Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wydziczonaa

Jak sobie radzicie z WYDZICZENIEM?

Polecane posty

Gość Wydziczonaa

Bo ja jestem strasznie dzika, mam problem z nawiazaniem kontaktow, trudno mi sie zaklimatyzowac w nowych miejscach. Najgorzej jest w pracy bo pracuje z 3 dziewczynami, sa nawet mile ale trudno mi nawiazac z nimi kontakt bo ciagle mi sie wydaje ze one tworza grupe a ja niestety do niej nie naleze. jak to zmienic? a co najwazniejsze mam duzo dobrych przyjaciol- tylko w pracy trudno mi sie zadomowic. dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wydziczonaa
nikt nie jest wydziczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryrewte
Próbowałaś skorzystać z usług profesjonalnego tresera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może po postu masz taki typ - niechętnie utożsamiasz się ze sztucznie narzuconą grupą - w końcu ludzie w pracy są, jacy są i nie Ty ich sobie dobierałaś. więc nie musisz się czuć zobowiązana do tego, żeby koniecznie stworzyć z nimi "paczkę". to po prostu ludzie z pracy, i tyle. masz przyjaciół w życiu prywatnym i tego się trzymaj :) ja mam podobnie - np. na studiach, na moim roku było raptem kilka osób, z którymi złapałam bliższy kontakt, reszta mnie jakoś nie interesowała i nie czułam specjalnej potrzebu integrować się z całym rokiem. najlepsze i najtrwalsze znajomości wyniosłam z ogólniaka, a potem jeszcze nawiązałam trochę takich fajnych przez mojego faceta - i tych się trzymam. a z ludźmi w pracy np. nic mnie nie łączy i wcale nie czuję, zebym chciała to zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wydziczonaa
(: no nie wiem co jest grane..niby mam znajomych i to dobrych z ktorymi sie dobrze czuje a w pracy jestem ostatni dzikus. Nie uczestnicze w rozmowach, widze jak one sie smieja, zartuja a ja nie potrrafie dolaczyc nie wiem dlaczego. czy to moja wina czy ich moze bo czuje sie troche olewana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wydziczonaa
Anyzowka- dzieki, troche lepiej sie czuje, masz racje ze wcale nie musze sie z nimi na sile zaprzyjazniac ale jakos glupio sie czuje skoro one zartuja miedzy soba, sa bardzo zzyte (ja tu pracuje od 3 tyg), organizuja wieczorki wspolne a ja czuje sie jak intruz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×