepiej zrobić ( w domyśle ale spie...a robota) ale zawsze przegroda jest krzywa. Przez te 5 lat jedyny problem jaki maiłem to to że nigdy nie mogłem spać , ani zasnąć na lewym boku. Od jakiś 2 miesięcy mój nos praktycznie nie spełnia swojej funkcji , ledwo przez niego oddycha , psikam ciągle otrivin , nosze paski ułatwiające oddychanie i ledwo to pomaga. Byłem z wizytą u laryngologa to zostałem poinformowany że na zabieg czeka się 3 miesiące a prywatnie to 7 dni , koszt około 2000zł. Ciągle mnie boli głowa, ledwo śpię, a nauka to jest zupełny koszmar bo ciągle jestem rozbity , wszystko to jest kwestia niedotlenienie. Słyszałem że niektóre prywatne gabinety mają podpisane umowy z NFZ w ramach których pacjent tylko dopłaca do zabiegu a resztę daje NFZ , czyli nie jest to pełna refundacja. Czy ma ktoś z was może namiary na taką klinikę ? 2000zł to kupa kasy , dlatego chciałem iść na częściową refundacje , bo 3 miesięcy nie ma szans żebym wytrzymał. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach