do dziewczyn z malym biustem nie wstydzicie sie rozebrac przed facetem?

bo ja tak:(

a moze on ma małego sisiora :D

ale nie jestem deską, wiec nie mam sie czego wstydziec a moj facet uwielbia moje bąbelki

nikt mi nie powie ze faceci lubia male biusty, mowia tak ale tak naprawde po to aby nie sprawic nam przykrosci:(

aż tak zakompleksiona nie jestem

idź do psychologa :O

oj przestancie, a co psycholog ma do tego? wy sie nie krepujecie? nie wierze...

Dziewczynki, nie wstydźcie się ;)

Hmmmm... ja sie wstydziłam tylko przed pierwszym facetem, okazało się ze nie mam czego... ogólnie jestem zadowolona z rozmiaru A są piękne i kształtne...a faceci uwielbiają je pieścić:))

tzn nie zdawalam sobie sprawy z mankamentow mojej urody. Ale jak mnie facet po kilku latach bycia razem zostawil (byl moim pierwszym) to nie powiedzial mi tylko, ze przestal mnie kochac ale wytknal mi wtedy wszystkie wady, m.in maly biust. Od tamtej pory za chiny ludowe bym sie przy mezczyznie zadnym nie rozebrala. Zreszta nie mialam okazji juz.

Ja się nie wstydzę :D Mimo że mam mały biust to odpowiedni do mojej figury... :P

Yyy...NIE!!! Nigdy nie miałam z tym problemu,czuje się dobrze z moim małym biustem i jestem bardzo pewna siebie :) Raz kiedyś mój już eks powiedział mi jak latałam w samych bokserkach że jak bym ścieła włosy to mogłabym pozować do pism gejowskich :O I wyleciał na zbity pysk :D Mam kolejnego i nadal latam w samych bokserkach po domu bo: a) Lubię b) Czuje się pełnowartościową kobieta, powtarzam kobietą a nie wieszakiem na cycki c) Moje piersi są nie ziemskie...są tak małe że nie działają na nie prawa grawitacji :D