prosze o pomoc, jak sie przemóc i podczas robienia loda połknąć sperme?

bardzo bym chciala poniewaz narzeczony napewno mial by z tego wielka przyjemnosc, jednak troche sie boje

niczego sie nie bój... sperma to nie jest nic strasznego... to tak samo jak facet robi tobie dobrze i też zbiera i zlizuje twoje soczki.... nie myśl o tym, ze to sperma.... to nie jest ani obrzydliwe, smaku też jako takiego nie posiada... takie jałowe cuś... ;) mój facet uwielbia jak To robię a dodam, bo zaraz zwyzywają mnie tu od lodziar i polykaczek, ze sama tego chciałam.... chciałam, zeby było mu dobrze.. nie zmuszał mnie i nie prosił i przy pierwszym razie pwoiedział nie, ale powiedziałam, ze ja chce ;) od tamtego czasu polubilam to ;) a jesli się brzydzisz albo boisz tak z siusiaka, to niech Ci się spuści np. na twoją rękę i poliż delikatnie, albo wsadź sobie palce co cipki, gdy skonczy w Tobie a potem obliż... ;)

ja sie boje tego,ze jak sie spusci mi w usta to zwymiotuje to ;(

mam to samo. loda mogę robić bez problemu, ale to połknięcie :O nie wiem czemu tak mnie to odrzuca...

pieknie to opisalas - ale nie jest to chyba takie calkiem cukierkowe - opisywane byly przypadki na forum wymiotow po polknieciu, obzydliwego smaku i odrazy

ja do loda tez sie dlugo musialam przekonywac ale w koncu sie udalo, za to do polkniecia nie zamierzam, tak samo jak do spuszczenia na twarz, brzuch itp

juz jestesmy razem ponad 2 lata i powinnam sie tym nie brzydzic przeciez,ale jakos nie moge tego przerobic,bez polyku oczywiscie ze zrobie

Przjjemnosci?? ot kolejna glupiutka co to mysli ze facet bedzie ja bardziej szanowal kochal i nigdy nie zdradzi....o zal.....

boje sie ze tego duzo wyleci i sobie nie poradze z polknieciem

ja sama chcialam sprobowac sperme i takie jałowe cus dziewczyny mowie wam... nie bojcie sie sperma to nic strasznego... warto... zobaczcie jakie podniecenie wywoluje to u facetów. kiedy indziej sprobowalam smaku swojego tyłka... mowie wam dziewczyny taki słodkawy zapaszek miał po analu na swoim ptaku po seksie analnym i nie wytrzymalam i polizalam troche brazowego... najpierw mało potem wiecej... taki slodkawy zapaszek ma i taki smaczek... mowie wam sama chcialam zeby mnie tu nie zwywzywali od jakis lodziar... tego tez nie bojcie sie dziewczyny... niczego sie nie bojcie innym razem... mowie wam sama chcialam... innym razem sporbuje jego kupki... mowie wam sama chce dziewczyny... mowie wam

on mnie do tego nie zmusza! sama chcem go zaskoczyc i polknac bo napewno by mial wieksza przyjemnosc z tego

ze spuszczeniem na brzuch, piersi to luzik, nie ma problemu... to mi akurat nie przeszkadza, jest fajnie.

ja tez tego chcem,wraca za 3 miesiace z za granicy i chcem go mile zaskoczyc tym polknieciem

kolezanka mi mowila ze smak spermy zalezy od tego np czy jadl slodkie przed chwila czy inne cos

NA_tak myslisz mysslisz ze zaskoczy sie tez ze najpierw polkne jego plemniki do zoladka a potem wypne pupe do anal i wylize mu penisa potem

i po co się durniu podszywasz... pewnie jesteś jednym z tych trzepaków, co jada na recznym bo panny na oczy nie widzieli... i do kogos tam zacofanego... nie robię tego, żeby mnie facet nie zdradził..... mOZE tY TAK MUSISZ FACETA ZATRZYMYWAĆ ja nie!!! po prostu takie to straszne, ze lubię jak mojemu facetowi jest dobrze... ? ;/ masakra.... wolałabym sperme połykać, niż cipki lizać ... dla mnie ten organ jest obrzydliwszy a nie penis... zaraz mi powiedzcie, ze sie pornoli naoglądałam hehe ;D ;D

a ja lubię jeszcze potem z jej języka zlizać i z ust, jeśli coś zostawi dla mnie, ale to straszna łakomczucha i nie zawsze daje mi tą przyjemność :( a z pipki to już sama sobie nie wyssie, więc wszystko jest dla mnie :)

basieńka ten drugi post, to nie ja pisałam... ;/ jejku debili tu nie brakuje, małolatów. nie wiem jak twoj facet zareaguje.. moj nie chciał zebym to zrobiła, ale ja chciałam sprawic mu przyjemnosc.. było mu miło ;) nie wiem jaki w tym problem.. faceci maja przerózne fantazje, tak jak my kobiety.. to,ze ktoś jest otwarty na sex to od razu musi byc wyzywany... nie lubisz nie rób.. inni lubia i po co ich obrazac.... jak mam ochote polknac polykam , jak nie wypluwam.. proste

trzeba powoli potrenować, przyzwyczaić się, oswoić z tym smakiem i konsystencją - w razie czego powiem wam skąd wziąć materiał do ćwiczeń ;)

ja sama poprosiłam czy mogę zrobić i od razu łykałam :) trochę nie nadążyłam i mi po buziaku pociekło, ale to nic :) się nie bój, to jest fajne uczucie i ostatnie o czym myślę to obrzydzenie. a smak za każdym razem inny, ale nigdy mi się nie cofnęło.

raz mi sie spuscil do buzi potrzymalam chwile i sie zrzygalam , nie specjalnie , jakos tak wyszlo , wiecej nie robie lodow konczacych sie w ustach bo wyglada ze rzygam w finale

a sperma osadza sie na zebach i jezyku ma sie takie wrazenie nalotu , chyba z pol godziny mylam zeby fuu

poćwicz

i wiecej nie mam zamiaru.. slono mdly smak.. fuuuj.. ledwie powstrzymalam odruch wymiotny :-O polowe polknelam, a polowe wyplulam :-O okropienstwo

no wiec mamy to samo odruch wymiotny i nie zamierzam swiczyc chyba cie pojebalo cwiczyc nie rzyvbganie , to nie teleturniej kto polkie ten wygra pierdole to zmuszac sie nie bede

poprostu...spójrz na niego, w jego słodkie oczka, poczuj tą miłość jaką do siebie czujecie.........bo jeżeli nie czujecie, nie wysilaj sie. Dziwki obciągary itak nie zapamieta na długo

jesli facet pali papierosy sperma nie smakuje najlepiej, jest gorzka. Jesli jednak je ananasy sperma jest slodka. Jesli nie pali i nie je ananasow sperma jest bezsmakowa. Ja tez jestem z moim chlopakiem ponad 2 lata, przyznam szczerze, ze nie bardzo lubie to robic i robie to zadko ale kiedy juz zrobie to on malo nie szaleje i musze przerywac bo jest mu tak dobrze ze sposcil by sie w 2 sek. jednak nie lubie lykac spermy - moj facet pali ale nie chodzi mi tu o smak jego spermy bo jesli polykam to spoko ale pozniej w gardle mi sie klei i nawet jak myje zeby to musze odchrzaknac zeby to wypluc, to jednak nie jest najlepsze uczucie ale moj facet jest wtedy szczesliwy.

Moja też nie chciała nigdy połykać, więc zrobiłem jej podczas robienia loda niespodziankę - w czasie wytrysku przytrzymałem jej głowę i docisnąłem do penisa. Trochę się wyrywała ale szybko skapitulowała :) Teraz już nie odstawia cyrków jak przedtem i grzecznie połyka po dobroci.

a ja ostatnio przypadkiem połknęłam i ... było całkiem przyjemne w smaku, az sie zdziwiłam - więc nie boj się nic, na początek mozesz zlizac mu z brzuszka zeby sie przymierzyc etc.

A po co łykać? Mój się spuszcza do buzi a ja wypluwam i jest ok, nie mam zamiaru do niczego się zmuszać :-)