Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość //rozchwiana//

tak wiele przeszliśmy a teraz?

Polecane posty

Gość //rozchwiana//

:( dziewczyny mam problem jest mi cholernie wstyd i nie wiem jak sobie z tym poradzić :(:(:(:(:( Od roku jestem w cudownym związku z prawdziwej miłości.... Zakochałam się w niepełnosprawnym mężczyźnie wiele przez ten rok przeszliśmy naprawę. Walczyliśmy o nasz związek bardzo, tak bardzo, że jestem pewna że nie jedna para już dawno by zrezygnowała.... Ale pewnego dnia coś się zmieniło :( odezwała się jego była dziewczyna, o która jestem potwornie zazdrosna... Było ciężko bardzo ale przetrwaliśmy i to. Teraz wiem, że jest ma naprawdę wierny i mnie nigdy nie opuści, ale teraz na horyzoncie pojawił się ktoś jeszcze... Mam świetnego kolegę, z którym znam się od przedszkola zawsze mogliśmy sobie wszystko powiedzieć. w pewnym momencie orientowałam się, że on ma nadzieje na coś więcej, wyznał, że się zakochał. oczywiście powiedziałam od razu że nie ma na co liczyć. Teraz się obraził w ogóle nie rozmawiamy a ja mam strasznie mieszane uczucia... Tęsknię za nim i ilekroć kocham się z moim mężczyzną myślę o tamtym.... i boję się przyznać ale chyba zaczynam czuc coś do mojego kolegii... Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TAk niepełnosprawni amją w dzisiejszej rzeczywistości pzrejebane:P szkoda cokolwiek pisać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrhrthr
Poczekaj trochę aż sprzedawca w sklepie się do ciebie jakoś szczególnie uśmiechnie lub taksówkarz otworzy przed tobą drzwi. Będziesz miała kolejnych do fantazjowania o nich i składania im dowodów wdzięczności w formie własnego ciała. Jeszcze więcej do wyboru to może sluszniejsze decyzje. :S A tak bardziej serio to uważam że jesteś popaprana emocjonalnie a taką byle co może zakręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nei tyle popaprana co niedojrzała emocjonalnie - chociaż wojowanie o niepełnosprawnego jak lwica a potem takie dylematy - cóż coś w psychice naprawdę nie gra:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×